Isen Pan Chaosu

Nie słucham Disco Polo, bo: 1 Mój mózg nie zniósł by słownictwa i się przegrzał. 2 Przeczyłoby to mojej głównej zasadzie bytu i spaliłbym się na stosie jako heretyk. Samo "Umcy Bumcy" przy disco Polo nie jest najgorsze i godne oskarżenia o heretyctwo. Jednak jak to się połączy z wieś-mowa. To nie dla ludzi. Jednak są fajne piosenki z użyciem "Umcy Bumcy". Jeśli np: Słowa w Symphonic Death Metalu są za bardzo szatanowe, a za to graja tam wyjące gitary to wyłączam mózg i słucham. Komercyjny Pop (jego płyty) powinno się spalić na stosie jako heretyków. To dlatego, że tym tanim czymś ( nie chłamem są fajne kawałki zwykłego popu) są zaśmiecane wszystkie radiostacje. Blues was uratuje! Wiadomo, że walczymy z wiatrakami. I to jest piękne!

Nie chce z tego powodu (multikonta domniemanego) afery. Wypieram się wszelkich zarzutów.

Przedstawia on obrazki z naszego swiata. Dałem mu ten jeden z nich, aby miał fajne profilowe.

Ja i on piszemy z jednego komputera. Niestety pomyliłem w jednym poscie "kompa" z "konta".

Jaką godnosc? Nie wierzysz mi?

Tworzymy razem prawdę magii, więc wiadomo, że mamy podobne nazwy, i profilowe. Ja robiłem je w gimpie.

Wydajesz się tajemniczą osobą. Fajny temat na start choc niewiele o tobie wiemy.

Tak. Ze względu na prymitywność tego rodzaju muzyki można go tępić. Nawet nie chodzi o sam podkład muzyczny, ale o treść wokalu.

-I tak ci nie ufam- powiedział szeptem do sierżanta Aran.

( A czy tą wiadomość chciałaś usłyszeć?) Więc co mogę tu zgłosić, aby nie być gburem? Mój post nie zaśmiecił tematu to tylko parę linijek. Nie rozumiem więc komu on przeszkadzał.

To nazwijcie to "Napisanie posta nieadekwatnego do tematu tematu". Nie znam dobrze tutejszych zasad, ale jeśli dla was to jest spam to ok. Jednak oprócz tych lekkich nieudogodnień mam bardzo pozytywną opinię o tym forum.

Nie. Nie oczekuję nic, chce wyrazić swoje zdanie. Nie mogę? Tożto przenośnia! To samo do Arkadiusza!

Chcesz słyszeć to co chcesz czy to co jest prawdą? Dawajmy warna każdemu kto napisze w temacie o bułkach o bagietce! To do Garina.

Dobrze. Uważam, że spam to spam, a nie pisanie o bagietkach w temacie o bułkach.

Po primo: ostrzeżenia za byle co. Secundo: admini nie wiedzą co to spam. Na pewno spam to nie jest pisanie o bułkach w temacie o bagietkach. Ludzie z umiarem! Zastanówcie się zanim dacie ostrzeżenie! Spam to: Istotą spamu jest rozsyłanie dużej ilości informacji o jednakowej treści do nieznanych sobie osób. Nie ma znaczenia, jaka jest treść tych wiadomości. Aby określić wiadomość mianem spamu, musi ona spełnić trzy następujące warunki jednocześnie: Treść wiadomości jest niezależna od tożsamości odbiorcy. Odbiorca nie wyraził uprzedniej, zamierzonej zgody na otrzymanie tej wiadomości. Treść wiadomości daje podstawę do przypuszczeń, iż nadawca wskutek jej wysłania może odnieść zyski nieproporcjonalne w stosunku do korzyści odbiorcy.

-Wy i wasz optymizm aż śmierdzi z daleka- walnął Aran- jeśli aż tak bardzo chcesz wiedzieć jak się nazywam to ci powiem. Jestem Aran Delablu. Mam raka trzustki i zostały mi dwa lata życia przesłodzony sierżanciku- tak mówiąc Aran już wiedział, że narobił sobie wrogów. Ale co tam! Jego panem jest tylko śmierć. Tak mówiąc wziął jeden ze skrętów, które zawsze nosi przy sobie i podpalił go. Zaciągnął się nim i zaczął swój pesymistyczny bełkot. -Dlaczego mamy przeżyć na tej misji? Wysłano nas na pewną śmierć- bez skrupułów powiedział donośnym głosem, który rozszedł się po stołówce.

Niestety. Zostawałem zmuszony siłą. Ja byłem na weselu gdzie puszczali tylko pop, ale to już lepiej niż DP. O wiele lepiej.

Szanty to naprawdę dobre cosie. Słowo disco polo nie jest nawet godne, aby być koło słowa szanta.

Szanty są spoko.

Jo jo dobrze gada. To połączenie wieś tekstu z umcy bumcy i śpiewane jest przez wokalistę pedała z wyglądu.

-Jedzenie pomoże na raka?- zapytał towarzysza Aran- nie wydaje mi się.

Ja jestem wrogo nastawiony. Mam po nim traumę!

Ok każdy ma swoje zdanie. Może być fajne wesele bez disco polo. Tekst cie nie odrzuca???

No nie. A ty lubisz Heretyku?

Zwiadowcy są mega, ale wolę chyba "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy". Zwiadowcy są mega, ale wolę chyba "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy".