Czepiuch

Jestem Fluttershy, yay. Szkoda, że tak mało we mnie Rainbow Dash.

Hmm ciężko w trzech słowach, więc napiszę 3 pierwsze rzeczy, które mi do główki przyszły. Nieobliczalna Samotna Wrażliwa

Moim ulubionym odcinkiem pierwszej serii jest numer 23 czyli Kroniki Uroczego Znaczka. Miło było dowiedzieć się czegoś więcej o bohaterkach, było dużo CMC i ten wspaniały tekst Pinkie, który mnie powalił: http://www.youtube.com/watch?v=YPOKQetUgr4 Najgorszy? Hmmm. Odcinek 4. był taki sobie, więc (jeśli wgl. można nazwać jakiś odcinek MLP "najgorszym") wybór pada na niego.

Lunę darzę ogromną sympatią, szczególnie po odcinku z nią w roli głównej. Mi osobiście jest jej trochę żal i w pełni ją rozumiem. Bardzo chciała być zauważona i kochana a tymczasem kucyki jej nie doceniały i chwaliły Celestię. Nie dziwię się, że zebrała w sobie tyle złości. Na szczęście teraz jest już wszystko dobrze. Btw. Mogłaby częściej występować w odcinkach.

Nie ma się czego bać, musisz po prostu uwierzyć w siebie! Nie raz udowodniłaś swoje możliwości. Jeśli w wyjątkowych sytuacjach potrafisz być taka dzielna, to potrafisz być dzielna zawsze. Nie zapominaj o swoich przyjaciółkach i fanach, na których zawsze możesz liczyć!

Polać miodu Avanidius'owi, niech żyje sto lat

Na początku miałem mieszane uczucia do tej postaci, ale z każdym, odcinkiem coraz bardziej mnie do siebie przekonywała. Odcinek z psami przeważył szalę mojej sympatii i bardzo polubiłem tą postać. Nie wiem co mi się w niej najbardziej podoba. Po prostu jest świetna. Inna niż pozostałe kuce, wyrafinowana, prawdziwa dama, ale mimo wszystko dobra przyjaciółka. ^^

Odcinek nie był jakiś specjalnie wybitny, ale to od niego wszystko się zaczęło i mam do niego spory sentyment. Motyw z poznawaniem kucyków został fajnie zrobiony i ogólnie przyjemnie się go oglądało. Można ten odcinek uznać za bardzo udane preludium do dalszych odcinków.

Po drodze kucyki spotkały Pinkie Pie, która bardzo dziwnie się zachowywała. Gdy tylko zobaczyła swoje przyjaciółki niezmiernie się ucieszyła, jednak po chwili przypomniała sobie o czymś ważnym i z przejęciem zaczęła opowiadać o tym, że uaktywnił się jej zmysł, który wyczuł, że zbliża się...

Ktoś musi bronić honoru angielskiej piłki nożnej ^^

Hej, hej, hej! Na świat przyszedłem w czerwcu 1997, mieszkam w Lubinie (woj. dolnośląskie). My Little Pony oglądam od niedawna postanowiłem, że będę oglądał jeden odcinek dziennie (czasami zdarza mi się nie wytrzymać i oglądam więcej to jest silniejsze ode mnie) serial od razu pokochałem i nie wyobrażam sobie życia bez kucyków. Aktualnie jestem na 23 odcinku pierwszego sezonu. Moja ulubiona postać to Rainbow Dashie. Interesuję się grafiką komputerową i sportem a w szczególności piłką nożną (kibicuję londyńskiej Chelsea FC). Serdecznie wszystkich pozdrawiam.

Zdecydowanie jeden z najlepszych odcinków! Końcówka trochę przewidywalna, ale i tak piękna.