Skutalu

Witam. Chciałem tylko przekazać, że wróciłem na forum

Witajcie moi drodzy. Z powodów pewnych... problemów z samym sobą (nie, spotkanie z psychiatrą będzie na inną okazję) muszę wziąć urlop od forum. Nie wiem jak długo mnie nie będzie, więc przekazałem dalsze prowadzenie konkursu "Ogniskowych Opowieści" pozostałym avatarom Cutie Mark Crusaders. Wesołych Świąt i szczęśliwego nowego roku, Oromis.

Kath... kiedy obleje cię kwas to nie zdołasz przytupnąć, chyba że z bólu

Kwas?! Wiesz jak to by bolało? @_@ Aż mnie ciarki przeszły... Nie mam zdania co do tego tematu, jednak wiem jedno: DERPY ALWAYS DERP

Po tak długim okresie ciszy (prawie miesiąc czasu ) nadeszła pora na odpowiedzi! Hmm... to nie takie proste, jednak staramy się najmocniej, jak się tylko da! Nie poganiaj nas tak w ogóle!! Teraz to, co uwielbiasz najbardziej Scoot. Pytania od BRONIESiPEGASIS Tak się właśnie zastanawiałam, kiedy napiszesz 1. Owszem, nawet bardzo. Te opowieści były naprawdę straszne... 2. Że stracę u niej jakiekolwiek szanse na zawarcie jeszcze bliższej znajomości. 3. Ulgę i przeogromną radość. Wciąż w to nie mogę uwierzyć 4. Prawie, brakuje mi tylko znaczka do pełni szczęście, choć Rainbow Dash wypełniła je w 90% 5. Odpowiedź w punkcie 4 6. Hmm... pierwsze co chcę to by mnie nauczyła latać, prócz tego nie świta mi nic w mojej głowie. Ze szczęścia nie wiem co chcę z nią robić oO 7. Oczywiście! Na niej mi zależy najbardziej. 8. Wypytam ją o wszystko, co z nią związane. 9. Utalentowany jednorożec, choć nie tak bardzo jak Twillight. Po przejściach z amuletem jest nie do poznania, jednak dalej próbuje być najlepsza (tym razem w skromności...?). 10. Na szczęście nie, słyszałam jednak o różnych jej czynach w stosunku do siostry Sweetie Belle i Apple Bloom... 11. Gości? Ja nawet księżniczki nie widziałam 12. Jasne, czy jest coś czego ona nie zrobi? Czułam i to wielkie przybicie... Teraz jest inaczej! Mam rainbow Dash po swojej stronie! Ona mnie nauczy latać jak nikt inny

Po pierwsze jestem modem i sam sobie nadałem tytuł. Po drugie, to tytuł Oromisa, postaci z "Eragona". Sorka za offtop. Iluandar ma ciekawego kuca w avatarze

Że lubi jastrzębce (patrz: nick)

Postanowiłem, że zrobię krótką ocenę odcinka (choć wiem, że nikt tego nie przeczyta xD). Ta część dotyczy przygód naszej najlepszej lotniczki Rainbow Dash, czego można było się zresztą spodziewać po tytule wspomnianego odcinka. Tęczowogrzywa chce się dostać do Wonderbolts, więc postanowiła wziąć udział w akademii najlepiej latających pegazów w Equestrii. Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie fakt że ma konkurencję która się zwie Lightning Dust. Spitfire zauważyła podejście jej do całej sprawy i uczyniła ją prowadzącą w drużynie z Rainbow Dash ale jej dążenie ku doskonałości było złe, bowiem odbywało się kosztem reszty kolegów z Akademii Wonderbolts. Kiedy Rainbow Dash zorientowała się, że przez Lightning Dust zawsze dochodzi do wszelkich katastrof (zwłaszcza jeżeli mowa o jej przyjaciółkach) to postanowiła opuścić kursy gdyż uznała, że przyjaźń jest dla niej najważniejsza (co utwierdza mnie w przekonaniu, że zasługuje na element lojalności). Moim, skromnym, zdaniem odcinek był bardzo szczegółowy, choć nie spodziewałem się takich obrotów zdarzeń. Jednak najbardziej mnie ucieszył fakt nauki płynącej z tej części: Waga przyjaźni jest większa, niż naszych naszych marzeń czy nawet obowiązków i każdy z nas powinien o tym zawsze pamiętać.

Gucia (jakoś mi się tak dziwnie skojarzyło)

Hejcę samego siebie, bowiem jestem słaby czy to fizycznie czy psychicznie... Nigdy nie potrafiłem podnieść na poważnie na nikogo ręki (nawet, gdy to inni pierwsi podnieśli ją na mnie). Bycie słabszym to horror, a ja nie mogę się temu przeciwstawić.

Zdążyłem już jakiś czas temu zacząć czytanie tego, jednak dzisiaj doczytałem do końca. Muszę przyznać, że nie wiedziałem jakiego mam tu... pisarza wierszami Nie mogę się oprzeć pokusie i zapytam: Jak idzie pisanie Sceny drugiej? Ogólnie treść wygląda normalnie, jednak przyglądając się każdemu fragmentowi wyczuwam tutaj jakieś takie... piękno otoczenia i fabuły. Takiego typu opowiadania są najciekawsze, zawsze można z nich wyciągnąć więcej aniżeli się myślało, że już mamy maksimum wiedzy na ten temat Pisz dalej bo cię ukatrupię jak tego nie skończysz Ślimaczku

Kuźwa, jak nie pierwszy rozdział to następny... Chyba lepiej dam komuś do przejrzenia całe opowiadanie a potem puszczę to do pre-readerów raz jeszcze.

Gdybym był jej stryjaszkiem, to bym zrobił wszystko by nie była taka... zuchwała. Co byś zrobił(a), gdyby Rainbow Dash zapukała ci do okna?

W sensie byś zginął? Poczułbym jeszcze głębszy smutek niż dotychczas. Co byście zrobili, gdybyście byli jak Discorded Whooves?

Szczerze to nigdy o tym nie myślałam, a nawet gdyby to i tak sama nie mogę podejmować tego typu decyzji. Jesteśmy paczką i tak też podejmiemy wybory. (Następną partię odpowiedzi też do tego posta przykleję, bo trochę mało poszło pytań jak coś!)

- Strasznie dużo coś tych pytań teraz przyszło... Wolę się jednak od tego trzymać z daleka, to może być niebezpieczne. 1. Nie, nie sądzę bym dała utrzymać im kroku... 2. By Rainbow Dash mnie dostrzegła i została moją siostrą! 3. Żartujesz?! Ja KOCHAM jak to robi! Ona tak pięknie śpiewa. Normalnie nie przepadam za tego typu sprawami, jednak ona jest... inna. 4. N...nie... nie wydaje mi się... 5. Być może... musiałabym to przemyśleć 6. Nie, wiem jednak o wypiciu przez Apple Bloom eliksiru na naprawę zęba. To musiał być cud, że tak szybko zadziałał! 7. Tak, nie chcesz wiedzieć jakie bum z tego wyszło... 8. Apple Bloom i Sweetie Belle mają jako siostry Applejack i Rarity. A później to tylko "po drodze" poznawałam wszystkie. 9. Jedynie jak Rainbow Dash 10. Pewnie! Śmiesz w to wątpić?! 11. Tylko najbliższym 12. Nie do zniesienia wydaje się być czasami jedna Pinkie, co tu mówić o dziesięciu... 13. Nikomu tego nie zdradziła, szanuję jednak jej tajemnice 14. Jeszcze nie, ale nie odpuszę tak łatwo.

dzięki

Czy znajdę kogoś posiadającego ebooki trylogii "Mrocznych Materii"? "Złoty kompas" znam z filmu ale reszty nie widziałem na oczy Będę wdzięczny za linki

Ban bo obowiązkowy w-f

ban bo.... bo tak

Ban bo miałem niesmaczne śniadanie

ban za obrazę śmiertelników

ban bo już nie bawi się i nie wstawił

ban za pominięcie mojej kolejki

ban bo bezsensu