-
Zawartość
570 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Wilk11
-
Pytanie : Pre reader czy korektor ? Jak na razie dopisuję cie do obu grup .
-
Aż mi szczęka opadła ... WOW ! Zarąbista robota !
-
Nie wiem czy dobry dział , ale wiem że czegoś takiego *chyba* nie było . Dobra do rzeczy . Niektóre osoby na forum , w tym ja , piszą różnego rodzaju FF . Niestety kilka , w tym ja , nie umieją szukać pre readerów i korektorów . Więc może zrobimy listę *ewentualnie* chętnych osób . Jeśli ktoś chętny to pod tym wątkiem napisze np.: Korektor Korektorzy : 1. Pesgenu 2. Tomasz96 3. posealor 4. Bellamina 5. Estherenn. 6. niezwyciezony1 7. MasterOFPonies 8. Green 9. AppleminePL 10. Testar 11. Sliver 12. Black Lighting 13. Szymon39 14. Myhell Pre Readerzy : 1. Pesgenu 2. Tomasz96 3. Bellamina 4. Estherenn. 5. Nyja Xores 6. MasterOFPonies 7. AppleminePL 8. GamerLuna 9. Testar 10. Sliver 11. Myhell
-
Takie małe pytanie Drepy ... Co ty tam robiłaś ?
-
1. Hemigar 2. Wybrany 3. Człowiek 4. 17 5. Mitologia Skandynawska 6. Poszukiwacz 7. 180 centymetrów , szerokie barki i silnie umięśniony . Posiada gęstą , długą brodę i zaplecione w dwa warkocze wąsy . Nosi masywny hełm i rogami , jego pancerz składa się z żelaznej kolczugi i futra wilka o imieniu Skoll . Nie nosi nabiodrników , wystarcza mu zrobiony z ciemnej skóry kilt podtrzymywany szerokim skórzanym pasem z wielką klamrą . Nosi skórzane trzewiki . Na plecach ma wielki topór bojowy oburęczny , który jest wykonany z tej samej stali którą używają bogowie . Posiada boski znak na piersi , przedstawia słońce . 8. Hemigar jest miłym lecz bardzo narwanym oraz sprytnym młodzieńcem . Dzięki jego darowi jest także bardzo mądry i uzdolniony w boju na krótki dystans . Jak każdy z jego przodków lubi wypić ... bardzo dużo , co ma nierzadko opłakane skutki . Mimo swojej porywczości jest doskonałym muzykiem i gdyby chciał mógłby uśpić stado rozwścieczonych wilków , samym śpiewem . 9. Historia Hemigar'a jest nieco skomplikowana . Urodził się w dniu Ragnarok i mimo młodego wieku przeżył go ! Nie była to wyłącznie jego zasługa . Jego ojciec zaraz po urodzeniu zaniósł go do żelaznego lasu , miał zamiar zostawić go na pewną śmierć . Umieścił dziecko w koszu a obok położył spory kawał mięsa , miało to zwabić wilki . Szybko jednak po tym świat został zalany przez morze , dziecko jednak miało szczęście gdyż jego koszyk unosił się na wodzie i opierał potężnym falą . Dryfowało tak kilka dni . Przelatująca na swoim skrzydlatym wilku Walkiria zauważyła dziecko i postanowiła go wychować . W tej samej chwili Thor toczył zacięty pojedynek z Jormungandem , po czym zginął . Przez jad jego dusza zamiast powędrować do krainy martwych , weszła w dziecko , Przez co mały dysponuje nieprzeciętną siłą oraz mądrością . Jako jeden z nielicznych przeżył Ragnarok , co więcej opiekowały się nim Walkirie przez co wyrósł na doskonałego wojownika . Gdy miał już 16 wiosen , Holdur powiedział do niego " Gdy Asgard znów otworem stanie i Thor moc odzyska wtem Odyn powróci z czempionem swym i świat zmieni na stary ład , gdzie miał jeszcze kilka barw " I od tego czasu poszukuje Asgard'u . Od matek swoich dostał róg , który wezwie jedną z nich by wspomogła go w boju . 10. Poszukiwania Asgard'u i doprowadzenie do powrotu Odyna , a także zasłużenie na wstęp do Walhalli by biesiadować z przodkami . Łoch ... wyszło więcej niż miało ...
-
Zgierz - Łódzkie
-
Gra fajna , nie zachwyciła mnie bo pierw grałem w Skyrim a dopiero potem Oblivion . Nie brakuje mi tu nic poza tym epickim wykańczaniem przeciwników ze Skyrim . Patrząc na inne gry z 2006 - 2008 to Oblivion wypada naprawdę dobrze , kilka bugów gry nie rozwala . Ocena : 8\10
-
Heh ... w mojej szkole to strach nosić coś niebieskiego lub czerwonego (wszyscy za Widzewem) a co dopiero RD. Moja rada : Być w pełni sobą po szkole . W szkole niewidzialny szarak po plujący tęczą brony . Przynajmniej ja mam tak zamiar robić ... Ewentualnie można przekształcić złość w śmiech . Wedle zasady jak zniechęcić hatera "zostań jego przyjacielem" . Śmiej się z nimi , kiedyś się im znudzi ...
-
Miał zajefajny sen którego mógłbym mu pozazdrościć .
-
Część 3 bardzo fajna ale powiedz mi czemu jaskinia jak i drzwi oraz hasło do ich otwarcia przypomina mi "Mroczne Bractwo" ze "Skyrim" ?
-
głupie pytanie ... MLP ! Zombie czy Afganistan ?
-
Hardkorowy kucyk i Derpy To hardkorowy kucu jest klaczą? ~Warmen
-
Gothic 2 AUG PARA czy Famas ?
-
Co by się stało gdyby w całej Equestrii nie było muffinek a ty nie mogła byś ich upiec ?
-
Heroes V 12.00 czy 00.00 (czas)
-
Lunux Gazowana czy niegazowana (woda)
-
No tylko nie wyraziłem się zbyt jasno , " pacjent " nie musi chcieć on musi iść ( trzeba takiego pomęczyć aż ulegnie ) , jak ja miałem depreche to nie miałem ochoty iść na balkon zobaczyć jaka jest pogoda ... Na szczęście moi koledzy to "męczy pupy" nigdy nie dają mi spokoju ... EDIT : Chce tylko podkreślić że ta metoda odnosi się tylko do nielicznych , mi pomogła bo mam ( tak myślę ) wole walki i wielokrotnie się zdarzało że robiłem coś czego później tak żałowałem że miałem stan przed depresyjny , o dziwo zdarza mi się to dość często ... anyway ... tu człowiek musi po prostu być przyzwyczajony do porażki a takie "męczenie pupy" umacnia go w wierze że jest komuś potrzebny !
-
Moim sposobem na leczenie tego typu ... hmm ... stanu psychicznego jest to co najprostsze czyli radość. Pacjentowi - bo tak go nazwę - potrzebne są trzy rzeczy : 1 - Muzyka , najlepiej jeśli rodzaj utworów odpowiada słuchającemu i rytm był radosny . 2 - (oczywiście) przyjaciele , każdemu człowiekowi potrzeba podpory w trudnych chwilach . 3 - Rozrywka , basen , gokarty , paintball ogólnie wszystko co sprawia "pacjentowi" radość i taka mała uwaga , gry czy to na konsole czy na PC są "mieczem obusiecznym" i raczej nie polecałbym ich komuś z depresją ... W każdym razie mi pomogło ...
-
PrzeGRAJ całą noc, a rankiem bądź pełen sił, czyli " Jak ty to Kubuś robisz? "
temat napisał nowy post w Archiwum gier
Heh , a ja jestem dziwne stworzenie . Rano ok. 8-9 wstaje i wychodzę na rower potem wracam , obiad i do kolegów pograć w piłkę tak ok. 3-5 godzin jak wracam to siedzę przed komputerem tak do 4 rano i idę spać i tak prawie w kółko bo czasami pogoda jest brzydsza to cały dzień prze-no-life przed kompem i to bez żadnych wspomagaczy jedynie butelka wody ...