Skocz do zawartości

Emronn Marvelous

Brony
  • Zawartość

    403
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Emronn Marvelous

  1. Ano przyznam, że z podanym wcześniej przykładem miałem styczność, stąd ta wiedza. Nie wyszukane na potrzebę tematu, o to się nie martw, bo nawet nie wiem jakbym mógł to zrobić. Ot po prostu nie tak dawne zainteresowanie biżuterią.

     

    Ale kolczykami mnie zaginasz i muszę strzelić; 10 000zł - 15 000zł? 

  2. Zastanawiam się... Czy po tym wszystkim, co Cię spotkało podczas Gali ze strony Księcia, byłabyś w stanie mu wybaczyć i spróbować od nowa rozwinąć więź?

  3. Szanuję swe umiejętności wyceny biżuterii, więc szacuję wartość na przedział 42 000zł - 44 000zł. Jestem niemal pewien, iż ostatecznie wyjdzie ok. 43 000zł.

    Brylanty naturalne (pewnie układane pod mikroskopem), czy białe złoto - bardzo dobrej jakości, skoro w parze z brylantami, oraz sam wzór ostatecznie mówi, że kosztuje nie mniej i nie więcej zgodnie z podaniem powyższego przedziału cenowego. Tym bardziej, że wymiary są najpewniej zarazem w wysokości, jak i szerokości ok. 30-40mm. Mogę się mylić, lecz Książęta ostatecznie w siebie i swe umiejętności nie wątpią. 

  4. Jakikolwiek projekt by nie został wybrany, proponuję założyć czarne rajstopy z siatki o dużym oku. Na pierwszy rzut oka mogą nie pasować do Twilight, lecz jeśli dobrać odpowiednią kompozycję ogólną, to zaprezentuje się świetnie.

  5. Po przeprowadzce forumowej, dawne cytaty zostały uszkodzone i nie wyświetlają nazw użytkowników.

     

    oddzielnik.gif

     

     

     

    *drzwi Komnaty otworzyły się gwałtownie, a po chwili przeszedł przez nie Książę z dumnie uniesioną głową*

     

    Dziś mam dobry dzień, więc też nadzieję, że żadne prostactwo mi go nie zepsuje. Odstawiam też wino, gdyż ostatnio nieco przesadziłem. Więc? Cóż takiego tym razem lud przynosi? 

     

    Dobry dzień? A wiec mam też mam rzeczywiście nadzieję, że te dary Księciu go nie zepsują...

     

    Nie traćmy czasu, gdyż dziś jestem umówiony na wybór wzorów na talerzach do mojej nowej komnaty. 

     

    A więc proszę, oto pakunek:

     

     

     

    Cóż to za chamstwo? Kto wpuścił ten plebs na salony i go księciem obwołał?
    Jedyne co ci mogę przekazać w prezencie to pozwolenie na wyczyszczenie mych kopyt! Oraz drobny upominek.

    sznur%20do%20wieszania_0.jpg

     

    Eem... To chyba... Tak! Książę Blueblood, to smycz do wyprowadzania niewolników na spacer!

     

    Nawet taka istota, jak ta, nie jest w stanie zepsuć mojego dobrego dnia! Chociaż przyznam, że nazwanie mnie plebsem straszliwie go pogrąża. Jeszcze dziś wydam rozkaz schwytania go i torturowania łaskotkami tak długo, aż nie zacznie mnie przepraszać. Chociaż sama smycz się przyda, będę mógł Cię Emronn oprowadzać po parku.

     

    Ależ Książę! To... Tego się używa na tych, których się nie lubi, bo to... jakby to... ociera! Bardzo nieprzyjemnie ociera!

     

    A czy ja powiedziałem kiedykolwiek, że Cię lubię? Kolejny dar poproszę.

     

     

     

     

    Cóż to... jest?

     

    Wybacz Książę, ale też się właśnie zastanawiam.

     

    Zawiera miłe słowa w kierunku mojej osoby, więc będę łaskaw zwolnić go od nakazu przyniesienia poprawnego podarunku. Otwórz kolejny pakiet.

     

     

     

    Widzę, że ostatnio dużo osób dało przeróżne gatunki wina mniej lub bardziej wytrawnego. Tylko z czego będzie książę to wino pić?

    400_0_productGfx_ce2793cfac52891aa837f0eZ tego!

     

    Wygląda świetnie! A jednak są ludzie, którzy swym gustem potrafią mnie pozytywnie zaskoczyć. Sługo, sięgnij po wino.

     

    Czy przypadkiem dziś nie miałeś go odstawić? 

     

    Jak śmiesz kwestionować moje słowa...?

     

    Tak, rozumiem. Już się robi.

    *podchodzi do pucharu i nalewa wina*

     

    A teraz kolejną paczkę!

     

     

     

    Dla naszego cudownego Księcia, od damy z Canterlot- Odstraszacz panien pokroju Rarity.

     

     

    55549_250.jpg

     

    A więc nazywała się Rarity? Wciąż zapominam imienia tej irytującej kobiety, która nie potrafiła uszanować mego tytułu. Nie potrzebuję odstraszacza, moja droga, lecz jestem winien podziękowań za troski wobec mnie. Za to ten człowiek z pewnością to przyjmie. I zapisz te słowa na liście, który jej przekażesz.

     

    Nie, dziękuję. 

     

    *Za pomocą magii psiknął ludzkiego sługę, a ten zaczął okropnie kaszleć*

    Nie odmawiamy poleceń Księcia! Pamiętaj, do kogo się zwracasz. 

     

    Ohyda! To chyba ogólnie odstrasza ludzi! Najgorszy zapach od Avonu!

     

    Nie przeszkadza mi, gdyż i tak ciągle śmierdzisz. Kolejny pakiet!

     

     

     

    Mam dla księcia kolejny dar. Jest to wykwintny krawat. Można by powiedzieć, że niewielu żyjących miało z nim styczność.

    jup_stryczek_580.jpeg

     

    Czyżby to nie była ta smycz niewolnicza? Nie wygląda mi na krawat.

     

    A więc... Tak! Ale niektórzy ludzie nazywają ją krawatem, bo lubią... em... lubią takie nosić! Ludzie niższej wartości społecznej, oczywiście!

     

    Sugerujesz, iż próbował mnie obrazić?! Moja cierpliwość na dziś dzień się stopniowo kończy. Mam nadzieję, iż kolejne paczki będą... lepsze. 

    Przy okazji, założysz później na siebie ten krawat, drogie popychadełko moje, gdyż chcę zobaczyć jak ludzie z nim na sobie wyglądają.

     

    Ależ oczywiście, z pewnością będzie mi w nim do twarzy...

     

     

     

    To może i ja coś ofiaruję dla Księcia... Łożę najwyższej jakości, dawniej zarezerwowane wyłącznie dla Faraonów i i ich rodzin xD

    2v13z1z.jpg

     

    ps będzie idealnie pasować, do poprzednich darów xD

     

    Cóż za nierozważny plebejusz mi to przywiódł! Łoże? Na słodką ciocię Celestię, nie zmieszczę się nawet do tego czegoś! Poza tym, czyżby coś sugerował ostatnim zdaniem w liście?

     

    Myślę, że... ym... tak! Do takiego łoża kładą się zwykle Ci, którzy mieli nieprzyjemność zbyt długo nosić smycz niewolniczą. No wiesz, odpoczywają tam... bardzo długo, bo... lubią to! Tak, to ich relaksuje, usztywnia...

     

    Z pewnością ludzie są czymś dziwnym, lecz nie sądziłem, by aż tak. Przynajmniej będziesz miał Emronn, gdzie spać, skoro ja się do tego nie zmieszczę.

     

    Że co proszę? Książę, to zły pomysł. Tam śpią słudzy, którzy...

     

    Tyle mi wystarczy. Jesteś przecież sługą i ciesz się, że będziesz miał gdzie nocować. Dar kompletnie nieprzydatny, lecz okażę łaskę i Ci go oddam, byś miał gdzie spać. Następny dar!

     

     

     

    Witaj Książę! Przynoszę Ci tutaj bardzo szykowny podarek.

     

    korony2_zps40f4650e.jpg

     

    Cóż za doskonały prezent! Chociaż... chyba mam ten model nakrycia na głowę. Nie zaszkodzi jednak mieć kolejny. 

     

    Widzisz? Ludzie wcale nie są źli. 

     

    Mam swoje zdanie na ten temat, a Twoje mnie nie interesuje. Dzisiejszy dzień odbioru podarunków nie był taki zły. 

    *Książę rusza w stronę drzwi wyjściowych, zatrzymując się ostatecznie tuż przed nimi*

    Zbierz kolejne dary, a ja wybiorę wzór ozdobny do talerzy. 

     

    Cieszę się, że dzisiaj wszystko poszło spokojniej.

     

    Powinieneś się raczej cieszyć, że wieczorem raczę wyprowadzić Cię na spacer i złożyć do spoczynku w nowym łożu. Znaj mą łaskę i swoje miejsce, a będzie dobrze.

    *trzask drzwi, Księcia w komnacie już nie ma*

     

    To nie jest śmieszne...

  6. Postanowiłem odkurzyć nieco temat! Czy są jacyś fani? 

     

    Zdaje się, iż poza działem, forum otacza prostactwo! Prawdziwy obywatel wejdzie i się pokłoni, czy opowie o tym, jak bardzo szanuje swój Wzór Szlachetności do naśladowania.

  7. Toż to istny tron, który podkreśla dumę oraz honor siedzącego! Wypuszczasz w nim przeróżne, brudne myśli, zostawiając dobre, by później panować nad otoczeniem. Dałbym komuś o wysokiej pozycji na tym forum...

     

    No, ale Tarreth ma wakacje, więc Arjen. Myślę, że mu się spodoba :raritylaugh:

  8. Eeeyuck! Rzeczywiście sprowadziłem się do ukazania tejże prymitywy po swojej stronie! 

     

    Temat, o którym wspominasz jest idealnym pomysłem dla wszystkich płotków. Zastanowię się nad tym, lecz wątpię, by którykolwiek z tych... ludzi, był w stanie mnie przekonać do jakichkolwiek przeprosin. Inne pomysły?

  9. Śmiesz wątpić w nasze umiejętności? :hmpf:

     

    O konkursach już myślałem, lecz czekam na wprowadzenie systemu nagród przez Administrację. Nie udało Ci się mnie niczym zaskoczyć, więc proszę o inne pomysły. Albo zaznacie mej łaski i te przejdą, albo zawołam straż, by ta wskazała początek komnaty.

  10. Temat nieco zamarł, zaś sam nie miałem czasu na udzielenie się w nim. Pora to nadrobić.

     

    "Noblesse oblige" jest z pewnością ciekawym uargumentowaniem Twojego twierdzenia, mój drogi. Niegdyś do cech szlacheckich należało na przykład polowanie, zaś z czasem - wręcz już obecnym - za takowe uznaje się ratowanie zwierząt przez strażaków, czy zwyczajnych ludzi. Szlachetność jest niezwykle szerokim pojęciem, gdyby się w nie dokładniej zagłębiać. Faktycznie zobowiązuje, lecz tak naprawdę każdy z nas może znać jego zupełnie inne znaczenie. Zakładamy więc, iż mowa tu o manierach, gdyż do tego sprowadziła się dyskusja. Jak wcześniej wspomniałem, widać w serialu, iż wybryk odnośny do Rarity był wręcz odruchowy. Pokuszę się o nietypową interpretację przytłoczonego niżej cytatu Fryderyka Nietzsche:

     

     


    Wiedz, że szlachetny wszystkim staje na drodze.

     

    Nawet na drodze uprzejmości. Aby zachować wizualne szlachectwo samego siebie, sprowadził się do oburzającego czynu. W pewien sposób uczyniło go to szlachetniejszym, zaś w oczach innych - przeciwnie. Dokładnie tak, jak napisałeś - Noblesse oblige. Wychowano go tak, jak nierozsądnie niektóre matki wychowują dzieci. Takie wychowanie w pewnym okresie czasu stanowiło szlachetność wychowania zamkowego. W mojej interpretacji użycie Twojego określenia jest również prawidłowe. 

     

    Mówiąc ogólnie o jego wychowaniu widać, iż miał styczność głównie z równymi sobie. Rarity nie będąc w taki sposób wychowana nie mogła wiedzieć, że maniery zamkowe zobowiązują do usługiwania tym o wyższym urodzeniu. W jej oczach całe jego postępowanie był jedynie zwykłym chamstwem, a z racji, iż mało kto jest obecnie w stanie podejść empatycznie do postaci Księcia - przyjęto go jako ogólnego chama w oczach niemal wszystkich osobników. 

  11. Przejrzałem temat i zauważyłem, iż nie ma pewnych cosplayów. Pora to uzupełnić! Malutka paczka, która z pewnością każdemu przypadnie do gustu.

     

    so_unimpressed_by_white_johar-d54mcg3.jp

     

    my_little_pony___drama_queen_by_bannanad

     

    mlp__rarity__suited_for_success_by_shiro

     

    carousel_cutie_by_bizria-d5gq9gd.jpg

     

    otakon_2012___my_little_pony_group_1_by_

     

     

     

    Za wyjątkiem tego... :rariderp:

     

    elusive_imagery_desucon_2012_by_foxofwar

×
×
  • Utwórz nowe...