-
Zawartość
821 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Posty napisane przez Amolek
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 57
-
-
Spoiler
- 1
-
Akurat to nie ma różnicy w marce, bo Dodge należy do Chryslera. Różnica tylko w klasie aut. Ale Caliber 2,4l jest fajny :c
Spoiler -
Jestem rozbity. Chrysler 300C lub Dodge Charger mnie kuszą
1 minute ago, Sosna said:Okej
Na luzie
-
Szkoda, że Empire Of The Clouds nie będzie na żadnym koncercie :c
Sosen, finiszuję pisanie.
-
Spoiler
- 1
-
Szwedzi się obudzili robią milicję obywatelską, kupują broń i zaczynają zapisy do kółek strzeleckich itp.
-
-
Nik
Dzisiejszy dzień zaczął się przysypianiem za kierownicą, a skończył sprawieniem niespodzianki połówce oraz zaliczeniem ekonomii i "kreski"
- 1
-
Sosen
Also, mam bilety na Iron Maiden Wrocławiu, nadciągamy!
- 1
-
Ten transparent
-
-
Serio, skype?
-
Niklaś
-
Cały tydzień zajęć do 21. A jeszcze trzeba ogarnąć rysunki i kolokwia. Mniam.
W dodatku mam dziwną grupę, nie potrafią ogarniać schematów oczywistych rzeczy albo nie chcą. I to ja miałem zaszczyt rysować układ napędowy Stara 266 na labkach.
No i jeszcze studia inżynierskie, gdzie mamy chemię i prawo.
A tu nowy album Ghosta
Spoiler -
Tak tam, przed weselem. Podobno pasuję do rodziny Corleone.
Spoiler -
Spoiler
- 1
-
29 minutes ago, Bury said:
Jutro wolne
W sumie to miałem ci zaproponować jutro wypad na piwo, ale po weselu to nie wiem czy będzie ci się chciało xP
Zobaczymy. Jadę jutro do połówki i nie wiem, jak wieczorem.
-
Wesele pełną gębą. Mam dosyć alkoholu po 3 godzinach xD
-
Już wprowadzili stan wyjątkowy, zobaczymy, czy się obudzą po tym zupełnie.
-
Hejo.
To już nie typowy dzień. Zamknęli granice, wojsko chyba też zgarnęli. Dla mnie to już nie wygląda na zwykły terroryzm, a wypowiedzenie wojny.
-
Paryż przeżywa ubogacanie kulturowe. Eksplozje, zakładnicy i takie tam strzelaniny.
EDIT: kilka ataków w mieście, ponad 60 ofiar, około 100 zakładników wzięli i jest możliwość, że ich zabiją.
-
Dosyć martwo. Good. Znaczy, że ludzie mają życia i są zajęci w piątkowe noce
-
Spoko, pamiętam. Chyba. Zajrzę tam, póki mnie nic nie dopadło.
-
Nik Nik
Mam ochotę się nawalić. Ale tak porządnie. A potem iść środkiem ulicy i śpiewać albo zrobić coś głupiego. Lub znowu o 1 w nocy usiąść w deszczu na ulicy i się wyłączyć.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 57
Tymczasowe /sb/
w Dawne Dzieje
Napisano