-
Zawartość
537 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Unbridle
-
Zdecydowanie RD.
-
- To jest Komnata Cienia. Tu w nagrodę za waszą odwagę.... albo i nie znajdziecie odpowiedź na każde wasze pytanie! - Leeth otworzyła drzwi do komnaty, w której było baaardzo strasznie.
-
Leeth róg zaświecił i Wave pojawił się w sali tronowej po czym użyła zaklęcia, które postawiło pegaza na nogi. - A więc są już wszyscy. Możemy już iść. - powiedziała Leeth po czym ruszyła, a za nią ruszyły też Księżniczka Celestia i Luna.
-
pogryzł skrzynkę pocztową co akurat było bezsensowne, bo...
-
Tak. Lubisz swoją klasę?
-
Zgodzę się. Spike jest "trochę" za mały i za młody by być w związku z Rarity, która jest od niego o wiele starsza. Ale trzeba też pomyśleć o tym, że wiele jest takich par, w których jeden z partnerów jest starszy. Czasami aż za bardzo...
-
Jest regentką Księżniczki Celestii.
-
- 577 odpowiedzi
-
- sztuka
- twilight sparkle
- (i 4 więcej)
-
Jak dla mnie to RD i Pinkie.
-
- Witajcie kochani. - powiedziały księżniczki oraz Leeth, która wyglądała podobnie jak Księżniczka Celestia. - Jak minęła podróż? Mam nadzieję, że dobrze. Jeszcze dużo pracy przed nami. - powiedziała Leeth bardzo spokojnym głosem.
-
[Tak dla przyśpieszenia] Był już poranek i rydwan, którym mieli pojechać był już gotowy. Rydwan był duży więc potrzebował dużo pegazów. Po podróży Leeth i Księżniczki czekały już w sali tronowej.
-
- Oo... Zapomniałabym. Posłania macie na dole. - Po tych słowach Leeth zniknęła tak samo jak pojawiła się i zniknęła Księżniczka Celestia.
-
- Teraz mamy kolejnego pacjenta. - powiedziała Leeth patrząc na Spike'a - I trzeba tu posprzątać... Wam mówię dobranoc. Musicie się dobrze wyspać, a ja zaraz pójdę.
-
Oczy Leeth stały się wielkie, a zupa spadła na podłogę. Miska rozbiła się, a zupa wylała przez co Spike się poślizgnął.
-
Więc postanowiły mu pomóc i...
-
- Jest już późno. Chciałabym Was jutro widzieć w zamku w Canterlot. Wszystkich! A teraz odpocznijcie. - Księżniczka odwróciła się i znów zniknęła.
-
- MoonSun... Ty i Twilight musicie odpoczywać. - Leeth podniosła miskę z zupą magią i trzymała ją w powietrzu - Po tej całej przygodzie musicie odpocząć. - Leeth ma rację. - Powiedziała Księżniczka Celestia, która właśnie się pojawiła.
-
- Byłaś nieprzytomna. A teraz musisz zjeść - Leeth zaczęła podawać MoonSun i Twilight ciepłą zupę jak małym dzieciom - Musicie nabrać siły.