Arctic Cat

Jeśli dałoby się dostać do Equestrii powinno to być dostępne tylko dla garstki, która faktycznie by to doceniła. W innym wypadku Equestria dostałaby solidną dawkę "demokracji" i szybów naftowych......

Jestem leniwy i nic nie znaczę dla innych. Tak długo jak się to nie zmieni mogę dać sobie co najwyżej 2/10

Yay! Pływanie. Pod wodą jest dużo fajniej niż nad nią Pływanie trenowałem przez jakieś 6 lat, teraz mam roczną przerwę, niestety... To co zawsze uważałem za najlepsze to cisza i spokój jaki otacza każdego, kto jest pod wodą. Z tego co pamiętam udawało mi się przepływać 50m. na jednym oddechu. Wspaniały sport, który polecę każdemu

Trzeba przyznać, że nikt tu nie zagląda. A w sumie szkoda, bo temat ciekawy, a i podyskutować można.... Więc, co powiecie na auta hybrydowe? Czy naprawdę muszą być to paskudztwa, które przedstawiano kilka lat temu? Oto przykład: http://www.mad4wheels.com/webpics/hires/00000239%20-%202000%20Renault%20Koleos%20concept/2000_Renault_Koleos_concept_002_1907.jpg Sytuacja ta uległa zmianie teraz hybrydy wcale nie wyglądają paskudnie... Oto BMW X6 ActiveHybrid. Ma potężny 8-cylindrowy silnik o mocy 485 KM a do tego dwa silniki elektryczne. Do 100 km/h rozpędzi się w niecałe 6 sekund. Oprócz tego posiada bardzo ważna cechę, a jest to zaporowa cena sięgająca 473900 PLN. No i w tym momencie zapraszam do dyskusji. Czy samochody hybrydowe są lepsze od tradycyjnych samochodów z silnikami Diesla lub benzynowymi?

Niewątpliwie Pinkie została obdarzona niesamowitym urokiem, który działa na prawie każdego. Jest niesamowita, w końcu trudno się nie zgodzić jeśli ktoś wie do czego jest zdolna. Ale nikt nie jest idealny... Na pewno się zgodzicie, że mimo swej wspaniałości Pinkie Pie ma swoje wady. Dlatego, moim zdaniem nie powinno się mówić, że np. Pinkie jest lepsza od AJ, bo bla bla bla..... Dlaczego? Ano, każdy kucyk z mane 6 ma swoje dobre i złe cechy. Każda ma w sobie coś czego inne nie mają. Nie oznacza to, że któraś jest gorsza albo lepsza... Są po prostu inne. Oczywiście w tej inności można się doszukiwać cech, które potem się wartościuje i dochodzi do wniosków, który kucyk jest lepszy a który gorszy, ale każda ma tak wspaniałe cechy, że takie wartościowanie jest zbędne....

No to może Carrion?

A więc na prośbę RedSky'a zastąpię Lemuura i poprowadzę zabawę Ostatnią kwestią było radzenie sobie ze złymi charakterami. Obydwie drużyny przedstawiły porządne argumenty, ale jedna z nich okazała się lepsza.... Tym razem zwycięża...........Pinkamena! A raczej drużyna Pinkameny. PINKIE PIE TEAM musi pozbyć się jednego członka swojej drużyny. Jeśli ktoś nie pamięta sytuacja wygląda następująco ( oczywiście bez uwzględnienia osoby, która odpadnie z drużyny Pinkie): PINKIE PIE TEAM (2p.): BlackHawk Animal Alder BRONIESiPEGASIS Kapi Joasiq PINKAMENA TEAM (1p.): Bellamina RedSky Zegarmistrz Syrenka Arjen Nowy temat zostanie podany zaraz po tym, jak zdecydujecie kto odpada.

Zawsze coś się będzie komuś nie podobać. Nie ważne jak bardzo chcesz i tak nie dogodzisz wszystkim. Ważne jest, żeby się nie poddawać. Wiem, że to oczywiste rzeczy, ale administracja tego forum jest naprawdę dobra. A i tak zawsze ktoś będzie narzekał....

W zasadzie to wystarczy do czego? Żeby była najlepsza? Jeśli to Twoja opinia to nie ma z czym dyskutować, bo każdy uważa inaczej. Zaś mi chodziło o to, że takie wywyższanie Pinkie, jak to zrobił RedSky, jest niesprawiedliwe. Owszem, każdemu poprawi humor, ale np. nikt tak jak Applejack nie uczy być szczerym.

A niech będzie 16 tysięcy

Z haubicą, ma wykupione wszystko oprócz radia

Do Fluttershy jestem podobny sam z siebie. Pamiętam jak obawiałem się, że kiedy pójdę do innej klasy i wszyscy będą mieli te same umiejętności zawierania przyjaźni co ja to oprócz "pożyczysz długopis" albo " co było zadane" to nikt nic więcej nie powie : P Oprócz tego trochę do Applejack, w końcu szczerość ponad wszystko. Choć w dojściu do tego bardziej pomogło mi stwierdzenie kolegi, że kłamcy w końcu nie odróżniają własnych kłamstw od prawdy....

Niekoniecznie powtarzaniem tego samego, nowe argumenty powstają podczas dyskusji, zazwyczaj. No, ale jak chcesz : )

W tematach, gdzie się dyskutuje chyba o to chodzi, żeby ingerować w czyjeś zdanie? Oczywiście kulturalnie itd..

Jeśli o to chodzi mam zdanie podobne do Twilight. Tak czy siak Pinkie nie ma "wglądu" w przyszłość. A jeśli można tak nazwać stwierdzenia typu "zaraz stanie się coś złego" albo " coś spadnie z nieba" nie oznacza to, że Pinkie wie co się wydarzy. To się dzieje poza jej świadomością. Może określić tylko mniej więcej co się wydarzy. Jest to coś czego nie mają inne kucyki, ale nie znaczy to, że Pinkie jest bardziej świadoma, jak wspominałeś wcześniej. Znaczy to tylko tyle, że każdy jest inny a Pinkie nie ma np. takiej wiedzy jak Twilight albo takiego kontaktu ze zwierzętami jak Fluttershy. Więc cały czas twierdzę, że jest tak samo świadoma jak reszta mane 6....

Pinkie nie jest świadoma tego co będzie. To, że ma się przeczucie czegoś nie znaczy, że jest się tego świadomym. Twój argument jest błędny

W zasadzie to głównym minusem byłby brak tych rzeczy, do których jesteśmy przyzwyczajeni z normalnego życia. Np. komputer, samochód albo inne takie. No i może poczucie, że jest się nago.

Trochę wyolbrzymiasz. Owszem Pinkie jest niesamowita, ale taka gloryfikacja jest już przesadą. Zresztą co masz na myśli przez poziom świadomości? To znaczy, że jest bardziej świadoma czego? Przyjaźni? Ustawianie jej ponad innymi kucykami dla mnie jest złe, błędne. Świadomość to stan psychiczny, w którym zdajemy sobie sprawę z tego co robimy, z tego o czym myślimy. To tak jakby powiedzieć, że Pinkie Pie bardziej wie co robi niż inne kucyki albo, że jest w pewien sposób mądrzejsza. Więc dla mnie to co napisałeś jest niejasne. Trochę tak jak używanie sformułowań, które ładnie brzmią, ale nic nie znaczą. Owszem jest coś takiego jak poziom świadomości. Zgodnie z Hawkinsem jest ich 16. Plasowanie Pinkie wyżej niż np. Rainbow Dash bez solidnej armady argumentów jest co najmniej nieprzemyślane...

prędko pobiegła po...

Zaszalejmy.... 100 zł!