Discordia

Chief, łapaj.

Masz rację. Będzie miło pograć z innymi bronies/pegasisters, zwłaszcza, że samemu smutno, a tak to zawsze można pochatować

Może napiszę, maks to sześć osób, więc kilka może się zebrać.

DiscorsGreyjoyBass, ładuj walizki, bo masz nowy pokój do przejęcia

OK, ja napiszę w weekend, i możemy spróbować zagrać Gratulacje, MewTwo, super wynik na godzinach.

Ja chętnie bym zagrała razem, w Together nie miałam jeszcze za bardzo okazji grać z kimś

Lato jest okropne, ale warto zbierać bloki lodu, jeszcze na wiosnę. Musisz je mieć w ekwipunku, żeby przeżyć. I słomkowy kapelusz.

http://ruhisu.deviantart.com/art/Draw-This-Again-Brave-Wing-457843466?q=sort%3Atime%20%28%28draw%20it%20again%29%20AND%20%28by%3ARuhisu%29%29&qo=6

Ah, Ruhisu jak widzę.

Tak się zastanawiam - tylko ja gram w tą produkcję jaką jest Don't Starve? Gra wyprodukowana jest z dużą dbałością o szczegóły, mnie urzekła kreskówkowa grafika. Aktualnie stworzono podstawową wersję, jaką jest Don't Starve, dodatek, mianowicie "The Reign Of Giants" oraz - znajdującą się w fazie beta - Don't Starve Together. Z grubsza rozgrywka jest całkiem prosta - ot, wybieramy pierwszą postać (wraz z upływem czasu odkrywamy kolejne) i staramy się przeżyć. Gra jednak jest celowo utrudniona, poprzez wrogów naturalnych i trzy wskaźniki - poziom napełnienia żołądka, zdrowia psychicznego oraz zdrowia. I z biegiem czasu, wszystko chce nas zabić, zaczynając od przez przypadek zaatakowanych pszczół, kończąc na psach gończych. Pozornie Don't Starve nie jest wcale aż tak skomplikowane, w praktyce jednak potrafi nieźle wkurzyć grającego, myślącego nad tym, jak przeżyć zimę. 

A wy? Graliście już? A może spotkaliście się już z tą grą? Chętnie poczytam wasze zdanie

Yay, nie mogę się doczekać!

O rany, bardzo dziękuję!

93c152cae8f9bb01137ead0ddce5f5f189288aaf.jpg

Proszę o narysowanie tego ogiera, narysuję dla ciebie twoją OC w ramach wyrazów wdzięczności

Super! Robisz requesty też za darmo?

Triste Cordis za wpis gdzie zdołał się rozpisać o kanapce na kilka akapitów

Warhammer 40,000 - Dawn of War - Game of the Year Edition

A zgodzę się z powyższymi - Ścierwisław

Myślę że ciekawszym pytaniem by było o czym śnią niewidomi? 

Inny wymiar percepcji, może śnią dźwiękami, zapachami lub dotykiem. Trzeba zapytać niewidomego.

Wchodzę w to.

Ja non stop zasłuchuję się w "Set The Fire To The Third Bar"

https://youtu.be/bfa9yxCpWoA

Nie mogę przestać...

No to cześć.

Discordia wita cię na forum. Miejmy nadzieję, że polubisz naszą społeczność, chociaż nie wszyscy z nas są milusi i dobrzy dla każdego. Nie żyjemy w Equestrii.

1. Piszesz coś?

2. Ulubiona książka?

3. Ulubiony odcinek?

4. Czytujesz komiksy?

5. Pokażesz jakieś prace?

Życzę ci miłego dążenia przez forum. I nie zgub się

Cieniowanie... Borykam się z tym od dłuższego czasu. Ale popróbuję, chociaż nie na requestach, bo jeszcze zwalę

Anatomia... A propo tylnych nóg w leżeniu, to tak. Wciąż jednak eksperymentuję z tym wszystkim, a sugestia co do serialu to bardzo dobry pomysł.

Bez tła to nawet nie kwestia lenistwa tylko czasu. Ostatnio robię mnóstwo requestów i jeśli chcę wyrobić, nie mogę wszystkiego rysować z jakimś ciekawym rysunkiem z tyłu.

Ach, bym zapomniała. Kilka nowych prac jest na deviancie, ale nie zaszkodzi, jeśli wstawię też tu.

Wiem, księżyc wygląda jak ziemniak, zauważyłam.

Proszę o krytykę i tych obrazków

@Jaskier, dzięki. W sumie, nie wiem gdzie dopatrzyłaś ołówek, ale kredka faktycznie miejscami wygląda słabo. Twój OC zostanie narysowany jak najszybciej mogę.

@Uszatka, dziękuję. Rysuję requesty głównie dla treningu, a więc i twój zostanie wykonany w miarę moich możliwości szybko.

@1st Choice. ---> http://dizcordja.deviantart.com<--- tutaj. Bardzo dziękuję.

Hej!

Już któryś raz tutaj... Tym razem z dawką moich najnowszych rysunków. Deviancik jest pełen najróżniejszych dziwnych prób narysowania czegoś ładnie. Głównie kucyki, ale próbuję z innymi rzeczami. Styl ewoluował, mam nadzieję że teraz nie jest aż tak masakrycznie. Param się głównie rysowaniem aczkolwiek zdarzy mi się coś własnego. Cóż, wylejcie na mnie wiadra jadu, wskażcie błędy, a będę wam niezmiernie wdzięczna. 

Tak, nie było mnie tutaj naprawdę długi czas.

Ale w fandomie ciągle siedzę, głównie rysując dla obcokrajowców. 

A więc nadeszła chwila wielkiego powrotu. Przynajmniej do artystycznego półświatka. Styl mi się zmienił przez te parę miesięcy, a więc i może zainteresowanie wzrośnie. Mam dość szybkie tempo rysowania, więc nie będzie trzeba długo czekać.

Z tłem, poczeka się z tydzień.

Bez tła, jakiś tam kolor, czasami nędzne próby cieniowania.

Nie- kucyki też robię. Tło z tydzień, bez tła kilka dni.

Próbki mej pracy w spoilerze powyżej. Narysuję wam może też człowieka, jestem otwarta na pomysły. Dla treningu narysuję praktycznie wszystko. Jeśli chcecie, by i wasza postać dołączyła do teczki wykonanych przeze mnie prac, piszcie. Najlepiej wrzućcie obrazek, aczkolwiek opis też może być.

Dzięki za uwagę, wasze zamówienia wykonam jak najszybciej.

+I'm a Potato oh wait i think i figured it out is it the unevenness? lol

siedziałam na Google +

Moim zdaniem, życie pozagrobowe nie istnieje w obecnej formie. Życie to energia, a energii nie warto marnować. Tak więc, po śmierci, dołączamy się do metaforycznego koła życia. I powracamy, zmieniamy formę, nawet bez świadomości. Skoro bez świadomości nie ma życia, to czas upłynąłby niezauważalnie.

Z resztą, jak dla mnie, genialnie byłoby istnieć bez ciała. Jedynie umył w czystej, skrystalizowanej formie.

Nie sądzę, aby istniało niebo, piekło czy reinkarnacja. Włączenie do ekosystemu i tak po jakimś czasie skończy się powrotem do życia jako człowiek. A poprzedniego istnienia się nie pamięta.

Chyba że jest ono zapisane w energii? Nie w umyśle? To z kolei definiuje energię jako duszę.

Taka nadzieja ma swoje plusy - po końcu świata energia i tak powędruje w kosmos.

Dwa razy o 11:40, podczas wchodzenia na forum i do tematu :/