Oto moje wierszyki.
Niektóre nie mają daty ale to chyba nie szkodzi, powiem tylko że ten o gdybaniu nad finałem 4 sezonu powstał zanm finał obejżałem.
Było tych wierszy więcej ale uznałem że tamtych lepej nie publikować więc nie proście o nie.
Oda do shitstorma^^ (do rytmu Czterej Pancerni)...