Mój wujek miał rację mówiąc, że pierwszy tydzień wolnego leży się i ogląda seriale, starając się tłumić przyzwyczajenie do pracy. Mam: zamówienie, obietnicę, postanowienie i fanfik do zrobienia, a jak dotąd zjadłem pizzę i parę drożdzówek oglądając razem z babcią highchool DxD (spodobało jej się XD) i Psych... jestem potwornym leniem .