Chodziło się na targ kupowało plastikowe bronie na kulki, nehehehehe oczywiście biegałem z Uzi wiadomo xD, miałem jeszcze shotguna chyba model M3, Gaila, Skorpiona, M4A1 reszty nie pamiętam, można było kupić kulki z paczkach po kilkaset sztuk i wojna ze znajomymi, a potem z płaczem do domu jak ktoś z bliska oberwał xD