Skocz do zawartości

BiP

Opiekun Działu
  • Zawartość

    9983
  • Rejestracja

  • Wygrane dni

    411

Posty napisane przez BiP

  1. A czy to nie ta sama książka, którą ukrywa Spike, przed TS w bibliotece i to właśnie z tej książki TS dowiaduje się jak "pokonać klony PP" ?

    Nie :P I on chyba jej nie ukrywa, to po prostu... zakamarki, tajemnice biblioteki.

    Ups.. faktycznie, to nie ta książka i dlatego nie byłem pewny :flutterblush:

  2. Cóż, wiem trochę za późno to piszę, ale byłem cały dzień w pracy i dlatego stąd, to moje spóźnienie ... Ja popieram Emronna i też polecam "Hellsinga", bardzo fajne anime ! :)

  3. A tak właśnie, zachowanie PP, też musi być mocno skrytykowane, bo po odcinku z tą opieką nad dziećmi, wiemy że potrafi ona, być odpowiedzialna i tak dalej ... Ale, w tym odcinku, widzimy jak totalnie pokpiła sprawę, czyli najpierw narobiła sobie klonów, a potem nie zrobiła zupełnie nic, aby to odkręcić, tylko patrzyła jak jej kopie demolują miasto. Bo mogła, np. wyciągnąć kolny z miasta, jak to miało miejsce z tymi owadami z 1 sezonu, lub zrobić cokolwiek innego, byle tylko nie siedzieć i patrzeć .

  4. ale Twilight na koniec powiedziała że wiedziała że prawdziwa Pinkie da radę...

    a co do odcinka to 10/10 najlepszy o pinkie

    Ja nie twierdzę, że TS nie wiedziała, czy wiedziała, mam na myśli, że jej nie poznała w trakcie rozmowy np...

    A, co do oceny ... ja bym się mógł kłócić :)

  5. Ja powiem, że odcinek, a raczej poziom inteligencji mane6, był żenująco niski, no ja np, to już na sam widok przygnębionej PP, wiedziałem , że to ona. TS, była na tyle nie mądra, że nawet iż PP, nie mówiła, że jest tą prawdziwą i dała zupełnie inną odpowiedz, to TS nawet nie nabrała podejrzeń.... Z kolei na teście ... od razu było widać, która PP się wyróżnia z tłumu, wszystkie latały jak szalone, a tą którą przyniosła RD ewidentnie coś odróżniało, ale co tam żaden kucyk tego nie dostrzegł nawet :O A sam test ... fakt można było zrobić test z tych wszystkich nauk, jakich doświadczyły te kucyki, a nie jakieś patrzenie na farbę, bo wystarczyło, że prawdziwa PP spojrzałaby na bok i już po niej ....

  6. mane6 specjalnie nie były przejęte tym' date=' że mogą nigdy już nie zobaczyć jednej z nich (znaczy prawdziwej). Ważne dla nich było tylko aby klony zniknęły.[/quote']

    No, chyba jednak trochę były, no przecież były podenerwowane nie ?

    I, właśnie RD nie wytrzymała tego napięcia ....

×
×
  • Utwórz nowe...