co nowego w LoLu (wycieki/zapowiedzi/etc.)

[Lukiner]

Temat nikomu nie zaszkodzi, a przy okazji fani LoLa będą mieli okazję tu dodawać info o przyszłych mapach/trybach gry/championach

na podstawie tego co Morello ostatnio wspominał na forum zostało wyszczególnione:

*co roku będzie wychodzić dwóch czystych supportów przy czym w tym roku mieliśmy już 1 (Lulu)

*kolejny potwór z Voidu szykuje się nam (ojciec koga w końcu?) za kilka miesięcy

*w przeciągu roku dojdzie kolejny potwór-champ (nie związany z Voidem)

*więcej magów kontrolujących podstawowe żywioły do końca 2012

*zmiennokształtny champ

*niedługo również pojawi się postać ala Warwick/Nasus = humanoidalna bestyjka

no i oczywiście to co udało się wyciągnąć z plików PBE przy patchu z Jaycem:

DarkSovereign:

Void Ball", "Nova", "Q Missle"

Diana:

"Penumbra", "Moonlight Sword", and "Lunari (Pulse?)", coś z lancą

Diana = Moon Rider z doty? Ważne że będzie powiązana z księżycem patrząć po skillach :3 haha Tarr ma Leonę (Celestia), a ja Dianę(Luna) i Noca(NMM)

Xara:

"seed", "oaken enemy", "twilight", "vine"

możliwe że to Zyra

Seth:

piaskowy potwór? piaskowy mag? dunno

Hexmage:

Teek:

mam nadzieję że nie zapomnieli o córce Kassadina i Time Assassynie :<

[Airlick]

Nowości w LoLu: usunięcie utraty elo za wyjście z kolejki spowodowało, że na rozpoczęcie gry czeka się dłużej niż ona sama trwa. Zaczęły się wakacje, gimbaza szaleje, w każdej grze jest 12-letni flamer albo banda feederów! 130 elo w 15 gier stracone! Jayce, szumnie zapowiadany 100 champion, okazał się niegrywalnym niewypałem. Ale za to dostaliśmy cudownego Pulsefire Eza, +10 do E-peenu! Ahem, no tak, wychodzi Zyra, która moooże być całkiem ciekawa.

[NiBl]

Gdzieś było, że Xara = Zyra.

[Zaraza]

Jayce, szumnie zapowiadany 100 champion, okazał się niegrywalnym niewypałem.

Ja grałem Jaycem, bo jest teraz darmowy i moim zdaniem da się nim grać. Na początku może ssać, ale potem już można nim dobrze grać.

[Bezik]

Nowości w LoLu: usunięcie utraty elo za wyjście z kolejki spowodowało, że na rozpoczęcie gry czeka się dłużej niż ona sama trwa.

Zaczęły się wakacje, gimbaza szaleje, w każdej grze jest 12-letni flamer albo banda feederów! 130 elo w 15 gier stracone!

Jayce, szumnie zapowiadany 100 champion, okazał się niegrywalnym niewypałem. Ale za to dostaliśmy cudownego Pulsefire Eza, +10 do E-peenu!

Ahem, no tak, wychodzi Zyra, która moooże być całkiem ciekawa.

Haaa, jak mnie to wku**wiło teraz.. ;p Teraz już w sumie gram same normale, ale kiedyś grałem trochę rankedów (koło 200 gier) i nie wiedziałem o tym, że wychodząc z kolejki odejmuje mi elo jak za przegraną. Więc z kolegą wychodziliśmy kiedy mieliśmy jakiegoś trolla (częęęęsto) i traciliśmy elo. W efekcie mając ponad 100 wygranych i 80 kikla przegranych mam coś koło 1150 elo :( A w "szczycie" swojej kariery miałem 950

A nie gram rankedów już, bo mnie ludzie po prostu zadziwiają tam Grając ze znajomym który ma 9 poziom, losuje nam średnio 15-20 poziomy, oni często dużo bardziej ogarniają niż ludzie na rankedach

Jayce, szumnie zapowiadany 100 champion, okazał się niegrywalnym niewypałem.

Nie grałem nim nigdy, ale zawsze mnie irytuje bo ma cholernie daleki zasięg... Poza tym może postawić bramę żeby cały jego team dostał przyspieszenie, jak dla mnie to całkiem dobra postać..

A Zyry jeszcze anie razu nawet nie widziałem Planowałem kupić, ale jak zawsze nie chciało mi się czekać aż wyjdzie nowy champ i kupiłem Galio.