Skocz do zawartości

aggar

Brony
  • Zawartość

    74
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez aggar

  1. Dla mnie to zjawisko fizyczne o cechach aktywności fizycznej chociaż nie posiadają struktury biologicznej. Dobra, jedyna nadzieja na wyjaśnienie ich istnienia upatruję w właściwościach piątego wymiaru, w ostateczności szóstego, lecz szósty nie pozwalałby im reagować na otoczenie i bodźce.

  2. Tak z innej beczki

    Jak myślicie, czy istnieją na świecie duchy? Ja osobiście mam wrażenie, że tak. Np. od kilku dni mam wrażenie, że ktoś (lub raczej coś) mnie obserwuje w domu. W nocy natomiast słychać dziwne dźwięki itp. Może to moja chora wyobraźnia płata mi figle, bo jednak od kilku dni praktycznie cały czas jestem sam w domu. A co wy o tym sądzicie?

    Istnieją duchy. Jestem człowiekiem nauki, nie wierzę w w życie pozagrobowe, ateista wyznający racjonalizm, ale nie jestem ignorantem.

    Widziałem ducha, i doświadczyłem różne ich manifestacje. Nie wiem jakim cudem one istnieją, ale istnieją. Przeczytałem wiele relacji i zdjęć aby móc zrozumieć to co doświadczyłem, ale większość opowieści to wymysły, zaś niemal wszystkie zdjęcia to tanie fałszerstwa.

    Teraz ktoś napisze "opowiedz jak to było", ale to długa historia. Pewnie wam napiszę, ale nie dziś, bo od kilku godzin pisze ściany tekstu zamiast wziąć się za rzeczy jakie sobie na dziś zaplanowałem. Od razu uprzedzam, nie jest straszna, lecz raczej zabawna i niezwykła. Mimo tego bałem się wtedy jak diabli. :)

    I tak jak mówi Suchy, istnieją, ale nie ma sensu sobie nimi zawracać głowy.

  3. Stary czarny but z czubem z rozpiętą mosiężną klamrą który leży w kurzu pod eysokim dębowym łóżkiem o brunatnym jedwabnym posłaniu z lekko zmąconą pościelą w której tarzał się średniej wielkości bury pies zostawiając tam swoje włosy, a wszystko skąpane w złocistym promieniu marcowego słońca, które rozcina spokojne powietrze i odbijawszy się od polerowanej marmurowej posadzki pada delikatnie na stary czarny but z czubem z rozpiętą mosiężną klamrą który leży pod łóżkiem. W sumie nie wiem czemu mi się tak dziwnie kojarzą besty... :\

  4. Nie, nie to nie tak działa, jednak nie będę tego tłumaczył, gdyż jest to bardzo złożone i nie do końca sam to ogarniam. Istotne są pierwotne inicjatywy których czas na tym forum już przeminął i wprowadzanie ich nic nie zmieni. Nie chcę stawiać osądów, bo jestem tu zbyt krótko i zbyt mało się rozeznałem, ale sytuacja na forum bardzo mi przypomina początek procesów, które doprowadzają do śmierci forów. Zaznaczam jednak ponownie, że być może wyciągam błędne wnioski.

  5. Super, to moja ulubiona gra. Co to ma być za dział? Zresztą nieważne, bo na forum zakazane jest tworzenie ciekawych tematów. Nie wiem jak długo tu zostanę. Zawsze zarówno w internecie, jak i w życiu prywatnym otaczam się ludźmi bardzo spontanicznymi, kreatywnymi, pełnymi poczucia humoru. Trafiając tutaj poczułem się jak mała foczka w trakcie porodu, która wychodzi z 40-sto stopniowych trzewi matki na - 40'C stopniowy mróz. Jestem zszokowany tutejszą społecznością i sztywną atmosferą, ale nie przyszedłem tutaj przyjaciół szukać, lecz pomocy. Dopiero gdy jej nie otrzymam pójdę w lepsze miejsce. W między czasie mam po cichu nadzieję, że doszedłem do błędnych wniosków.

×
×
  • Utwórz nowe...