Skocz do zawartości

Bronek

Brony
  • Zawartość

    155
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Posty napisane przez Bronek

  1. Dzięki za gre. Przegraliśmy 4-0, no ale cóż: bodajże Onyx, czy ktoś inny miał lagi, a w 1 rundzie nie mieliśmy nawet supa. Gdybyśmy zagrali trzecią runde to byćmoże już udałoby się nam zdobyć 1 punkt :rainderp:

    Osoby, z którymi po rozgrywkach grałem 2 mecze: proponuję założyć wspólną konwersacje  i zmówić się jeszcze. Ktoś chce? Wiem, że grałem najsłabiej, ale może grając w team'ie podszlifuję swoje umiejętności.

  2. 12 minuty temu Littlepip napisał:

    Nie wiem czy to już gdzieś było odnośnie Sunset. Chodzi mi o jej ludzki odpowiednik. Skoro wszystkie kucyki z Equestrii mają swoje odzwierciedlenie w ludzkim świecie, to gdzie podziewa się i taka Sunset? Czy będzie w którejś z kolejnych części?

    Temat był poruszany wiele razy m. in. tutaj: link

  3. 10 godzin temu PaganMuffin napisał:

    No to już oficjalnie pani Raczyło żegna się z Sunset :fluttercry2:

    http://www.fge.com.pl/2016/10/pani-paulina-raczyo-zegna-sie-z-sunset.html

    Tak sobie przeczytałem komentarze i dowiedziałem się ciekawych rzeczy. A więc pani Raczyło miała wystąpić w filmie, ale ją wywalono za spoiler? Żeee coooo?! Przecież to zdjęcie nic nie zdradza. To musiała być tylko wymówka, pewnie chodziło im o coś innego.

  4. Chłop, lat 17 bez 1 miesiąca

    Owszem MLP nie jest poważne, ale przecież właśnie o to chodzi. Ludzie uciekają w świat kucyków od tego złego i okrutnego świata. Ja na przykład odnajduje tutaj źródło pozytywnej energii, coś co mnie ratuje od depresji, prostą i lekką rozrywke poprawiającą mi humor.

    Pomimo tego MLP można traktować poważnie. Jak ktoś chce to może doszukiwać się jakiegoś głębszego sensu, tworzyć zwariowane teorie, analizować serial, rozkładać na czynniki pierwsze. Ja tam lubię czasem zastanowić się nad jakimiś teoriami.

    Widać gołym okiem, że MLP już dawno nie przypomina zwykłej bajki dla małych dzieci. Z czasem serial staje się coraz poważniejszy, coraz bardziej atrakcyjny dla starszych widzów. Twórcy mają teraz nie lada wyzwanie - muszą trafić w gusta dzieci, ale także nie mogą olać bronies. Może doczekasz się czasów, gdy serial będzie dla ciebie wystarczająco poważny.

    • +1 3
  5. Dobry, elo, siemka, cześć, witaj, привет, здравствуйте!

    1. Tylko przelotem czy na dłużej?

    2. Skąd przybywasz?

    3. Latek ile posiadasz?

    4. Grywasz w coś?

     

    Powodzenia, postaraj się przeżyć.

  6. Wiem, że i tak nikt tego nie przeczyta, ale oj tam - chce mi się to napisze to i owo.

    Co mnie rozwaliło:

     

    Spoiler

     

    -5804e782bf0d2_ZomboMeme1710201616.jpg.a3

    - Scena po napisach. Wiedziałem, że nigdy nie zbudują tego pomostu XD

     

     

    Co mnie zasmuciło:

     

    Spoiler

     

    - To, że Sunset powiedziała do Flasha, żeby zapomniał o Twilight. Z jednej strony cieszę się, że Twilight przestanie być z nim parowana (bo do siebie nie pasują), ale z drugiej strony tymi słowami Hasbro jasno daje do zrozumienia, że Equestria Girls kompletnie oddziela się od serialu i nie będzie już z nim miało nic wspólnego.

     

     

    Co mi się nie podobało:

     

    Spoiler

     

    - Przede wszystkim moc Sunset. No błagam, serio!? Czytanie w myślach? I to tylko po dotknięciu danej osoby? Jej moc powinna być porównywalna z mocą Twilight! Znaczy Sci-Twilight... No bo nie mam racji? Przez Sunsetke też przewinęło się sporo magii.

    - Z początku filmu gryzł mnie w uszy nowy dubbing Sunsetki, ale po kilku minutach się przyzwyczaiłem

    - Skoro Flash i Sunsetka znowu mają być parą, to powinna być jakaś scena na balu jak razem tańczą, albo chociaż rozmawiają.

    - Piosenki. Jak narazie tylko jedna piosenka wpadła mi w ucho, ale odsłucham je jeszcze raz i może do któryś dojrzeję.

     

     

    Co mi się podobało:

     

    Spoiler

     

    - Cieszę się, że Sci-Twilight nie była tak mocno faworyzowana jak przewidywałem.

    - Było dużo Sunsetki, a przynajmniej wystarczająco. Dla mnie to duży plus.

    - Fabuła nie była do końca przewidywalna. Spodziewałem się, że Gaja podszywa się pod Gloriose lub jej brata, a tu takie coś. Niestety na końcu był stały scenariusz, ale tego to już się nie da uniknąć i będzie on w każdym filmie EQ.

     

     

    Co sądze o końcówce (zapowiedzi na następną część):

    Spoiler

    Ktoś wysłał magiczne kryształy dla głównych bohaterek do świata ludzi. Co wam te kryształy przypominają? Jak dla mnie są bardzo podobne do Klejnotów Harmonii. Myślę, że to Drzewo Harmonii je wysłało. Po co? Nie wiem. Portal po stronie Equestrii stoi w pałacu Twilight. Raczej nikt nie ma do niego dostępu, a o jego istnieniu i miejscu, w którym się znajduje, wie tylko kilka osób. Drzewo Harmonii ma dostęp do całej Equestrii, a zwłaszcza do stworzonego przez siebie pałacu.

    Jest jeszcze druga opcja. Może chodziło o to, że magia poprzez uszkodzony portal samoistnie przedostaje się do świata ludzi.

     

    Pewnie coś mi umknęło, co chciałem jeszcze napisać, ale najwyżej edytuję post. Jak coś to nie czytałem (?jeszcze?) poprzednich postów, bo nie miałem czasu i chęci, więc mnie nie zagryźcie.

    • +1 5
×
×
  • Utwórz nowe...