Killer Poke
-
Zawartość
968 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
31
Killer Poke's Achievements
Stary koń (7/17)
1.6k
Reputacja
Aktualizacja statusu
Zobacz wszystkie aktualizacje Killer Poke
-
takie tam majsterkowanie:
Sterownik symetrycznego zasilacza laboratoryjnego; Na zdjęciu Mikrokontroler ATmega16 taktowany zegarem 16MHz, stary dobry kondycjoner do enkodera inkrementalnego, 12 bitowe przetworniki: cyfrowo-analogowy dac7612 oraz analogowo-cyfrowy MCP3202 na magistrali SPI, zgraja przycisków sterujących z ekspanderem PCF8574 na magistrali TWI () oraz najważniejszy element: wyświetlacz graficzny OLED: EA OLEDL128-6LGA także na SPI. Wsad piszę w C i jest już prawie gotowy. A zajmuje 6416 bajtów i wykorzystuje 209 bajtów w static ramie - w sumie 1785 linii kodu, stos programowy mimo skomplikowanych procedur obsługi wyświetlacza graficznego nie przekracza 30 kilku bajtów. Zmierzyłem z ciekawości ile trwa wysyłanie danych do przetworników DAC: niecałe 10us, oraz odbieranie danych z przetworników ADC 15us.
Gdyby FedEx nie nawalił z dzisiejszą dostawą potrzebnych części to wesoło projektowałbym sobie płytę główną tego sterownika :/
Na wyświetlaczu dużymi znakami wyświetlane są zmierzone wartości napięcia i prądu (docelowo z wyjść stabilizatorów oraz prąd z nich pobierany) odpowiednio ujemne po lewej i dodatnie po prawej - pomiar dokonywany jest około 4 razy na sekundę na wszystkich 4 kanałach ADC, wyzwalany jest przerwaniem wewnętrznego licznika. Wartości po lewej przyjmują 4095 gdyż na magistrali danych brakuje odpowiedzialnych za to przetworników, po prawej zaś ADC mierzą potencjał na ślizgaczach potencjometrów - stąd te wartości. Poniżej wyznaczana jest moc pobierana z zasilacza, dla wartości większych niż 99,99W (w zamyśle stabilizatory są w stanie dostarczać moc do obciążenia każdy po 90W) wyświetlana jest info Over Power. Wartości napięcia i prądu wypisane małymi znakami reprezentują wartości zadane (moje stabilizatorki potrafią płynnie przechodzić między trybem stabilizacji napięcia i prądu w czasie mniejszym niż 10us bez generacji, echa wzbudzeń, overshotów i zwisów) - modyfikujemy je oczywiście enkoderem inkrementalnym i przyciskami umożliwiającymi ich wybieranie, a także przesuwanie kursora modyfikacji poszczególnych cyfr. Są jeszcze informacje o stanie wyjść, trybie pracy Overcurrent Protection i blokada nastaw, żeby przypadkowo podczas pracy nie wymaksować zadanych wartości.
-
Wygląda i działa nieźle. Swego czasu musiałem ja sam zrobić sobie układzik własnego autorstwa na zaliczenie - zabawy było co nie mało, ale jak się wie jak co ma działać, ile bierze prądu, w jakiej technologii jest to podłączonej to robota staje się o wiele przyjemniejsza. Czy wrócę do tego, to nie wiem, ale części mam, więc jak coś będzie trzeba zrobić to pod ręką lutownice wraz z płytkami uniwersalnymi mam .
-