Przeszukaj forum
Pokazywanie wyników dla tagów 'Kaiserreich'.
Znaleziono 1 wynik
-
Na koniec świata i jeszcze dalej! Czyli AAR Rosją Część I Prolog Ostatnio na forum zrobiło się trochę AARów, co zawdzięczamy userowi MaciejKamilowi. Aby zrobić dla nich miejsce, po długich (moich) namowach Irwin z Verlaxem w ramach przerabiania działu RD na dział dla graczy utworzyli dział, który niniejszym rozdziewiczam! Na tapetę poszedł Kaiserreich, jeden z najlepszych modów do Darkest Hour. Grać będę Rosją… … co oznacza, że w starciu z Niemcami przetrwam tydzień, bom noob. Od razu zaznaczam, że dograłem do grudnia ‘45. Ten odcinek będzie pełnił rolę informacyjno-zapoznawczą i będzie pozbawiony opisów fabularnych. Technikalia: wersja 1.03, mod w wersji bodajże 1.06, poziom trudności normal/normal, pełne przejęcie TT i przemysłu. *** Zacznijmy od tego, że w Kaiserreichu Niemcy wygrały Wielką Wojnę, w wyniku czego świat wygląda nieco inaczej. W Wielkiej Brytanii i Francji doszło do rewolucji, w wyniku której rządy tych państw zwiały do Kanady/Afryki, a władzę przejęli źli i niedobrzy syndykaliści. Z kolei w Rosji wygrali biali (głównie dzięki pomocy ze strony Niemiec), dzięki czemu ustanowiono tam republikę z Kiereńskim na czele. Mój kraj przedstawia się następująco. Część europejska: Widać tu niektórych moich sąsiadów: Finlandię, Wielkie Księstwo Bałtyckie, Białoruś, Ukrainę, Unię Dońsko-Kubańską i Ałasz-Ordę. Z wyjątkiem Finlandii, Unii i Ordy, wszystkie te kraje są marionetkami Niemiec, a jeśli będę grozić Finom lub Kozakom, to i oni mogą wciągnąć mnie w wojnę z Kaiserem. Część dalekowschodnia: Od zachodu graniczą z nami: Mongolia, w której władzę przejął baron Roman Nicolaus Maksymilian von Ungern-Sternberg (zwany Szalonym Baronem. Nie dziwię się. Z takim nazwiskiem...), to pomarańczowe to Japońska Marionetka, Której Nazwy Nie Pamiętam, Więc Będę Nazywał Ją Mandżurią, a na biało zaznaczono Transamur, rządzony przez admirała Kołczaka i Japońców. – Gandzię, Gandzię, a jak wygląda reszta świata? Europa. W zasadzie nic ciekawego. Z ciekawszych rzeczy widać Włochy podzielone między syndykalistów i papistów, neutralną Polskę, zmarionetkowaną przez Austrię Galicję-Lodomerię. Stambuł pozostaje stolicą Imperium Osmańskiego. Afryka, raj dla miłośników niebuntujących się, biednych prowincji z zerową infrastrukturą. Nie zmieściła się Południowa Afryka i kawałek Madagaskaru, gdzie żyją lemury, pingwiny i niemieccy drwale. Na biało resztki Republiki Francuskiej, Libia zmarionetkowana przez rząd w Stambule, ale za to Egipt wolny. Doskonale widać Mittelafrikę, czyli niemiecką kolonię zarządzaną przez grubasa. – Kto, JA? GRUBY? Mam grube kości! Bliski Wschód. Nic ciekawego poza ogromniastym Imperium Osmańskim. Upadek Wielkiej Brytanii sprawił, że perła w koronie brytyjskiej pękła. Głównymi graczami na subkontynencie są: rząd w Delhi (demokratyczni proententowcy), lokalne komuchy z Kalkuty i Federacja Książęca na południu. Widać też kolonię niemiecką w Wietnamie i na Sri Lance. Pozmieniało się w Chinach (które też nie załapały się całe na screena). Głównymi graczami w rejonie są Japonia, Cesarstwo Qing (ciemnoniebiescy) i Niemiecka Kompania Wschodnioazjatycka (to-to na południu). Nie liczę, oczywiście, kilku chińskich państewek o językołamiących nazwach. Te kilka niebieskich prowów na wybrzeżu to wolne miasta – kilka państw czerpie z nich całkiem spore profity. Australia. Czy trzeba coś wyjaśniać? Ameryka Południowa. Brazylia to socjaliści, La Plata (niebiescy) to prawaki, reszta jest milczeniem. Ameryka Północna. Znów nic ciekawego. Koniec tej wycieczki, wracamy do Rosji, gdzie panuje koalicja w składzie: smród, bród i ubóstwo. Armia może śmiało toczyć wyrównaną wojnę z takimi potęgami jak Liberia czy Tybet, hajsów mało, a problemów tyle, że mogę je eksportować. Zmierzy się z nimi moja cudowna ekipa rządząca: Siedmiu Dziesięciu wspaniałych. Na szczęście mam najlepszą głowę państwa w grze! Niepokonany w walce, bożyszcze tłumów, ukochany przez wszystkich Aleksander Kiereński, posiadacz najlepszych statów w Kaiserreichu! Z takimi statami cała Ziemia nasza! Od razu daję się namówić lobby jaszczombów na przesunięcie suwaka w ich stronę. Armia? Heh... Mam cztery grupy myśliwców, z czego jedna dwupułkowa; z bombowców formuję oddzielną grupę. Wszystkie samoloty są przestarzałe. Flota na papierze jest spora, jednak w rzeczywistości są to okręty przestarzałe i tylko nieliczne okręty lekkie nadają się do czegokolwiek; pogrupowana jest na trzy floty (Bałtycka, Północna, Syberyjska), z których wydzieliłem trzy flotylle okrętów podwodnych. Armia niby spora, jednak musi pilnować ogromnej granicy, a jej dywizje są nie tylko przestarzałe (a to ci niespodzianka!), ale i zdekompletowane; wiele, zwłaszcza na Syberii, ma ledwo 20% siły. Na domiar złego... Nie mogę badać nowych doktryn, bo bajzel w armii i generałowie nie mogą się zdecydować, czy lepiej dać jeden karabin na dwóch, czy dwa karabiny na jednego żołnierza (bez obaw: karabinów starczy tylko dla co piątego żołnierza). Mała liczba PP pozwala mi na zatrudnienie pięciu zespołów badawczych – na tej wersji Kaiserreicha można mieć ich siedem. Ale dość marudzenia, zabieram się do roboty. Fabryka Putiłowska zajmie się badaniem nowych metod produkcji, inżynierowie z Carycyńskich Zakładów Maszynowych wymyślą, jak szybciej budować fabryki i takie tam, Moskiewskie Zakłady Samochodowe opracują traktory, coby nasi rolnicy mieli czym popylać po polach i do cerkwi, generał Fiodorow zajmie się opracowaniem nowego uzbrojenia dla piechoty, a Diegtariow pojedzie do Polski i sprowadzi stamtąd Goździkową i jej niezawodne tabletki na wszystko. Nie, serio, nie mam TT odpowiedniego dla badań z tej dziedziny i muszę improwizować. Jak widać, w stoczniach budują mi się dwie flotylle okrętów podwodnych i jedna niszczycieli. Zostawiam je w spokoju, bo w sumie czemu nie? Jest to jednak jedyna rzecz, jaką teraz produkuję. Wszystkie wolne PP idą na dobra konsumpcyjne. Powód? Ten oto wskaźnik: To niezadowolenie społeczne. NIE MOŻE przekroczyć pewnego poziomu (bodajże 45% dla dyktatur i ponad 55% dla demokracji). Jak zbiorę więcej, to stanie się BARDZO ZŁA RZECZ. George R.R. Martin oleje sagę o Westeros i zacznie pisać lektury dla dzieci. KingofHills dostanie herbatnika. Opowiadanie Verlaxa dostanie tag [epic]. Zacznie się REWOLUCJA! Dlatego też lepiej od razu zabrać się za zwalczanie niezadowolenia, tym bardziej że początek to istna lawina złych eventów. Zarobione hajsy będą szły na różne fajne rzeczy pokroju dofinansowania badań naukowych (minimum -0,5% dissenta i darmowe plany techa!). Kilka dni i eventów powitalnych, których nawet nie screenowałem, bo po co, później, czytaj 3 I, do biura Kiereńskiego przyszli smutni panowie z Niemiec i zażądali natychmiastowej spłaty haraczu reparacji wojennych. W celu zebrania funduszy, Kiereński ogłasza ściepę narodową, która wywołała ogromne niezadowolenie społeczne. 6 stycznia miało miejsce tragiczne wydarzenie. Słońce narodu, ukochany przywódca i umiłowany wódz, najgenialniejszy prezydent Rosji w historii Aleksander Kiereński został zastrzelony przez nieznanego sprawcę. Pamiętamy jego piękne staty [*] Jak widać, do wyboru mam kilka opcji co do wyboru następcy Kiereńskiego. Kto przejmie władzę? Czy przetrwam najbliższe kilka miesięcy? Czy Niemcy dostaną haracz i czy Kingu dostanie herbatnika? O tym w następnym odcinku. Lista odcinków Część I Prolog - tu jesteś
- 31 odpowiedzi
-
- 3
-
- AAR
- Kaiserreich
- (i 2 więcej)