Skocz do zawartości

Śmieszne sytuacje związane z kucykami


Recommended Posts

Rozpoczynam wątek którego nigdzie indziej w tym dziale nie widziałam, a postanowiłam go stworzyć gdyż na pewno mieliście jakis kucykowe kabaret w swoim życiu ;) Chodzi o jakieś smieszne historie związane trochę z MLP.

Np. U mnie było tak:

Siedzę na ławce z bratem i śpiewam sobie ,,My little pony, my little pony..." i patrzę na karmnik z gołębiami, chciałam sie brata spytać ,,Dokarmimy gołębie?" a powiedziałam ,,Dokarmimy wielbłądy?" XD

A jakie wy macie smieszne historie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Dziś. Na przyrodzie.

Do szkoły przyszłam w bluzce z Rainbow. Nasza przyrodniczka też lubi kuce, więc jak wchodzę do klasy i sadam do ławki to rozwija się taki dialog:

P: Ładna bluzka

J: Dziękuję

P: Widziałam gdzieś podobną z Twilight

Itd., a klasa patrzy się na nas. W pewnym momencie pani się zorientowała i przeszła do lekcji

  • +1 5
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu zawitał do mnie kumpel wraz ze swą dziewoją. Kawka, piwko gitez majonez, kumpel objaśnia mi hearthstona a dziewoja jako że się nudziła zaczeła mi szperać po pokoju i dorwała... dorwała moją teczkę z rysunkami, przegląda je i nagle krzyczy: "O! kucyki pony!" a ja myśle sobie "pięknie k**** pięknie" ale kit z tym gramy dalej. Zaskoczyło mnie to że przejrzała wszystkie rysunki, w końcu mówi tak: "Mateusz a może Michał nam namaluje takiego kucyka na ścianie w kuchni?"  ja zdziwiony a kumpel zaapsorbowany grą, ale w końcu mówię twardze i zdecydowane "spoko, to  kiedy mam wpaść?"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

A jak tak, to ja też coś napiszę.

Pewnego razu w drodze na trójmiemski meet. Ja, Pancerny, fullsound i trollejbus poszliśmy do biedronki. Przy kasie ukazało nam się shizowe, grube dziecko wrzeszczące na ochroniarza, czemy nie ma spongeboba. Po zobaczeniu nas potrzedł do pancernego i się go pytał o kucyki. Potem biegał po kasjerkach, krzycząc, że chce kucyki. Pancerny po tym miał trałme na chodzenie do biedronki obpk manhatanu na Wrzeszczu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...

To było jeszcze w podstawówce na godzinie wychowawczej pani mówi:musimy zorganizować przedstawienie (nie pamiętam z jakiej okazji) pani chciała odegrać chyba jakąś scenę z bajki tylko nie widziała z jakiej,jedna koleżanka mówi a może królewna śnieżka? było kilka propozycji i nagle kolega z końca klasy krzyknął: my little pony!! potem drugi,trzeci nawet kolega z którym siedziałem w ławce,strasznie się zdziwiłem połowa mojej klasy ogląda mlp? to niemożliwe w końcu i ja krzyknąłem my little pony!. no ale....wychowawczyni się nie zgodziła i zostaliśmy przy królewnie śnieżce,tylko nie rozumiem jednego jak człowiek mógłby odegrać rolę  kucyka  O.o eh piękne czasy....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...