Przeszukaj forum
Pokazywanie wyników dla tagów ':)'.
Znaleziono 3 wyniki
-
Zatem piszemy skąd wziął się nasz nick. Ale uwaga: to nie jest dobry temat dla takich użytkowników jak "rrrrrainbow dash" i tym podobne. Good luck. PS: Kiedyś w dawno zapomnianej prze zemnie grze (Mech Hero około 2 lata temu) powstał profil o nazwie: kotekipiesek. Niczym się nie wyróżniał jeśli chodzi o wypo czy technologie, lecz miał talent do spamienia na ShoutBoxie sojuszu . Produkował hurtowe ilości wszelkich rakiet, przeszedł 2 ataki broni burzącej i miał 4 miasta. (wiem, słabo :|) Pewnego razu spotkał kogoś kto polecił mu DarkOrbit i gdy serw dobiegł końca nie powróciłem do MH i zanurzyłem się w DO. Nazwa jednak jest wszędzie ze mną do dziś. Nie ma sęsu ale ją lubię a ona mi pasuje do twarzy Jeśli spotkasz gdzieś nick: kotekipiesek, to jest duże prawdopodobieństwo że to ja (jakby co to pytaj tutaj czy mam gdzieś konto o takiej nazwie) Teraz wy. PS: i nie jest to powiązane z serialem sprzed lat "kotopies" choć to ciekawe
-
Cześć bronies i pegazis chciałam was powitać na mlp polska. Na początek rysunek Tempest z filmu ,,My Little Pony The Movie''
- 10 odpowiedzi
-
- 2
-
- tempest
- niebezpieczna
-
(i 2 więcej)
Tagi:
-
Dzień dobry Na forum bywam z różną częstotliwością od sierpnia 2011 r., ale jako że nie było mnie tutaj przeszło rok, postanowiłem się przywitać. Pora na garść informacji. W internecie najczęściej występuję pod nickiem Galanthel. Na forach znany jestem przede wszystkim z pisania długaśnych elaboratów o niczym. Od lat niesłabnącym afektem darzę animowane baśnie, zarówno produkcje niezależne jak i głośne, kinowe tytuły. Z czwartą generacją My Little Pony zetknąłem się po raz pierwszy w maju 2011 roku i chociaż nie uważam się za "pełnoprawnego" członka fandomu, przygody Powierniczek Elementów Harmonii towarzyszą mi z przerwami od niespełna trzech lat i czas spędzony na oglądaniu kucyków zawsze wspominam bardzo miło. Nawet mimo tego, że to za sprawą tej właśnie kolorowej kreskówki o kucykach i magii przyjaźni nieopatrznie zapuściłem się na Tę Dziwną Stronę Internetu (co ja tam ujrzałem...) i sprawiły, że lękam się klikać w jakiekolwiek odnośniki... Jestem absolutnie zafascynowany naukami przyrodniczymi, niestety moje skromne możliwości intelektualne dość mocno mnie w mojej fascynacji ograniczają. Ale nie poddaję się Kocham też książki, przygodę z literaturą zaczynałem od fantastyki i ten gatunek darzę największą sympatią. Kiedyś byłem zapalonym graczem, teraz gram znacznie, znacznie mniej. Bawię się głównie przy cRPG-ach, i raczej solo. Próby rywalizacji z innymi graczami okazały się dla mnie druzgocące, co jest dość dołujące, szczególnie wziąwszy pod uwagę fakt, że ogromną część okresu pacholęctwa garbiłem się przed komputem i nawet w grach komputerowych nie jestem dobry Niemniej jednak jeśli ktoś wyrazi taką chęć i będzie gotów wykazać się sporą dozą cierpliwości dla mojego głębokiego noobstwa, mogę w coś pograć. Słucham w zasadzie wszystkiego, co wpadnie mi w ucho, ostatnio szczególnie dużo muzyki klasycznej. Bardzo lubię też musicale teatralne. Przestrzeń życiową dzielę z niemłodą już sunią i bardzo wiekową kocicą, którym zasadniczo służę za drapaczkę oraz otwieracz do puszek, ewentualnie krajalnicę. Cóż, to by chyba było na tyle. Pozdrawiam serdecznie i przesyłam gorące uściski