Skocz do zawartości

My Little Pony: Equestria Girls: Po tamtej stronie lustra - lenistwo i głupota Hasbro w najczystszej postaci


Gość Wielki Hater

Recommended Posts

Mieszkam w tak małym miasteczku, że każdy zna każdego i wie wszystko o wszystkim. Oczywiście każdy dodaje coś od siebie. Koniec końców dajmy na to Wiesiek ma raka płuc, a tym czasem był po prostu przeziębiony. Skoro chodzę z przypinkami, kupowałem figurki w Rossmanie i jakoś jeszcze nie trafiłem do szpitala to chyba o czymś to świadczy. O tym, że: pokażesz coś kucykowego = łyse pustaki zamordują cię to przesada.

 

Mijałem nie jedną taką grupę, z których wiem, że kilka osób ma delikatnie rzecz ujmując nierówno pod sufitem (jeden siedział za kradzieże, pobicie) - przejdziesz jak człowiek, nikt ci nic nie zrobi. No chyba, że będziesz ich mijał jakbyś zobaczył ufo, gapił się sprawdzając czy się na ciebie nie patrzą etc. Dopiero wtedy dasz im powód.

 

Byłem też we wspomnianym B-stoku, który nie ma zbyt dobrej opinii. Mijałem nie jednego "pustaka" w drodze na studia. Żyję. 

 

EDIT. Dodam tylko, że kilka razy wracałem pociągiem z kibicami Jagiellonii. Co prawda serce w gardle, ale nikt mi nic nie zrobił. Popieram OneTwo. Wiele osób demonizuje "dresów".  

Edytowano przez Triste Cordis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Wielki Hater


W sumie Wielki Haterze dochodzę do wniosku że Hasbro jest złe i chcę zabrać od bronych ostatnie kieszonkowe. Proponuje rozwiązanie problemu. Wystarczy bojkotować korporacje. Nie kupować tandetnych książeczek, blindbagów i innych zabawek, bo przecież idzie to dla szatańskiej firmy. A może spróbujmy dalej? Nie oglądajmy reklamy tych produktów. Nie powinniśmy pompować balonika popularności dla ich marek, bo przecież zły braciszek Hasbro tylko czeka by zmanipulować nieświadomych klientów.

 

No i prawidłowo. Ja na MLP nie wydałem ani grosza. Nawet serial oglądam wyłącznie w sieci, więc nie liczę się do oglądających długie spoty reklamowe na MiniMini czy gdzie tam w Polandii lecą kucyki. Hasbro nic na mnie nie zarobiło i nie zarobi. A ochrzanianą tu książkę pożyczyłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i prawidłowo. Ja na MLP nie wydałem ani grosza. Nawet serial oglądam wyłącznie w sieci, więc nie liczę się do oglądających długie spoty reklamowe na MiniMini czy gdzie tam w Polandii lecą kucyki. Hasbro nic na mnie nie zarobiło i nie zarobi. A ochrzanianą tu książkę pożyczyłem.

Nie zrozumiałeś mnie Haterze. MLP to jedna wielka reklama Hasbro. Jeśli chcesz faktycznie bojkotować korporacje to powinieneś przestać oglądać serial. Nie ma to znaczenia czy robisz to w sieci czy na oficjalnej telewizji hub. Tylko może wtedy nie ma bezpośredniego zysku, ale zawsze pompujesz popularność gadając o niej np. na tym forum.

Zresztą czy w życiu nie jest ważna konsekwencja?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lol, ponownie cię odsyłam, Haterze, do książeczki pt. "Zgubione Balony". I przyjrzyj się, jak jest zrobiona - wtedy docenisz EG. Mimo tego, że bajeczka jest zrobiona z krzywych wektorków, treśc jest banalna a czcionka wielka - moja 5-letnia siostrzenica ją uwielbia. I EQ też by uwielbiała i kazała sobie czytać, jakby tylko ją miała. Także jeśli nie masz pojęcia o tym, co lubią dzieci i co przyciąga ich wzrok to proszę, zamilcz, bo wygląda na to, że hejtujesz tylko po to, żeby twój nick się nie marnował.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Wielki Hater

"Zgubione balony" to obrazki z kilkoma zdaniami. Dla 2-latków w porządku, ale po powieści spodziewałbym się czegoś więcej. Poza tym ZB nie są chyba oparte na żadnym odcinku, więc stanowią jakiś powiew inwencji w przeciwieństwie do EG PTSL.

Edytowano przez Wielki Hater
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...