Future Pony

Pierwszą książka, której udało się trafić do mojego serca był "Harry Potter i Kamień Filozoficzny. Miałem wtedy  siedem lat i była to moja pierwsza poważna książka, ale nie oczywiście pod względem treści a raczej ilości stron i braku obrazków.  Książka nie jest gruba,  ma 324 strony co jednak dla mnie było dość sporo, szczególnie biorąc pod uwagę to że miałem lekki problem z czytaniem. Resztę serii też oceniam dość pozytywnie, chociaż od "Czary Ognia" zaczęło coś lekko zgrzytać a przy "Insygniach Śmierci" byłem nawet trochę zawiedziony. Ale co mi się w tym Harrym Potterze podobało? Ciekawi, fajnie wykreowani bohaterowie z Potterem na czele z którym  w pewnym stopniu się utożsamiałem oraz wciągająca historia od której nie mogłem się oderwać. Oczywiście jest dużo znacznie lepszych serii, nie twierdzę że nie. Ale skoro przeczytałem  wszystkie tomy i mi się spodobały , to po co mam pisać że jest inaczej. 

Witam nową na forum i życzę miłej zabawy. A tak swoją drogą, jaki gatunek literacki lubisz najbardziej?

Nick: Ukeś, bardzo krótki nick łatwy, do zapamiętania.

Avatar: Nie wiem z czego to jest, ale nie jest zły.

Sygnatura: Zabawny gif z wykorzystaniem hokeja na lodzie ^^'

User: Widzieć widziałem, ale nigdy nie rozmawiałem.

Ahh te ninje...

Edit:

N: Blazing Heart.

A: Nie wiem czemu, ale kojarzy mi się z mutacją szalonego kapelusznika z królikiem.

S: Spoilery, wszędzie spoilery.

U: Wydaje się wyluzowaną osobą, co nie zmienia faktu że nie znam.

Jeśli mam być szczery, to najlepszym odcinkiem z Fluttershy był ten w którym zmieniła się w Nietoperka, mimo że przez chwilę go hejciłem.

Za to nie podobał mi się odcinek "Mistrzyni Spojrzeń". Według mnie był po prostu nudny ( nie licząc fajnej piosenki, a raczej remixu który powstał z tej piosenki ),

W tym roku w Chinach nadszedł rok Konia. Z tej okazji Chińczycy widocznie postanowili trochę ozdobić niektóre miejsca.

Tutaj link do Pinkie Pie w pewnym centrum handlowym *klik*

A tutaj .... sami zobaczcie :3 *klik*

A wy co o tym sądzicie? Mi bardzo to się podoba, mimo że Hasbro raczej nie ma z tym wiele wspólnego

Powiedzmy sobie szczerze, szukanie logiki w EQG to głupiego robota. Już samo to że zdaniem Celestii tylko Twilight Sparkle mogła się udać do alternatywnego świata jest dziwne.

Skąd niby księżniczka  mogła wiedzieć że akurat jej była uczennica nie napatoczy się po przejściu na swój odpowiednik w tamtym świecie? Przecież równie dobrze przez lustro mogło przejść całe mane 6. Oczywiście można to tłumaczyć tym że Celestia chciałą ograniczyć ryzyko, ale to i tak dość słaby argument . Przykład który przytoczyłem to tylko jedna z głupotek, a jest tego więcej, ale nie chce mi się rozpisywać.

Uważam że wyprowadzka alternatywnej Twilight to tylko pretekst do tego by "wytłumaczyć" to czemu tylko Twilight mogła się przenieść.

BTW: Czemu Sunset Shimmer nie ma swojego odpowiednika?

Tylko w zasadzie po co to robisz? Ale dobra, by nie robić spamu...

-Dlaczego jesteś Bronym/Pegasis?

Bo lubię serial My Little Pony: Przyjaźń to magia. Swoją drogą  dzięki fandomowi poznałem paru bardzo fajnych ludzi.

-Jakie są twoje cele i działania?

Moje co? No chyba dobrze się bawić i ukończyć fanfica.

-Twoja uluboina postać?

Niech będzie ta Fluttershy

-Twój ulubiony sezon i odcinek?

Sezon 4 odcinek 4

-Jaki jest twój ulubiony fanfik?

"Czas i Harmonia"

-Od kiedy jesteś Bronym/Pegasis?

Od momentu jak się zarejestrowałem na forum.

Mam dziwne przeczucie, co do tego tematu. Chyba zieloni go nie polubią

Co racja to racja ~Decaded

Ale fail

W takim wypadku głosuję na Sipera

Prócz publikacji popularnonaukowych Twilight pewnie chciałaby przeczytać też książki przeznaczone dla węższej grupy odbiorców, a dokładniej te występujące na różnego rodzaju uniwersytetu. Możliwe że zainteresowałaby się ludzką "magią". Sam widziałem dwie książki traktujące o magii, i osobiście byłem rozbawiony jej treścią. Podejrzewam że Twilight też raczej nie potraktowałaby ich poważnie. Ostatnią kategorią książek na które chcę zwrócić uwagę to książki przygodowe, szczególnie te opisujące przygody podobne do tych w których brał udział Indiana Jones. Jak wiemy to właśnie Twilight poleciła Rainbow Dash serię książek od Daring Doo co oznacza że sama ją ceni. 

Zapowiada się bardzo fajnie, mam nadzieję że w ten dzień akurat nie będę u siebie. Szkoda marnować neta mobilnego na oglądanie kreskówki, nawet jeśli to MLP.

Witam oraz życzę miło spędzonego czasu.

Czasem zdarzają się osoby które mają problemy emocjonalne (coś o tym wiem ) i dla nich, cokolwiek co im nie pasuje jest od razu jest to powodem do przesadzonej krytyki. No bo zawsze mamy prawo coś krytykować, tylko z sensem i umiarem. Niestety niektórzy tego nie rozumieją i mamy takie a nie inne sytuacje.

Fajnie tak sobie pogadać, ale teraz serio. Na czym właściwie się opieracie tworząc teorię o mane 7? Może tak linki do... czegokolwiek. Nigdzie nie widziałem by ktokolwiek o czymś takim pisał. Jeśli macie źródła to podzielcie się z biednym Futurkiem i innymi sceptykami.

Element Chciwości.

MLP:FIM jest kawałkiem bardzo dobrej animacji. Mimo że robiona jest we Flashu, jest bardzo ładna i przyjemna dla oka, co nie zmienia faktu że jest masa innych ładnych bajek. Innym z powodem może być udział w tym projekcie Lauren Faust, odpowiedzialnej między innymi za takie seriale jak "Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster" oraz "Atomówki" do których sporo osób ma sentyment, co jednak bardziej raczej uzasadnia czemu  w ogóle sięgnęli po ten tytuł, a nie powód przez który postanowili śledzić dalej losy naszych parzystokopytnych bohaterów. Właściwie to właśnie dzięki współpracy, Lauren  z firmą Hasbro udało się zrobić z miałkiej bajki( nie chcę nikogo obrazić, to moje subiektywne odczucie)promującej tandetne zabawki  coś ciekawego i zabawnego, coś co bez zażenowania może oglądać ojciec z córką. 

W MLP mogą podobać się postacie, które jak na bajkę mają bardzo rozwinięte osobowości, oraz nawiązania do kultury masowej, których jest całkiem sporo oraz animacja i masa innych rzeczy.

Ale czy to wystarczyłoby do zainteresowania tak dużej publiczności jaką jest dzisiejszy fandom MLP:FIM?

Pewnie nie, a może tak? Nie wiem, całkiem możliwe że pewien wpływ miał na to dzisiejszy świat i media. Prawie wszędzie jest przemoc i sex,  i niestety jakoś się nie zapowiada na jakiekolwiek zmiany . Więc czasem ludzie po prostu mają już tego dosyć i szukają czegoś słodkiego, czasem naiwnego ale jednocześnie dającego radość. Przecież sporo dorosłych ogląda jeszcze filmy Walta Disneya, więc czemu by nie mieli oglądać kolorowych osiołków?

"Jestem królikiem, serio!"

No w sumie, może być Zegarmistrz.

A niech Cava go dostanie.

Ten fanfic jest tak "beznadziejny" że aż świetny. Stworzyłeś tak przegiętego baddasa że aż uroczego, a jego towarzysz to też taki "typowy nastolatek".

Przyjemnie się to czytało.

Nick: Chaos

Tytuł: Zerg - pyton - zebra

HollowDoom. Ps. na sygnaturce.

HollowDoom. Nie wiem co to jest.

Tak sobie trochę pomyślałem na ten temat i... A co jeśli wykorzystają Sunset Shimmer? Jakie waszym zdaniem jest na to prawdopodobieństwo? 

(Co wcale nie zmienia faktu że nie uwierzę w mane 7, do czasu jak zobaczę jakiekolwiek dowody.)

Rarity i żadna inna.

Od poniedziałku do piątku od 2 do 7 a od soboty do niedzieli od 1 do 12.

Kiedy nie muszę to uwielbiam pospać trochę dłużej, raz nawet do 16 ale to był bardzo wyjątkowy przypadek.

Dochodzą do tego jeszcze drzemki po szkole :3

A niech będzie ten Ravenclaw.

Wysoki alicorn o czarnym umaszczeniu i równie czarnej grzywie oraz oczach... oczach koloru czerwonego wina. Znaczek pewnie jakiś epicki i mroczny, przykładowo czarno-biała tęcza lub wielkie czerwone oko. Zamieszkałbym na dalekiej północy, gdzie sprzedawałbym  podobizny plota księżniczki Celestii.