A mi się ostatnio śniło że byłem w Everfree, las był dość dziwny. był skrawek ziemi jasnej i zaraz po nim totalne ciemności i znów jasność. Ogólnie goniłem pewną klacz, nie pamiętam dokładnie jaką. Wiem że w pewnym momencie potknąłem się i wpadłem do jakiejś dziury. Sen się skończył
Ta, a ja dziś boje się że będę miał pewien nienormalny sen xD
( P.S:gadanie z pewnymi osobami szkodzi )