aggar

Ok, a tak streszczając, czym jest samotnia?

To ja mam na brzuchu od operacji przepukliny.Wtedy byłem jeszcze małym chłopczykiem, więc w szpitalach używano wówczas kamiennych narzędzi. Mam jeszcze na nodze, po tym jak w gimnazjum bawiliśmy się w dźganie patykami w opuszczonym budynku. Niestety wpadłem w dziurę w podłodze. Niżej też była dziura, a potem kolejna, a na dole sterta gruzu. Na szczęście kurtka zimowa i plecak zamortyzowały upadek same wybuchając. Przeżyłem, więc kolejny happy end.

Ban bo jego nowy avatar ._.

TO przecież mój stary awatar

Ban, bo nie lubi chemii, chociaż, za to należałoby zbanować system edukacji w Polsce

ban bo się wtrącił przed mój post banujący aggara za straszny awatar (a miało być tak pięknie)

A tak, jeszcze wersy miałem dodać do sygnatury

Kiedyś postanowiłem podtopić reklamówkę nad gazem. Czasem młody człowiek miewa głupie pomysły. Nagle rozgrzany kawałek kapnął mi na palec. Pierwsza myśl, to do wody. Biegnę do kranu, odkręcam wodę i....leci wrzątek. Jeszcze bardziej się poparzyłem, ale za chwile leci zimna. Niestety to nie okazało się wybawieniem, bo plastik pod wpływem ochłodzenia zmniejszył swoje rozmiary ściągając skórę... oparzoną skórę. Instynktownie natychmiast zerwałem to cholerstwo, niestety z plastikiem poszły również kawałki mojego ciała. Boli jak diabły, ale na szczęście w szafce był jakiś krem na oparzenia. Smaruję ranę kremem, jednak jakoś dziwnie szczypie. Za chwile boli jeszcze bardziej niż przedtem i śmierdzi. Konsystencja też nie taka jak powinna być. Patrzę na datę, a ten od roku przeterminowany. Zmyłem szybko to dziadostwo i jednak zaufałem zimnej wodzie. Po kilku minutach idę z wystawionym palcem zapytać się brata, czy nie mamy czegoś na oparzenia i opowiedzieć mu o tej kumulacji pecha. Podchodzę do drzwi, a ten w tym samym momencie je otwiera. Tak, drzwi uderzyły dokładnie w oparzone i rozerwane miejsce. Na szczęście po 6 latach blizna stałą się niewidoczna, tak więc happy end.

Ban, bo nie mogę zbanować CherryGrove za to, że boi się niestrasznej sygnatury. Przecież nie ona jest tu straszna.

Jak już mówiłem, ubóstwiam tego użytkownika i wszystko co z nim związane. Jakbym miał gwiździe i spawarkę to zbudowałbym mu kolczastą kapliczkę.

Ban, bo nie chcesz zdradzić więcej szczegółów.

Nie obchodzi mnie topienie folii, ale znam śmieszną historię związaną z topieniem reklamówki

Pit, co ty masz właściwie w awatarze?

Mam ochotę sam sobie dać bana. -.-

Właściwie to liczyłem tylko na odpowiedź dotyczącą piątego pytania, z resztą sobie poradziłem. Mam też inne pytanie: 1. Co się robi z młodymi zebroidami, czy zebrynami? Te drugie z pewnością muszą być dyskryminowane.

Nie ćpa -.- Po prostu miała ciężkie dni.

Dziś jego tajemnica miała zostać rozwiana, ale miałem wypadek samochodowy i nici z moich planów :\ Może za tydzień. A tak, ban za toporo-gitarę.

Wiem, że nie wie, że "używać" pisze się przez "ż"

Ban za nielegalną zbroję.

Skoro tylu lubi ewolucję to może warto założyć jakiś temat o tym? Pisalibyśmy choćby o odobenocetopsach

Lubi war hamera?

Po prostu żarówka się spaliła

Ban za bitą śmietanę na kolanach.

Wszedłem tu bo przeczytałem "zbesztaj Zecorę", zamiast zapytaj Mogę zbesztać? Jeśli nie, to chcę zadać następujące pytania: 1. Jak dostosować perspektywę warstwy do stowarzyszonych przez nas linii w PS5? 2. Moja konsola SEGA 16 bit przez dekadę kisiła się w szafie, ale była sprawna. Teraz błędnie odczytuje obraz z dyskietek. Czyszczenie kadridża, ani styków slotu dla dyskietek z grami nie pomogło. W czym tkwi problem? 3. Czy mogę pilnikiem tak obrobić szczotki silnika elektrycznego aby wyeliminować efekt iskrzenia? 4. Czy John Snown poślubi własną siostrę nie wiedząc, że to jego siostra? Przynajmniej tradycji rodzinnej stałoby się zadość. 5. Kiedy idziemy po mokrej nawierzchni słyszymy "mokry" dźwięk. Jak się taki dźwięk nazywa? Nie jest to pluskanie, ani raczej mlaskanie.

Alu Alomi Ami. Dobra, wszyscy są mądrzejsi od małpy i potrafią dodać końcówkę do słowa. Ja chcę jakieś wyzwanie!

Nadal go strasznie ubóstwiam.

Ban, bo to zła milf była.

Kiedyś miałem materiał przygotowany do filmu o humanoidach. Amatorski dokument miał zawierać opis ponad 60 różnych humanoidów żyjących w czasach historii pisanej. Ich miejsca w kulturze, opisy zachowań, wyglądu i relacje ze spotkania. Oczywiście owe 60 małpoludów w istocie mogło być tylko 14 gatunkami różnie opisywanymi przez różne kultury. W dodatku do naszych czasów dotrwać mogły 2-9 gatunków. Myślę, że na wielu zrobiłoby wrażenie, że Yeti i wielka stopa to tylko dwa najbardziej znane przykłady z pośród ogromnej mnogości gdzie choćby ape florida doczekał się kilku bardzo dobrych fotografi. Miałem też materiał na temat "ewolucji" statków wojennych w różnych regionach świata, czy lotnictwa, ale komputer się popsuł i musiałem zrobić format dysku. Wraz z materiałami przepadł program do montowania wideo :\ Potem straciłem motywację na robienie jakichkolwiek filmów na kilka lat. Przed tym zdążyłem wydać tylko jeden w wybitnie gównianej jakości i gdyby nie to, że zebrał grono pozytywnych komentarzy i ponad 630 tys wyświetleń usunąłbym to w cholerę Linku nie podam.