Skocz do zawartości

Vezzie

Brony
  • Zawartość

    235
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Vezzie

  1. Ogólnie założenie tej piosenki w serialu jest takie że to ma brzmieć źle. W wersji angielskiej i polskiej cmc śpiewają okropnie :eww: Scootaloo łamie się głos i w ogóle. Ale w japońskiej wersji to brzmi super xD Ładne mają głosy te japonki. A po czesku to jest wręcz katastrofa :despair: Ale nie wiem czy to źle czy dobrze.. 

    Dla innych krajów polski też brzmi mega śmiesznie a tak naprawdę polski dubbing do "maluczkich poników" jest jednym z lepszych :TaTds:

  2. Rzadko kiedy podoba mi się jakiś rap o mlp. W rapie najważniejszy jest tekst a w takim o mlp często są dziwne teksty.. [patrz "Koroshi-Ya - Rainbow"]

    Ale ta piosenka jest spoko a i tekst nie jest jakiś dziwaczny i daję 7/10 :) 

     

    Ja daję piosenkę bazującą na znanym kawałku The Offspring.. więc rytm zawdzięczamy temu zespołowi ale w tej jest fajny tekst pasujący do podkładu :) 

    Spoiler

     

     

     

  3. Opieszałość .. wiem że muszę zrobić coś ważnego ale zanim się za to zabiorę to wykonam 10000 innych rzeczy :/ 

    Roztrzepanie .. przykład: kiedyś w drodze na wycieczkę w góry na narty około godziny 7 rano, stanęliśmy na stacji i poszedłem po kawę i hot-doga jak kupiłem to wszedłem do auta i powiedziałem "jedź" i zająłem się hot-dogiem po paru sekundach spojrzałem na kierowcę i jak się okazało wsiadłem nie do tego auta co trzeba... obok siedział jakiś koleś który był widocznie zakłopotany zaistniałą sytuacją. Moje auto było obok :/ Były podobne bo oba ciemne sedany.. odwaliłem podobne rzeczy setki razy :/ Nie mówiąc już o tym że mam talent do gubienia najprzeróżniejszych rzeczy zaczynając na kluczach i kończąc na bluzach .. 

  4. Layers of Fear ma jak dla mnie jeden problem. Jak na przykład w Silent Hill [10/10] pojawiało się jakieś załamanie rzeczywistości to było takie mrożące krew w żyłach dlatego że to był ewenement. A w Layers of Fear mindfuck pojawia się na każdym kroku i jak może na początku robiło to wrażenie to potem się człowiek przyzwyczaił no i czar prysnął. 

    F.E.A.R daje radę ale wg mnie tylko pierwsza część. Ze swojej strony polecę Outlast [zakładając że nie graliście bo było o niej jakiś czas temu głośno] i takie klasyki jak: "Amnesia: The Dark Descent" albo "Penumbra". Ale w "Kholat" i "Fatal Frame 2" zagrać trzeba :D 

  5. Siema :wrWgR:

    Ulubiony kucyk ? 

    2 Jaką muzykę lubisz ? 

    3 Słuchasz muzyki fandomu ?

    4 Co sądzisz o "Equestria Grils" ? 

    5 Podoba Ci się 6 sezon MLP ? 

    6 Popierasz legalizację konopi ? 

    7 "Niewierny w domu Pana ? Bądź przeklęty"

    8 MLP z napisami czy z polskim dubbingiem ? 

     

    Trzymam za słowo :TaTds: Baw się dobrze na forum i oby jak najdłużej :enjoy:

  6. Siemano :brohoof:

    Ale ostatnio dużo nowych osób się przyłącza do naszej psychicznie chorej wspólnoty :crazy:

    1 Ulubiony kucyk ? 

    2 Ulubiona gierka/seria ? 

    3 Gothica lubisz ? 

    4 Jaką muzykę lubisz ? 

    5 Słuchasz muzyki fandomu ?

    6 Co sądzisz o "Equestria Grils" ? 

    7 Podoba Ci się 6 sezon MLP ? 

    8 Popierasz legalizację konopi ? 

    9 "Niewierny w domu Pana ? Bądź przeklęty"

    10 MLP z napisami czy z polskim dubbingiem ? 

  7. Kocham tę grę jak i jej soundtrack. Chyba najlepsza platformówka w jaką przyszło mi zagrać. A muzyka już w samym menu przyprawia o pozytywne ciarki na plecach ^^. 

    10/10 uwielbiam taką muzykę i wiele utworów z Ori gości na mojej symfonicznej playliście ;) 

     

    Utwór chyba każdemu dobrze znany ale warty uwagi. Najprzyjemniejsza melodia z całej gry ! 

    Spoiler

     

     

     

×
×
  • Utwórz nowe...