Próbka pierwszego remixu dot. MLP

[Divine]

Cześć. Jestem otwarty na wszelaką krytykę, a więc do dzieła.

https://soundcloud.com/houseblast/the-perfect-stallion-demo

Gatunek zwie się progressive house. Proszę nie mówić, techniawa, pompa czy coś bo takie osoby odrazu trafiają na moją czarną listę.

Troszkę czasu mi to zajęło, a więc jak pisałem wyżej - komentujcie co jest ok, co jest nie ok i w ogóle jak macie jakieś rady to z góry dziekuję.

[Cipher 618]

Nie wiem co na to nasi kolorowi, ale powiem od razu:

To nie moje gusta, więc niewiele pomogę. Zapowiada się na świetny kawałek MLP. Choć zbyt wolny jak na moje gusta (ale to tylko moje gusta).

Propozycje:

Śpiew tak jak jak jest, ale zamiast tej przerwy dać okrzyk - "Oh come on!" i od razu nieco mocniejsze basy. Mniej więcej takie jak tu:

Ok 1:15, zaraz po tym gdy mówi "we are here...".

[Divine]

Nie wiem co na to nasi kolorowi, ale powiem od razu:

To nie moje gusta, więc niewiele pomogę. Zapowiada się na świetny kawałek MLP. Choć zbyt wolny jak na moje gusta (ale to tylko moje gusta).

Propozycje:

Śpiew tak jak jak jest, ale zamiast tej przerwy dać okrzyk - "Oh come on!" i od razu nieco mocniejsze basy. Mniej więcej takie jak tu:

Ok 1:15, zaraz po tym gdy mówi "we are here...".

Ej no nie przesadzaj. Świetny nie będzie, bo zaledwie 2 lata w FL Studio, a wolny bo tylko 128 bpm.

Co do tego okrzyku zrobiłem lekkie echo, tzn. delay i o wiele lepiej brzmi.

Jeżeli chodzi ci o tą piosenkę to nie, to nie trance, lecz progressive house. Z resztą nie wiem, czy ten utwór można nazwać trance, bo wcale do tego podobne nie jest. Raczej pod komercję podchodzi. Armin powoli się sprzedaje, szkoda. Tiesto to już poszedł w inny gatunek, chociaż jego trance'owe numerki były epickie. Niech Armin nie idzie w jego ślady, bo jest to król tego gatunku.

[Cipher 618]

Powiem tak - mnie całe to "komercja" śmieszy. Jeśli ktoś tworzy muzykę i ją sprzedaje to właśnie jest komercja, a czy wypromował się sam czy RMF + 100 innych mediów to jak to mówił buddyjski myśliciel Wisi Mito - Aco Mni Eto Ma dobrze brzmieć (w szczególności live - Tiesto nadal wymiata w setach). Tyle. Swego czasu uwielbiałem Blank & Jones, ale jak usłyszałem płytę The Logic Of Pleasure to mało co z krzesła nie spadłem. To jest B&J? Goście od Nightfly, Desire etc? A tu taki chłam?

A co do twego kawałka. Tak wiem, to nie trance i nigdy nie będzie ale zasugerowałem jedynie nieco mocniejsze basy (choć nie "a la Manieczki") a w chwili ciszy, dać tekst "oh Come on!" To tyle. No chyba że pozwolisz mi na jakiś remiks, ale jestem w tym kiepski (wolę sety)

[Divine]

Powiem tak - mnie całe to "komercja" śmieszy. Jeśli ktoś tworzy muzykę i ją sprzedaje to właśnie jest komercja' date=' a czy wypromował się sam czy RMF + 100 innych mediów to jak to mówił buddyjski myśliciel Wisi Mito - Aco Mni Eto Ma dobrze brzmieć (w szczególności live - Tiesto nadal wymiata w setach). Tyle. Swego czasu uwielbiałem Blank & Jones, ale jak usłyszałem płytę [b']The Logic Of Pleasure to mało co z krzesła nie spadłem. To jest B&J? Goście od Nightfly, Desire etc? A tu taki chłam?

A co do twego kawałka. Tak wiem, to nie trance i nigdy nie będzie ale zasugerowałem jedynie nieco mocniejsze basy (choć nie "a la Manieczki") a w chwili ciszy, dać tekst "oh Come on!" To tyle. No chyba że pozwolisz mi na jakiś remiks, ale jestem w tym kiepski (wolę sety)

Ja od czasu do czasu posłucham trance. Chyba dobrze, że najnowszej płyty od B&J nie słyszałem, bo jak mówisz, że mało z krzesła nie spadłeś to widocznie nie warto.

Nie wiem czy na RMF MAXXX dalej leci Tiesto's club night (chyba tak to się pisze). Jeżeli dalej gra trance to z chęcią bym posłuchał. Jeżeli jestem przy setach to chciałbym tylko dopisać, że najlepszy set od B&J jest z Polskiego Mayday 2001. Tam dopiero zrobili rozpierduche. Ogólnie to lubię trance z lat 00 - 06. Może i jestem z młodszego pokolenia, ale oldschool bardzo mi się podoba.

Mam w planach za 2 lata jechać na Mayday tu w Polsce (2015). Może króluje tam Rave, ale chciałbym posłuchać np. samego Carla Coxa, W&W etc.

Ogólnie festiwal sam w sobie posiada sporo masońskich znaków. Jestem przeciwnikiem czegoś takiego, ale na event muszę się wybrać. Liczy się tamtejsza atmosfera i historia, a nie kto to robił.

Co do remiksu to chcesz projekt tego utworu?