Skocz do zawartości

Killer Poke

Brony
  • Zawartość

    968
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    31

Posty napisane przez Killer Poke

  1. Mały upgrade mojej karty dźwiękowej Audiotrak Prodigy Cube Black: Na miejsce stockowego opampa LME poszedł MUSES8820;

    Dźwięk stał się grzeczniejszy zwłaszcza w górnym paśmie, bardziej miękka średnica i przybyło basu.

    Na dniach przyjdzie mi MUSES02 wtedy zobaczymy.

    Spoiler

    upgr.thumb.jpg.df194cfaf09bb905db0022ba04fb6549.jpg

     

  2. Sterownik klawiatury do urządzeń:

    - komunikuje się z master uC przez TWI (oczekujące lub wyzwalane przerwaniem);

    - obsługa do 80 klawiszy;

    - hardware'owy debouncing;

    - czas skanowania zależny od ilości zadeklarowanych klawiszy (max ok 50ms);

    - blokada jednoczesnej rejestracji dwóch lub więcej klawiszy;

    - 460B programu 4B RAM, max wielkość stosu 14B;

     

    Prototyp połączeń elektrycznych na breadbordzie:

    Spoiler

    klaw1.thumb.jpg.f8a32896203c86d09813cdcef4767c8e.jpg

     

  3. Jestem w swoim żywiole; oprogramowuję sterownik do mojego zasilacza labo - aktualnie koduję elementy interfejsu klawiatury i ogólnie logikę sterowania. Przede mną jeszcze magistrala danych przetworników i najciekawsze: układ pamięci FRAM - całe 32k x 8bit - do zapisywania i odczytywania presetów ustawień, do akwizycji danych podczas pracy wraz ze znacznikiem czasowym oraz tworzenia punktów kluczowych/watchdog'ów - coś jak w zasilaczach arbitralnych i programowalnych
     

    Spoiler

    zas1.jpg.c293857338cd3e2da96a768a9d5016d3.jpg

     

  4. Dnia 1.10.2020 o 11:38, Fanuś napisał:

    Lustro mam już naprawione. Szklarz, skrócił je o 1,5 cm i wyszlifował. Kosztowało mnie to jedynie 10 złotych (spodziewałem się, że zapłacę dużo więcej). Dodam jeszcze, że istniało spore prawdopodobieństwo, że zostanie całkowicie uszkodzone.

    mam nadzieję że "gwarantowane 7 lat nieszczęścia" zostało także proporcjonalnie do pozostałej długości lustra skrócone :p

  5. + mimo dolegliwości uparłem się aby wreszcie zdjąć gramofon z szafy i go naprawić - dawał silne zakłócenia na tor audio, które jak się okazało pochodziły od elektroniki sterującej napędem bezpośrednim talerza.

    Spoiler

    Parę lat temu jak go kupiłem jeszcze tego problemu nie było. Rozebrałem go do cna włącznie z zawieszeniem gimbala aby dostać się do przewodów biegnących w ramieniu do wkładki, bo pierwotnie podejrzewałem że w torze audio zrobiła się pętla masy. Jak się okazało "płyta główna" gramofonu mieszcząca automatykę sterująca i kontroler silnika napędzającego talerz zawierała całkiem pokaźną ilość kondensatorów elektrolitycznych -  w większości wylanych (zaśniedziałe końcówki, wyparta gumka uszczelniająca, ślady elektrolitu na laminacie - o dziwo trzymały pojemność). Powymieniałem je wszystkie i po złożeniu w całość przydźwięk znikł.
    Obawiałem się że uszkodzone elektrolity mogły coś nadpsuć (gramofon zawiera kilka dziś już niedostępnych scalaków, w tym produkowanych przez samego Technicsa układów sterowania silnikiem bezszczotkowym), na szczęście wszystko wydaje się działać prawidłowo.
    obr1.jpg.857cdf4014d72b788793f1b194b1bd56.jpgobr2.jpg.e063802fd60f7d2a6f05c79c0eaf6b0f.jpg

    Także ten... 42 letni gramofon pierwszy raz po fabryce miał wymieniane elektrolity

    + postanowiłem zamówić wkładkę MM Ortofon 2M Bronze

    + zgodnie z zaleceniem lekarza piję dużo piwa

     

    - prawa nera mnie zaczyna boleć

    • +1 2
×
×
  • Utwórz nowe...