Przeszukaj forum
Pokazywanie wyników dla tagów 'changelingi'.
Znaleziono 1 wynik
-
Witajcie wszyscy którzy chcecie podyskutować, poczytać co myślą inni, wyrazić własne zdanie bądź potwierdzić zdanie innych. Znamy dobrze umiejętności naszych robaczków :3 wiemy jaki zamęt potrafi wprowadzić ich dobrze użyta moc, wiemy że obawy przed nimi nie są bezpodstawne. Wielu z Was pewnie zna też inna produkcje Hasbro, mianowicie G.i.Joe, mnie interesuje konkretnie "G.i.Joe: Odwet" a jeszcze konkretniej Zartan. Tak dobrze przeczytaliście "który umie wcielić się w dowolną postać" mimo tego że jest człowiekiem, a nie mieszaniną kuca i owada i zamiast magii używa nanotechnologii jest praktycznie podmieńcem. Nie tylko Hasbro korzysta z tego pomysłu, w znacznie uszczuplonej wersji coś na ich kształt pojawiło się w "Pingwinach z Madagaskaru" tak Dave, ośmiornica potrafiąca zmienić się w człowieka... Bezkręgowiec więc kształt to nie przeszkoda, zmiana koloru to już wrodzona cecha ośmiornic, nie ma dowodu że może zrobić coś innego... chociaż, jeden z jego pomagierów zmienił się w piłkę, więc nasz główny wróg też pewnie dał by radę. Zachęcam Was do poszukania kolejnych filmów, w których zgubiły się changelingi (Chrysalis tęskni ) Zauważyliście już pewnie zależność... W każdym filmie, każdy "zmiennokształtny" był zły. Czy to oznacza że istota, bądź osoba posiadająca takie umiejętności jest do szpiku kości (Dave wyjątek-bezkręgowiec) zła? Tak? nie? Dlaczego? Czy ktoś taki jest zły z własnego wyboru, czy wręcz przeciwnie, jest zmuszony do zła? Czy, już nie changelingi, ale wszelkie istoty, mające podobne, bądź identycznie umiejętności, muszą być z automatu złe? Czy to my swoją nieufnością i przekonaniem o ich dwulicowości nie dopuszczamy myśli o tym że mogą być dobre? Zapraszam do dyskusji