Skocz do zawartości

lurasidone

Brony
  • Zawartość

    496
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez lurasidone

  1. *Zamiast ukłonić się rzuca księciu skinięcie głową. Bierze głęboki wdech, by zadać dręczące ją pytania, chociaż wie, że zapewne straże królewskie wyprowadzą ją z zamku za obrazę majestatu* 2. Jaka miałaby być twoja wymarzona żona? 3. Zawsze byłeś narcyzem? 4. Dlaczego na Gali potraktowałeś pannę Rarity w tak nieodpowiedni sposób? 5. Ulubiona pora dnia? 6. Jak wygląda twoja komnata? 7. Hug?

  2. Pinkamena weszła do pokoju. Był urządzony dość wytwornie. Rzeźbione poręcze, złocone elementy i gruby, wyszywany dywan. Wszystko pokryte było grubą warstwą kurzu. Uwagę Pinkameny przykuły książki, ułożone jedna obok drugiej. Gdy podeszła bliżej, odczytywała tytuły. Wiele z nich dotyczyło medycyny i psychologii. Były tam atlasy anatomii, traktaty medyczne i poradniki dla chirurgów sprzed stulecia. Uśmiechnęła się pod nosem. Ostatnio polubiła zagłębianie się w literaturę. Będzie miała co robić w swojej samotni. Jeszcze raz ogarnęła wzrokiem pokój, po czym wyszła. Stanęła przed drzwiami z napisem służba i pchnęła je. Ustąpiły, głośno skrzypiąc.

  3. Sweet Apple Massacre? Chyba o to ci chodzi. To był kompletny odjazd... A co do Kapkejksów to FF był...niesmaczny. Obrzydliwy i bezsensowny. Ale jednak COŚ w nim było. Przecież możnaby napisać pełno historii pokroju Cupcakes, które miałyby ręce, nogi i głowę na dodatek. A co do samego tematu: fajnie by było, gdyby były obie wersja...i...tak..."Jak wiele łączy cię z Pinkameną?" jest bardzo klimatyczne...

  4. Pozdrowienia z Sosnowca! Matko, jak ja nie cierpię tego miasta...no ale do rzeczy: nazywam się Julia, MLP zaczęłam oglądać za sprawą koleżanki, która przez dwa tygodnie śpiewała mi Cupcakes Song. Nie wytrzymała, musiałam dowiedzieć się, o co chodzi...Słucham różnej broniackiej muzyki, robię fanart i bazgram bezsensowne Fanficki.

×
×
  • Utwórz nowe...