-
Zawartość
612 -
Rejestracja
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Matyas Corra
-
Plothorse, dostajesz karny kontrakt za kijową wypowiedź, pomyliłeś tematy opisujesz zdarzenia z meetu który był na meecie, którego jeszcze nie było, ale spoko.....
-
nie znać replina łolaboga D: ale tak na serio, Tamara, ja swój 1 meet pamiętam do dziś, przyszedłem, było ponad 50 osób, jedyna osoba jaką znałem też był zniszczu, bo ze szkoły:P Ludzi się poznawało po kolei, potem doszły jeszcze Bielskie i meety i bam, mam już takie sytuacje, że ludzie wiedzą kim jestem, ale ja ich kompletnie nie znam albo nie kojarzę nicków. Tak już jest, najmniejsze meety jakie się zdarzają to 20 osób, wtedy, może tylko wtedy, pamięta się wszystkich. Po prostu, trzeba przychodzić, poznawać ludzi, starać się zaprzyjaźnić i tyle. Co do elity....tja....elita...na śląsku.... ja tego jakoś nie widzę. Tak więc keep calm and drink tea, wszystko będzie cacy, tak jak ma być, a to, że niektórzy z naszych spotkań wyglądają jak zawodowi alkoholicy, przestępcy, czy inni tacy....to do ciebie Bob ....to po prostu mamy taki urok.
-
oj, ludzie, nie ma żadnego kółka wzajemnej adoracji, serio. Po prostu, wielu z nas zna się już długo, i często się zagadujemy, ale nigdy nowe osoby nie były odrzucane.
-
oj tam oj tam, większość osób u nas jest niepełnoletnia, nawet te, które są gwiazdami meetów, jak na razie, wiem, że ja i maxy tam na pewno będziemy mieli 18+, jak z resztą, szczerze nie wiem
-
/kameleon, why Draven, whyyyyyy/ *spojrzałem jeszcze tylko na Nasze, Sierra już spała, oddychała spokojnie, chociaż jej nie brały nerwy w tej całej sytuacji* Nasza, idź spać, musimy teraz odpocząć, na razie tylko tyle nam zostało
-
http://www.youtube.com/watch?v=jJJ4s-bFnjE yarr wave, lecz pamiętaj, jeżeli pijesz rum przed 10 rano, nie jesteś alkoholikiem, tylko piratem! yarr
-
Tak więc Xyz spotykamy się na polu walki....powodzenia, niech wygra najlepszy.... ja proszę o ten utwór http://www.youtube.com/watch?v=-zSRcFxZVAA
-
a ja mam sporo na głowie, plus karta pamięci zaczęła mi wariować, i staram się ją traktować najdelikatniej jak mogę, by wszystkie zdjęcia nie poszły się je , tak więc jak już na fb mówiłem, zdjęcia wrzucę najpewniej w poniedziałek
-
*spojrzałem na wilka, ta sama ranga co ja, a jednak, nie wydaje się, by był jakimś zwykłym kapralem...albo może to ja jestem tak słaby* No, to na razie dziękuje, idę spać, dobranoc, tobie Sierra też radzę iść spać.
-
są jak na razie 2 prawdopodobne wersje co do
-
kochany andrzej ma nas za nerdów.....a może by się do niego wybrać w ekipie ja, zniszczu, husky, śliwa w przebraniu dresa i jeszcze pare(naście) osób w glanach, z naszym ekwipunkiem , zobaczymy co wtedy powie
-
Maxy, popraw posta, turniej robi matjasek i suchy, nie ja
-
co do sytuacji z dzieciakami, współczuje wam, i szkoda, że nie było Huskiego i mnie, jak byśmy wyjęli nasz arsenał, raczej dali by nam spokój Chemik, kurdęłę, ja dalej mam twój młotko-scyzoryko-dziadko do orzecho-obcęg
-
*Może nie należą mi się te 2 belki, ale na pewno dałbym sobie radę z 5 idiotów. Teraz mam jeszcze ciebie na głowie, i resztę watahy* Nie posiadamy żadnego hasła, nasza wataha została mocno przetrzebiona ostatnimi czasy, opuściła nas ta, która stworzyła tą watahę, a jedynymi pozostałymi członkami są one *wskazałem Sierre i Naszę*, Garrus i Mordimer, ja zostałem mianowany tymczasowym dowódcą przez Garrusa. I co oznaczają te całe wadery? *spojrzałem na niego pytająco*
-
Meet bardzo udany, mam w końcu zdjęcia jakieś porobione, deathmatch był świetny, a i wizyta gości z Wrocławia była bardzo miłym dodatkiem ^^
-
*hmm, dałbym sobie radę bez jego pomocy* Dziękuje sierżancie, ale dałbym sobie radę z takimi jak oni.
-
Matjasku, el contracto siniorita?
-
ile osób, to nigdy nie jest pewne, wszystko może się zmieniać. Teoretycznie warto, bo rzadko mamy możliwość goszczenia kogoś z zagranicy. Poza tym, na razie wszystko wskazuje, że to nie będzie mini meet, a raczej nieco mniejszy pełny meet ^^
-
D....dzięki....chyba....powodzenia! *rzuciłem przelotnie do Garrusa który odchodził. Jak ten Gerard może wyglądać...nie wiem, jak na razie, muszę przeprowadzić Sierre i Naszę przez ten obóz, potem będę się martwić* No, drogie panie..wymarsz?
-
no to też można
-
20 jest minimeet, którego głównym celem będzie pokazanie pegasis z Norwegii jak wygląda polski meet na śląsku, więc nie sądzę, by turniej też się wtedy odbył, zobaczymy jak to wykombinuje ichi. Na razie, musisz się postarać na sobotę, albo na meet w sierpniu.
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło