Cóż racja, Pinkie ma za mało czasu, na "swoje" zainteresowania.... Ale Pinkie, jak już, zaczęłaby się uczyć czegoś, to na pewno nie ZABIJANIA, czy niszczenia czegokolwiek. I dzięki przyjaciółką, trwało byto dużo krócej niż w przypadku Pinkameny, która wszystko robi sama i dla siebie.