Skończyłem całość i mam mieszane uczucia. No niby fajne, troszkę naiwna i przewidywalna ta opowieść ale to chyba przypadłość większości fanfikcji. Ogólnie to co mi najbardziej przeszkadzało to główny zły oraz...czemu
Discord był tak bardzo nie epicki ?! Już lepiej jak byś go sobie odpuściła .
Ogólnie czytało się dość przyjemnie.