Skocz do zawartości

kapi

Brony
  • Zawartość

    895
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez kapi

  1. Greeny złapał petardę, gdy wybuchnęła ogier wyglądał przekomicznie. Kaptur zakrywał dobrze jego warz, tak, że nic nie było widać oprócz zielonych oczu i uśmiechu ,a teraz jeszcze wąsów.
  2. Kolejne zaklęcie Atlantisa nie dało pozytywnego rezultatu. Mantykora oparła się mocy czaru. Animal zaatakowała szybko i zaciekle, jednak chybiła celu. Przeleciała za Mantykorę. Ta próbowała odpędzić ptaka potężnym machnięciem ogonem, jednak sokół był za szybki i bez problemu uniknął ciosu.
  3. Tu jest wątek, dla tych, którzy poszli po jedzenie. Obecna sytuacja: Animal i Atlantis walczą z mantykorą, a co do Po prostu Tomek, już opisuję szerzej: Otóż udało Ci się dotrzeć do miejsca w lesie, w którym napotkałeś wiele krzewów z truskawkami, przy których łasowały dwie wiewiórki. Nie jest to polana, ale w okół kilku drzew rośnie zadziwiająca ilość krzaków owocowych.
  4. To jest wątek dla tej drużyny, która wybiera się do biblioteki, przypominam sytuację. Stoicie na skraju Ponyville i debatujecie co zrobić, puki co większość z Was jest za tym aby pożyczyć balon.
  5. To wątek dla tych, którzy udają się po zaopatrzenie do Canterlot. Przypomnę sytuację: Stoicie wszyscy w Ponyville. Stacja zajęta przez Changelingi, które pilnują pociągu, który ma przewieść kuce do odsysarni miłości. Transport ma zostać powstrzymany przez Fearless Storma i jego oddział. Magic zaproponował czekanie na następny pociąg, ale nie ma pieniędzy na bilet. Wybiła odpowiednia godzina.Zobaczyliście kolejnych strażników, którzy prowadzili grupkę ok. 50 kucyków do pociągu. -Nie ociągać się, nie mamy całego dnia- Powiedział jeden z Changelingów popychając jednego pegaza włócznią. Gdy wszystkie kucyki weszły do pociągu lokomotywa zagwizdała i zaczęła odjeżdżać. Jednak nie zajechała jednego metra gdy w odległości pół kilometra od jej położenia coś błysnęło, pojawił się dym, a potem rozległ się olbrzymi huk. W miejscu wybuchu pozostał krater, a tory były kompletnie zniszczone. Kilku strażników wybiegło, żeby zbadać co dokładnie wywołało eksplozję i gdy byli w połowie drogi, ze skraju lasu odezwał się długi i potężny głos rogu. Zobaczyliście oddział Fearless Storma z nim samym na czele, szarżujący na zaskoczonych podmieńców. Strażnicy nie byli przygotowani an atak, gdyż rzucili się w panicznej ucieczce do pociągu. Trzech z nich na skutek silnych uderzeń rozmaitą bronią obuchową zemdlało i leżało na ziemi. Changelingi szybko zamknęły wszystkie drzwi, jednak ciemnoniebieski pegaz wyważył je z łatwością. Oddział wpadł do maszyny parowej, która zaczęła się trząść od ostrej walki w jej wnętrzu. W tym czasie z lasu wybiegła druga grupka kucyków, która otworzyła wagony z tymi, którzy mieli zostać przetransportowani i szybko zaczęli ich ewakuować do lasu. Walka w pociągu trwała, a Wy nie widzieliście na czyją korzyść się zakończy. Tutaj daję przerwę w opisie na Wasze ewentualne działania. Jeśli nie chcecie powziąć jakiś działań dajcie znać, to będę opisywać dalej.
  6. Animal skoczyła z furią na mantykorę. Atlantis rzucił na Nią zaklęcie wzmocnienia, które zadziałało wręcz wyśmienicie, wilczyca poczuła olbrzymi przypływ siły i drapnęła mantykorę. Zwierzę prawie uniknęło ciosu, ale jednak pazury zagłębiły się w skórze bestii raniąc ją. Mantykora zawyła przeciągle, po czym przystąpiła do kontrataku. Jednak nie oswobodziła się do końca z czaru oszołomienie i chybiła Animal o włos, a jej wielka łapa rozpruła powietrze nad głową wilczycy. Uwaga kolejne ogłoszenie: Zaraz powstaną oddzielne wątki dla każdej z drużyn, aby ułatwić komunikację. Zatem poczekajcie z pisaniem postów, a ten wątek będzie używany tylko w sytuacjach, gdy wszyscy będą razem. Wątki pojawią się za chwilę.
  7. Mantykora chciała z całą zajadłością i wściekłością rzucić się na Animal, jednak Atlantis w ostatniej chwili przed skokiem bestii wyczarował zaklęcie ogłuszenia, które uderzyło w potwora. Czarna mantykora zachwiała się lekko i przetarła oczy, spojrzała na świat nieobecnym wzrokiem. ps. Teraz jest taki moment, że każdemu biorącemu udział w tej walce (Atlantis i WilczaNati) przysługuje 1 post, potem moja reakcja i tak do zakończenie walki.
  8. Ważne ogłoszenie!!!!! Uwaga, rzeczywiście sesja nie jest przyjazna dla tych, którzy nie czytają jej na bieżąco. Proszę zatem o pisanie przed każdym postem do której drużyny się należy i gdzie się jest. To bardzo ułatwi takim osobom zorientowanie się. Następna ważna rzecz: WilczaNati, nie obraź się na mnie, ale takie czynności, które Ty opisałaś są niedozwolone. Nie możesz napisać, że Twój cios trafił mantykorę i że ona chybiła o tym decydują kości i to ja mówię co się stało. W takich wypadkach proszę o zaczekanie na mój post zwrotny. Generalnie staramy się robić tak jak Atlantis, który zadeklarował rzucanie zaklęcia, jednak nie powiedział, że ono się udało, albo jak wpłynęło na stworzenie. Kontynuujmy teraz fabułę, ale naprawdę proszę, żeby takie sytuacje się nie powtarzały, nie mówiąc już o tym, że to ja decyduje co zrobi mantykora, więc to że Cię zaatakowała też jest niedozwolone. Być może chciałem, aby mantykora zaatakowała Atlantisa i wtedy miałbym związane ręce, dlatego nie opisujemy zachowań innych, chyba, że są naprawdę oczywiste, ale takich prawie nie ma. Kolejnym nagięciem zasad było to, że Twój kamień trafił w bestię i , że ona go poczuła, mógł się od niej równie dobrze odbić. Nie gniewam się na Ciebie, ale na przyszłość naprawdę proszę o zaprzestanie czegoś takiego, bo utrudnia mi to prowadzenie gry. Proszę tych, którzy wybierają się do biblioteki o zrobienie listy ich drużyny, kto tam finalnie jest, bo trochę się już pogubiłem, dziękuję, a i innym ułatwi to rozeznanie.
  9. - Już wszystko dokładnie tłumaczę-powiedział adiutant. - Otóż jedziemy teraz do Canterlot, gdzie spotkacie się najprawdopodobniej z Nightmare Moon. Discorda, raczej tam nie będzie, ale jak kazała mi przekazać moja Pani jeśli dobrze wykonasz tą misję Quantum, dostaniesz prywatną audiencję u Mistrza Chaosu. Waszym zadaniem jest zdławienie wszystkich oznak rebelii w Equestri i nie dopuszczenie do powrotu harmonii. Znajdźcie i schwytajcie bądź zlikwidujcie wszystkich, którzy stanowią zagrożenie. Jeśli się to Wam uda, możecie liczyć na nagrodę. Przedstawię Was teraz sobie. Poznajcie proszę: Gryfa Black Soula wojownika z krainy Thunderwind, sir Balck Commandera członka szlachetnego rodu Changelingów,Crazy Inventora wynalazcę ze Stalliongradu, Mysthery Shadow członkinię korpusu wywiadu Królowej Chrysalis oraz Strange Darkness główną nekromantkę i specjalistkę od zakazanych technik magicznych. Jakieś pytania?- Zakończył swoją wypowiedź adiutant i wlepił pytające spojrzenie w towarzyszące mu stworzenia. Pociąg miał dojechać za ok 25 min.
  10. Po dość długim marszu Atlantis i Animal wreszcie dotarli do polany, gdzie zawsze rosło dużo jedzenia. Na środku znajdowało się jeziorko z krystalicznie czystą wodą. Wszystko wyglądało normalnie i miało w sobie urok. Światło księżyca oświetlało całą polankę. Było to urocze miejsce. Jednak jedno stworzenie psuło wszystko. Wielka czarna Mantykora pijąca wodę z jeziorka. Było to stworzenie groźniejsze i bardziej dzikie od zwykłej mantykory, a przy tym obdarzone większą siłą. Nie spostrzegła jeszcze obecności przybyszów, ale mogło zmienić się to w każdej chwili. Magic, Green, Grass i Pokemona udali się w stronę Ponyville, szybko opuścili las i weszli do miasteczka. Jednak dostanie się do stacji kolejowej utrudniała obecność ok. 10 Changelingów ze straży, którzy pilnowali właśnie odbywającego się załadunku kucy, z których miano wyssać miłość w zakładach. To właśnie na ten pociąg grupa Fearless Storma miała zaatakować za ok. 15 minut. Grupa, która wybiera się do biblioteki proszę o bardziej konkretne i mniej ogólne działania. Nie wiem czy udajecie się do tej biblioteki na piechotę czy pociągiem i przez jakie miejsca chcecie przejść. Nie wiem także do której biblioteki chcecie się udać, bo w Equestrii ich jest dużo. Jeśli wybieracie opcję z pociągiem i jedziecie gdziekolwiek, to napotykacie taką samą sytuację jak grupa idąca po zaopatrzenie, jeśli natomiast chcieliście iść np. pieszo i do Canterlot, wtedy poinformujcie mnie o swoich działaniach, bo ja nie wiem co dokładnie zamierzacie. Prosiłbym o dzielenie czynności na krótsze etapy, bo tak można powiedzieć, że wszyscy "idą teraz uwolnić księżniczki i mane6", to co ja mam wtedy odpisać, że dotarliście tam i uratowaliście je, to by było trochę głupie, a tak gdy podzielicie to na mniejsze etapy, tak jak grupa zaopatrzeniowa, będę mógł poinformować o ewentualnych przeciwnościach i sesja zrobi się ciekawsza. Dlatego proszę o wyrażenie jasno co robicie. Dziękuję wszystkim i powodzenia. Nie przypuszczałem, ze sesja tak szybko się rozwinie i za to jestem Wam wszystkim wdzięczny.
  11. Cała sala wypełniła się zielonym blaskiem, który wszystkich oślepił. Zerwał się potężny wiatr. Na środku pokoju pojawiła się wielka zielona kula, która po chwili wybuchła i wypluła z siebie pewną postać. Był to kucyk ubrany w zielony płaszcz, z zakrytą przez kaptur głową, który wyciągną z kieszeni wielką, wręcz gigantyczną pomarańczową galaretkę, po czym zamortyzował nią uderzenie. Po chwili wstał z ziemi, rozejrzał się dookoła, spojrzał na zegarek, zrobił hoofpalma i powiedział: -NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Znowu zaklęcie nie wyszło, ach ta magia nigdy nie działa tak jak trzeba. Przepraszam najmocniej za moje karygodne spóźnienie, ale brałem właśnie udział w pojedynku rycerskim jakieś tysiąc lat temu (to wynik kolejnego nieudanego zaklęcia, chciałem tylko zrobić budyń xD) i po spaleniu mojego starego płaszcza (dlatego mam ten prosty zielony bez ornamentyki i innych rzeczy) oraz kilku siniakach stwierdziłem, że muszę już wracać. Jednak kolejna rzecz poszła nie tak i wylądowałem o tyle później. Ta magia irracjonalnołamiącaprawawszechświata zawsze coś musi pójść w niej nie tak. W każdym razie przepraszam za zwłokę i w prezencie mam dla każdego .- To powiedziawszy wyjął w odpowiedniej ilości i rozdał wszystkim. -Gdzie moje maniery (pewnie zostały w przeszłości), nazywam się Greeny i jestem szczęśliwy, że dane mi było do Was dotrzeć. Proszę Was wszystkich o wybaczenie. Jeśli chodzi o to kim jestem to pochodzę z wielkiej wierzy daleko stąd, gdzie mój mentor i ojciec, a raczej opiekun pracuje nad zagadnieniami magii irracjonalnej. Ja mu pomagam. Ktoś chcę galaretkę, albo napój dodający większej ilości oczu na 5 min?- Zapytał wszystkich Greeny, z nadzieją, ze nie gniewają się na niego za bardzo za spóźnienie.
  12. Przy wielkim czarnym wulkanie, który zalewał ćwierć krainy swoją zieloną lawą mieścił się zamek Królowej Changelingów - Chrysalis. Przebiegła władczyni już od kilku miesięcy od klęski zastanawiała się nad zemstą. Dziś miał się odbyć jeden z najważniejszych etapów jej planu. Dziś miało dojść do spotkania władców zła i wszystkich tych, którzy chcieli zemsty na Equestrii. Przybyli wszyscy najbardziej oczekiwani. A więc Discord Pan Chaosu i Zamętu, Król Sombra, Wielka i Wspaniała Trixie, oraz władca Gryfów Strong Wing. Wszyscy zasiedli za wielkim czarnym okrągłym stołem bogato nakrytym potrawami. Rozpoczęły się debaty, jednak pomimo różnic tych stworzeń szybko doszli do porozumienia. Wiadomo było, że to co tak naprawdę chroni Equestrię jest dość proste do usunięcia z drogi. Wystarczyło połączyć siły i stworzyć odpowiedni plan, wystarczyło pozbyć się Księżniczek i sześciu przyjaciółek, wraz z ich elementami. Canterlot 24:00 Nad miastem panowała wielka burza. Pioruny elektryzowały powietrze. Wszystkie kucyki spały spokojnie w swych domach. Jedynymi, którzy nie pogrążyli się w marzeniach była Księżniczka Nocy oraz jej gwardia. Coś wisiało w powietrzu, coś było nie tak… Celestia obudziła się w środku nocy. Odgarnęła swą potarganą grzywę. Rozejrzała się i ujrzała ciasto. -Hmm. Nie powinnam, ale tylko jeden gryz nie zaszkodzi- powiedziała i już chciała odkroić kawałek większy niż kęs, choćby i największego kucyka, gdy dostrzegła ruch na korytarzu. Ruszyła w tamtą stronę zaciekawiona. Przeszła kilka kroków i skręciła w prawo. To co ujrzała zszokowało ją. Chrysalis stała tuż za nieprzytomną Luną. Księżniczka nocy leżała bezwładnie na podłodze, podczas gdy wielka ciemna podziurawiona postać patrzyła na Celestię i uśmiechała się złowieszczo. -Teraz wszystko się zmieni- powiedziała Chrysalis. Księżniczka dnia chciała krzyknąć, jednak głos ugrzązł jej w gardle. Obróciła się więc z zamiarem ucieczki, jednak uniemożliwiła jej to postać stojąca, a raczej latająca tuż za nią - Discord. Pan Chaosu zaśmiał się złowieszczo, po czym pstryknął palcami. Wokół Celestii pojawiła się wielka klatka, blokująca wszelką magiczną moc wewnątrz. Cała czwórka wyszła na zewnątrz komnat księżniczek. Całe miasto było już w Changeleengach. Kryształowe Imperium czas ten sam. Para królewska nie mogła spać. Oboje wyszli na balkon i podziwiali potęgę żywiołu szalejącego nad Canterlot (burza oczyściła powietrze tak, że z odpowiedniej wysokości można było dojrzeć stolice Equestrii). Nagle Shining Armour zobaczył cienie sunące od północy na tle białego śniegu. Poruszały się bardzo szybko w kierunku Kryształowego imperium. Zwołał więc część straży nocnej i wyruszył zobaczyć co się dzieje. Jeszcze nie opuścili granicy Imperium, kiedy ujrzeli postać niebieskiego jednorożca odzianego w czarny powiewający dumnie, na zimnym wietrze z południa, płaszcz. Kucyk miał na szyi interesujący i na pewno potężny magiczny amulet. Za tajemniczą postacią stał duży oddział Gryfów z Thunderwind. -Jestem Wielka i Wspaniała Trixie – oświadczyła przybyszka – I zajmuje to miejsce- to mówiąc użyła mocy amuletu alicornów i zmieniła wszystkich strażników w powolnych starców. Jej doborowe gryfie wojska wtargnęły do miasta i obezwładniły wszystkich śpiących obrońców, oraz tych, którzy pełnili nocną wartę. Trixie zaś osobiście zajęła się Cadence. Księżniczka próbowała się bronić, jednak nie była przygotowana na spotkanie z wielką mocą amuletu, wzmocnioną chaosem Discorda. Ponyville północ Spike właśnie brał siedmiogodzinną kąpiel bąbelkową, a Twilight studiowała książkę od Celesti , kiedy wszystkie światła w bibliotece zgasły. Twi zapaliła swój róg szukając przyczyny. Rozejrzała się dookoła i wtedy zobaczyła wielkie zielono fioletowe oczy we wszechogarniającej chmurze duszącego dymu. Fioletowy jednorożec rzucił się w kierunku wyjścia, jednak było ono zakryte przez wielkie czarno-szare kryształy wyrastające z ziemi. Po chwili wszystko stało się czarne. W podobnej sytuacji znalazły się wszystkie przyjaciółki, każda w swoim czasie. O 3:00, we wszystkich miastach czekały już specjalne pociągi, które przewiozły więzione Księżniczki i Mane6 do Kryształowego Imperium, skąd wszyscy zostali teleportowani do Królestwa Chrysalis, daleko za górami na północy. Brak tak ważnych postaci doprowadził do wypaczeń harmonii i do stopniowego przeistaczania się miłych kucyków w niegrzecznych brutali. Equestria była pod kontrolą Chrysalis, która korzystała z miłości wciąż się tam znajdującej, wywożąc te kucyki, które oparły się działaniu braku harmonii do specjalnych instytucji pozyskujących miłość. Sombra odzyskał panowanie w Kryształowym Imperium, co zaowocowało rozprzestrzenieniem się ostrych kryształów na dużą część północnych połaci Equestri. Discord zyskał teren do szerzenia chaosu. Przez pierwszy tydzień życie przeciętnego kucyka nie zmieniło się zanadto. Niektórzy byli nawet zadowoleni. Jednak po tym czasie Pan chaosu wdarł się do umysłu Luny i zamienił ją w Nightmare Moon. Objęła ona władzę nad Equestrią, zapewniając Chrysalis regularne dostawy miłości. Nad krajem kucyków zapanowała noc, słońce nie wschodziło, co doprowadziło do zmniejszenia plonów, bo jednak choć księżyc cały czas świecił bardzo mocno, to jednak nie wystarczało to roślinom do pełnego wzrostu. Generalnie życie większości kuców się zanadto nie zmieniło, może poza tym, że stali się mniej mili i serdeczni. Królestwo Chrysalis Szpiedzy Królowej donosili o coraz większym natężeniu ruchów wyzwoleńczych, oraz o planowanych akcjach dywersyjnych w większości miast Equestrii. Nie mogła pozwolić na stracenie tak wspaniałej zdobyczy jaką był ten kraj. Musiała coś zrobić. - Zwołałam Was tutaj, gdyż jesteście potrzebni naszemu królestwu. Mam swoje powody, żeby wybrać akurat Was. Macie tylko jedno zadanie. Zniszczyć wszystkie zagrażające nam przejawy harmonii w Equestri. Wyśledzić, wytropić i pojmać, bądź zlikwidować każdego, kto stawia opór naszym rządom. Nie będę Was sobie przedstawiać, będziecie mieli na to czas w pociągu, którym wyruszycie do Canterlot. Nie ma czasu ruszajcie. W razie potrzeby pytajcie o szczegóły mojego adiutanta, który będzie Wam towarzyszył w pociągu.- Powiedziała królowa. Za kilka minut już jechali z pełną prędkością. Kilka kucyków i nie tyko, pierwszy raz widzących się na oczy. A więc byli to : Quantum Science, Fire Dragon, Edordel i kilkoro dziwnych postaci. W rogu siedziała zakapturzona klacz, która puki co ani razu się nie odezwała. Obok znajdował się potężnie zbudowany czarny Gryf. Kolejny członek drużyny był odziany w masywną pełną zbroję płytową z obsydianu, świadczącą o pochodzeniu szlacheckim w Królestwie Chrysalis. Następny był niepozorny jednorożec ze spalonymi od wybuchów włosami oraz nie wyróżniający się niczym szczególnym Changeling. Każdy z nich został zerwany z łóżka o 4 rano, aby spotkać się z królową, która po powiedzeniu kilku słów odesłała ich. Wiele pytań kłębiło się w ich głowach, na szczęście obok stał adiutant Chrysalis, który mógł wszystko wytłumaczyć. Podróż przy tej prędkości powinna zająć jeszcze pół godziny, a zatem mieli czas na wyjaśnienie tego i owego.
  13. A i jeszcze przypominam o systemie tur!!! Możecie pisać nieskończoną ilość postów w dialogu, ale akcję możecie wykonać tylko jedną na turę, więc puki co ci, którzy już poszli - nie będą wiedzieć co powiedzieli inni od ich wymarszu i to ja opiszę gdzie się znaleźli, a puki co sobie idą i co najwyżej mogą rozmawiać.
  14. Uwaga ogłoszenie !!!! przypominam, że nie można decydować o tym co się dokładnie dzieje z Waszą postacią w rzeczach trudnych. Czyli WilczaNati, nie możesz powiedzieć, że poszłaś gdzieś i trafiłaś na pewno. Wiem, że jesteś obeznana w lesie, ale jednak to już wymaga testu. Puki co przyjmijmy, ze znalazłaś drogę, jednak proszę trzymajmy się zasad.
  15. Kucyki rozmawiały ze sobą, kłóciły się, a nawet czasami groziły sobie. Na takich czynnościach upłynęło pierwsze 15 min. ich znajomości. Fearless Storm patrzył na tą całą zgraje kucyków z lekkim niedowierzaniem, że to oni mają uratować Equestrię. Nie on tu był od myślenia, więc zachował to dla siebie, jednak ewidentnie zaczął się niecierpliwić. Wiedział, że każda minuta spędzona tu, skraca czas na ostateczny przegląd jego oddziału przed akcją dywersyjną, ale rozkaz to rozkaz, więc musiał tu tak tkwić dopóki kucyki nie ustalą wszystkiego. ps. Mam nadzieję, że wszyscy przeczytaliście krótki regulamin zamieszczony w moim ostatnim poście w wątku zapisów, a teraz wątku informacyjnym. Proszę się do niego stosować. Dziękuję Wam bardzo za tak szybki rozwój zabawy i apeluję o ortografię i poprawność językową. Nie ma tu jakiś ostrych zasad na ten temat, ale o wiele milej się wszystko czyta, kiedy posty są przemyślane i sprawdzone. Dziękuję Wam bardzo i powodzenia.
  16. Wśród wszechogarniającego hałasu rozmów na przeróżne tematy Fearless Storm wyszedł na zewnątrz, aby otrzymać finalną odpowiedź o zamiarach drużyny. Natomiast Zecora podała Alice fiolkę z zielonym płynem z jej półki. -To jest eliksir wzmacniający wolę, użyj go w chwili zwątpienia, bądź lęku, ma również pewne właściwości antymagiczne.- Powiedziała zebra wręczając wywar. (przepraszam za brak rymów u Zecory, ale nie jestem zbyt dobrym poetą, a chciałem uniknąć wieloznaczności i niezrozumienia)
  17. Przepraszam za wszelkie opóźnienia, ale już się udało. To jest wątek poświęcony dobrej drużynie ruszającej na pomoc Equestrii, księżniczkom i Mane 6, a teraz rozszerzę trochę historię początkową, abyście mogli lepiej zrozumieć otaczającą Was zastaną rzeczywistość. Canterlot 24:00 Nad miastem panowała wielka burza. Pioruny elektryzowały powietrze. Wszystkie kucyki spały spokojnie w swych domach. Jedynymi, którzy nie pogrążyli się w marzeniach była Księżniczka Nocy oraz jej gwardia. Coś wisiało w powietrzu, coś było nie tak… Celestia obudziła się w środku nocy. Odgarnęła swą potarganą grzywę. Rozejrzała się i ujrzała ciasto. -Hmm. Nie powinnam, ale tylko jeden gryz nie zaszkodzi- powiedziała i już chciała odkroić kawałek większy niż kęs, choćby i największego kucyka, gdy dostrzegła ruch na korytarzu. Ruszyła w tamtą stronę zaciekawiona. Przeszła kilka kroków i skręciła w prawo. To co ujrzała zszokowało ją. Chrysalis stała tuż za nieprzytomną Luną. Księżniczka nocy leżała bezwładnie na podłodze, podczas gdy wielka ciemna podziurawiona postać patrzyła na Celestię i uśmiechała się złowieszczo. -Teraz wszystko się zmieni- powiedziała Chrysalis. Księżniczka dnia chciała krzyknąć, jednak głos ugrzązł jej w gardle. Obróciła się więc z zamiarem ucieczki, jednak uniemożliwiła jej to postać stojąca, a raczej latająca tuż za nią - Discord. Pan Chaosu zaśmiał się złowieszczo, po czym pstryknął palcami. Wokół Celestii pojawiła się wielka klatka, blokująca wszelką magiczną moc wewnątrz. Cała czwórka wyszła na zewnątrz komnat księżniczek. Całe miasto było już w Changeleengach. Kryształowe Imperium czas ten sam. Para królewska nie mogła spać. Oboje wyszli na balkon i podziwiali potęgę żywiołu szalejącego nad Canterlot (burza oczyściła powietrze tak, że z odpowiedniej wysokości można było dojrzeć stolice Equestrii). Nagle Shining Armour zobaczył cienie sunące od północy na tle białego śniegu. Poruszały się bardzo szybko w kierunku Kryształowego imperium. Zwołał więc część straży nocnej i wyruszył zobaczyć co się dzieje. Jeszcze nie opuścili granicy Imperium, kiedy ujrzeli postać niebieskiego jednorożca odzianego w czarny powiewający dumnie, na zimnym wietrze z południa, płaszcz. Kucyk miał na szyi interesujący i na pewno potężny magiczny amulet. Za tajemniczą postacią stał duży oddział Gryfów z Thunderwind. -Jestem Wielka i Wspaniała Trixie – oświadczyła przybyszka – I zajmuje to miejsce- to mówiąc użyła mocy amuletu alicornów i zmieniła wszystkich strażników w powolnych starców. Jej doborowe gryfie wojska wtargnęły do miasta i obezwładniły wszystkich śpiących obrońców, oraz tych, którzy pełnili nocną wartę. Trixie zaś osobiście zajęła się Cadence. Księżniczka próbowała się bronić, jednak nie była przygotowana na spotkanie z wielką mocą amuletu, wzmocnioną chaosem Discorda. Ponyville północ Spike właśnie brał siedmiogodzinną kąpiel bąbelkową, a Twilight studiowała książkę od Celesti , kiedy wszystkie światła w bibliotece zgasły. Twi zapaliła swój róg szukając przyczyny. Rozejrzała się dookoła i wtedy zobaczyła wielkie zielono fioletowe oczy we wszechogarniającej chmurze duszącego dymu. Fioletowy jednorożec rzucił się w kierunku wyjścia, jednak było ono zakryte przez wielkie czarno-szare kryształy wyrastające z ziemi. Po chwili wszystko stało się czarne. W podobnej sytuacji znalazły się wszystkie przyjaciółki, każda w swoim czasie. O 3:00, we wszystkich miastach czekały już specjalne pociągi, które przewiozły więzione Księżniczki i Mane6 do Kryształowego Imperium, skąd wszyscy zostali teleportowani do Królestwa Chrysalis, daleko za górami na północy. Brak tak ważnych postaci doprowadził do wypaczeń harmonii i do stopniowego przeistaczania się miłych kucyków w niegrzecznych brutali. Equestria była pod kontrolą Chrysalis, która korzystała z miłości wciąż się tam znajdującej, wywożąc te kucyki, które oparły się działaniu braku harmonii do specjalnych instytucji pozyskujących miłość. Sombra odzyskał panowanie w Kryształowym Imperium, co zaowocowało rozprzestrzenieniem się ostrych kryształów na dużą część północnych połaci Equestri. Discord zyskał teren do szerzenia chaosu. Przez pierwszy tydzień życie przeciętnego kucyka nie zmieniło się zanadto. Niektórzy byli nawet zadowoleni. Jednak po tym czasie Pan chaosu wdarł się do umysłu Luny i zamienił ją w Nightmare Moon. Objęła ona władzę nad Equestrią, zapewniając Chrysalis regularne dostawy miłości. Nad krajem kucyków zapanowała noc, słońce nie wschodziło, co doprowadziło do zmniejszenia plonów, bo jednak choć księżyc cały czas świecił bardzo mocno, to jednak nie wystarczało to roślinom do pełnego wzrostu. Generalnie życie większości kuców się zanadto nie zmieniło, może poza tym, że stali się mniej mili i serdeczni. Pewnego księżycowego dnia, o ile można to tak nazwać, a raczej w porze, w której wszyscy pracowali i robili to co zwykle robi się, gdy jest słońce, ok. miesiąca od porwań, każdy z Was otrzymał tajemniczy list. Było to z pozoru zwykłe zaproszenie na kolację, aby porozmawiać, jednak opatrzone w królewską pieczęć. Każdy z Was miał akurat wolniejszy wieczór, a poza tym oferowano darmowe jedzenie, co w dobie wypaczeń harmonii było rzadko spotykaną rzeczą. Przyszliście mniej więcej na godzinę 19:00 do domku, który niektórzy z Was dobrze znali, a inni widzieli go pierwszy raz w życiu. Był to mały, lecz przytulny budynek w lesie. Mieszkała w nim zebra imieniem Zecora, jednak to nie ona miała się z Wami spotkać. Zasiedliście wszyscy przy dużym stole w piwnicy, czekając na prawdziwego dobroczyńcę, który Was sprosił. Po krótkim odpoczynku przy stole, każdy najadł się i napił, gdy wszedł bardzo stary, kucyk ziemny białego koloru. Zdjął swój płaszcz i kapelusz odsłaniając siwą, ale ładnie i schludnie ułożoną grzywę. Postawił staromodną laskę przy drzwiach i podszedł do zgromadzonych. -Nazywam się White Candy, niektórzy z Was mogą mnie kojarzyć. Prowadzę stary sklep ze słodyczami na obrzeżach Ponyville, a odkąd przyjechali Państwo Cake handluję czym się da. Jednak nie zaprosiłem Was wszystkich tu po to aby to powiedzieć, gdyż ja tu ważny nie jestem. Jak mi wiadomo każdy z tego towarzystwa postanowił, albo skłania się do tego, aby zrobić coś z obecną rzeczywistością. Nie jesteście w tym sami. We wszystkich większych miastach, oprócz Manehattanu działa obecnie siatka oporu, zrzeszająca tych, którym nie podoba się rzeczywistość pełna chaosu. Staramy się nie dopuścić do krzywdy naszych rodaków. Ja, puki co, jestem mianowany Tymczasowym księciem wolnej Equestrii i koordynuje działania we wszystkich miastach. Jednak nasze siły nie są wystarczające aby prowadzić skuteczne działania tutaj i ruszyć na pomoc porwanym. Dlatego postanowiliśmy stworzyć grupę z osób nie należących do ugrupowania, które ze swoich powodów, tak czy siak chciały ruszyć samodzielnie i odbić Księżniczki, oraz inne porwane kucyki. Wy wydaliście się najodpowiedniejsi. Jesteście nam bardzo potrzebni. Macie większe szanse powodzenia we wspólnej podróży, gdzie każdy wykorzysta maksymalnie talenty, aby wspomóc kompanów. Teraz opowiem Wam o szczegółach waszej podróży i o tym co się dzieje. Jak pewnie wiecie nasz kraj i kucyki cierpią z powodu braku harmonii, my pomagamy utrzymać jej resztki, jednak przed Wami cięższe zadanie. Musicie udać się daleko na północ poza ostatnią osadę kucyków i przebrnąć przez nieznane tereny aż do Królestwa Chrysalis. Jedyne znane mapy, bardzo niedokładne, ale zawsze pomocne, znajdują się w archiwum kartografii w Canterlot. Są bardzo dobrze strzeżone, a samo miasto jest bardzo niebezpieczne. Jednak w razie potrzeby nasz oddział może pomóc Wam wykraść je. Na tą wyprawę potrzebne również będzie odpowiednie wyposażenie. Można je zdobyć z magazynów w stolicy, jest tam zgromadzone wszystko co może być potrzebne od oręża przez ubranie po prowiant. Ciężko jednak będzie zdobyć i mapy i wyposażenie. Można też od razu ruszyć oszczędzając na czasie. Decyzje trzeba podjąć jak najszybciej, gdyż za godzinę odbędzie się duży transport kucy do zakładu odsysania miłości. Zamierzamy go zatrzymać, jednak nie ma szans, aby akcja została niezauważona. Macie więc 60 minut na ulotnienie się stąd. W tym momencie do pokoju wszedł ciemno-niebieski pegaz. Skłonił się po czym powiedział: -Wszystko gotowe. -To jest Fearless Storm, dowódca grupy wolnych Equestriańczyków z Cloudsdale i akcji zatrzymania transportu. Teraz zastanówcie się i przekażcie mu swoje postanowienia co do wyprawy, ja muszę już iść robi się tu zbyt niebezpiecznie, będę musiał przenieść się w inne miejsce.- Już starszy ogier założył płaszcz i wziął laskę, kiedy zatrzymał się i powiedział: -Jeszcze jedno. Trzeba przywrócić naszą starą księżniczkę nocy. Do tego potrzebne jest potężne zaklęcie, jednak my nie dysponujemy taką magią. Jest też druga opcja, starożytna mikstura rodu zebr, jednak nasza przyjaciółka Zecora jej nie zna. Trzeba zatem odwiedzić ich kraj i zdobyć ją. Nazywa się: Ogień Duszy. O szczegóły zapytajcie tu obecną specjalistkę od tej rasy i ich wyrobów. Teraz żegnam. Powodzenia, los Equestrii jest w Waszych kopytach i łapach.- Powiedział, po czym odszedł zostawiając drużynę i Fearless Storma w domku Zecory wraz z nią. Do rozpoczęcia akcji zostało 60 minut, po których cały garnizon miejski zostanie postawiony w stan gotowości, a wtedy ciężko będzie się wydostać niepostrzeżenie z Ponyville. Zebrani popatrzyli po sobie. Przedstawiali naprawdę kolorową mozaikę społeczną. Większość z nich się nie znała, bądź widywała się sporadycznie na ulicy, albo trochę częściej na przyjęciach Pinkie. Byli to kolejno : Niebieski ogier z błękitną grzywą, który w obliczu wielkiego stresu i milczenia jakie zapanowało zaczął bardzo cicho gwizdać, obok niego siedział zachowując stoicki spokój biały ogier z czerwono czarną grzywą, przez miejscowych uważany za bardzo dobrego lekarza. Kolejnym gościem był dziwny przybysz koloru pomarańczowego, przypominający smoka. Kontrastowała z nim morska klacz ze skrzydłami, obok której siedział czarny pegaz z czerwoną grzywą, oraz muszkietem przewieszonym przez plecy. Po jego prawej siedziała fioletowa klacz z monoklem na oku. Gościła tam również klacz maści żółtej nosząca charakterystyczny kapelusz z piórkiem. Kolejne miejsce zajmowała potężnie zbudowana samica gryfa, która kontrastowała z małą fioletową klaczką, jeszcze bez uroczego znaczka. Następny był jeden z nielicznych kuców ziemnych w tym towarzystwie, czarno-rdzawy ogier z czarną grzywą. Tu nastąpił kolejny kontrast w stosunku do różowej pegazicy siedzącej obok. Siedzieli tam również brązowy jednorożec płci żeńskiej, interesujący przybysz z parą mechanicznych skrzydeł na grzbiecie, jasnobrązowa klacz z białymi włosami koło niej przegryzała kanapkę klacz z rogiem koloru fioletowego z niebieską grzywą, przybysz obok niej miał ciekawy wygląd. Wszystko miał jak u zwykłego kuca, tylko, że z ostrymi zakończeniami uszu i z bardzo ostrymi zębami. Po prawej znajdował się żółty pegaz z odciskiem łapy wilka na boku oraz zielony ogier z podkową otoczoną magiczną energią, a w samym rogu w cieniu przykucnęła niebieska klacz z bardzo kolorową grzywą i poobwieszana błyskotkami. Wszyscy tak siedzieli nie wiedząc kto ma zabrać głos, ale czas mijał i ktoś musiał to zrobić.
  18. Ok przyjąłem uwagi, daję poprawione KP. Startujemy, jak tylko obrobię się z dokładniejszym wprowadzeniem fabularnym. Przepraszam bardzo za tą zwłokę, ale wypadło mi w przeciągu ostatnich dwóch dni wiele spraw nagłych, o których nie zostałem poinformowany z odpowiednim wyprzedzeniem. Przepraszam, ale postaram się zrobić wszystko aby do niedzieli oba podwątki sesji ruszyły. Mam nadzieję, ze się na mnie nie gniewacie. Pzdrawiam i good luck everypony. Karta postaci ChOmIk.docx Karta Postaci WładcaCiemnościIWszelkiegoZła.docx Karta Postaci Nightmare (pokemona).docx Karta Postaci Shantee.docx Karta Postaci Shadoky.docx
  19. Witam Was wszystkich serdecznie.YAY:yay: mój setny post:pinkie3: Przedłużyło mi się pewne spotkanie, dlatego być może nie dam rady dziś rozpocząć sesji. Wszystko mam już gotowe, po prostu trochę mi zajmie zanim napiszę wprowadzenia fabularne. Z ważnych informacji: 1.Ogłaszam oficjalny koniec zapisów. Dostały się następujące osoby: -Symphony -Shantee -Nightmare (obie postacie) -Nesiachnid -Emma55525 -WładcaCiemnościIWszelkiegoZła -Po prostu Tomek -Guardian -Rubinka -Twilight S. -Bellamina -Lola2001 -SolarIsEpic -ChOmIk -MyLittleFlutershy -HappyHatter -Upcoming Hope -WilczaNati -Atlantis -DiscorsBass -Shadoky Co się zaś tyczy reszty, to nie zostały spełnione moje uwagi dotyczące KP, więc nie mogą rozpocząć gry. Dalej czekam na poprawę. Po zaakceptowaniu i usunięciu błędów będzie można dołączyć do gry. 2.Sprawy organizacyjne Ten wątek przekształca się w wątek informacyjno-ogłoszeniowy. Powstaną oddzielne wątki dla obu stron konfliktu, które nie mają ze sobą styczności. W przypadku kontaktu, sesja zostanie przeniesiona do jednego wątku. 3. Statystyki. Tu pozwolę sobie opisać jak będą działać statystyki. Przy wykonywaniu czynności trudniejszej niż oddychanie albo mówienie, czy chodzenie w normalnych warunkach trzeba zdawać test umiejętności. Polega on na rzucie kostką dziesięcio ścienną (k10), dodaniu do niego wartości danej statystyki i porównaniu go ze stopniem trudności testu, który wymyślam dla każdej sytuacji osobno, uwzględniając okoliczności wykonywania czynności oraz ewentualne przeszkody. Jeśli wynik jest większy test się powiódł, jeśli równy bądź mniejszy, to test jest oblany. Przykład: Kucyk A strzela do kucyka B z łuku. Wartość statystyki strzelania z łuku kucyka A wynosi 5. Pogoda jest ładna, ale wieje silny boczny wiatr. W swojej głowie ustalam, że będzie to test o trudności 11. Kucyk A rzucił na k10 wynik 8 (5+8=13) Test zdany, strzała trafiła w cel. Jednak gdyby rzut wyniósł 6 (5+6=11) zatem test jest ledwo wprawdzie, ale oblany. Strzała mija cel dosłownie o włos. Objaśnienie statystyk: Odporność fizyczna- jest to statystyka przydatna przy ciężkich warunkach, upadkach, chwilach kiedy Twoja postać może coś sobie uszkodzić, bądź przy określeniu czy zemdleje na skutek ciosu. Odporność psychiczna- Do analogicznych rzeczy jak statystyka powyżej, tylko natury psychicznej, oraz ważna rzecz przy używaniu zakazanej magii. Wiedza ogólna- jest to statystyka określająca zasób wiedzy zdobywanej w szkołach, dotyczącej ogólnych rzeczy, ale także tego czego każdy się uczy po prostu żyjąc, czyli np. gdzie mieszka. Walka w ręcz - dotyczy umiejętności walki kucyka na kopyta, bądź inne odnóża. Walka broną podstawową - to samo co wyżej tylko że tyczy się umiejętności posługiwania się broną prostą np. nożami, tym co ostrego znajdzie się w domu, kawałkiem gałęzi znalezionej na ziemii. Ogłada - Ta umiejętność określa jak dobrze kucyk potrafi poprowadzić rozmowę i ilu informacji jest w stanie się dowiedzieć. Handel - Umiejętność dotyczy sztuki targowania, ale także znajomości cen rynkowych i sprytu w interesach. Przekonywanie - Jest to wskaźnik tego jak dobrze kucyk nakłania innych do swego poglądu, lub do zrobienia czegoś, czego rozmówca nigdy by nie zrobił. Szybkość - Ta cecha dotyczy tego jak wysportowany jest kucyk, pod względem gimnastycznym i właśnie szybkościowym. Szybkość przydaje się do unikania ciosów, albo do wyścigu. Wytrzymałość - Jest to współczynnik tego jak kucyk jest odporny na obrażenia fizyczne, ile może znieść zanim dojdzie do poważniejszych uszkodzeń. Motywacja - Jest to cecha odwzorowująca nastawienie postaci. Jeśli jest ona na + to postać chce uratować Equestrię, jeśli jest ok. 0 waha się pomiędzy harmonią a chaosem, jeśli na - to postać należy do antagonistów. Ta statystyka została stworzona by dodać element ewolucji postaci w jej światopoglądach. Siła - Pokazuje tężyznę fizyczną bohatera. podstawowa magia jednorożców - Pokazuje na jakim poziomie kucyk opanował tę umiejętność, to samo tyczyć się będzie latania. budowa ciała - kuce ziemne są wytrzymalsze niż inne rasy, to odwzorowuje na ile są większe i odporniejsze. Umiejętności zaawansowane - to już każdy z Was się połapie czego dotyczy dana zdolność. Maksymalną wartością początkową statystyk jest 10, a najmniejszą 0 (wyjątek stanowi wytrzymałość i motywacja), przy czym już poziom 3 informuje o dobrej znajomości tego rodzaju umiejętności. 4. Zasady pisania w wątkach sesyjnych -Nie piszecie czy dana czynność, trudniejsza od np. otwarcia nie zamkniętych na klucz drzwi, zakończyła się sukcesem, czy nie. O tym decydują rzuty. -Przysługuje jeden post na turę. (za turę uważamy okres od jednej mojej wypowiedzi opisującej aktualną sytuację do drugiej, w której sytuacja uległa zmianom). Wyjątkiem są dialogi pomiędzy gracami, którzy mają czas na ich prowadzenie. Czyli w trakcie walki nie wygłaszajcie do kolegów poematów i eposów. Jeśli uznacie, że dana sytuacja nie odpowiada założeniom dialogu, a jednak chcielibyście bardzo napisać post w jakiejś ważnej sprawie, który twierdzicie, że możecie wykonać, to piszczcie. Ostrzegam jednak, gdyż użycie tego w zły sposób grozi karą. Jeśli czytacie sesję w krainie śmierci, to tym właśnie chciałem zapobiec takim sytuacjom, tak nie ma się tak naprawdę o co kłócić, a offtop i flame wszędzie. -Jeśli piszecie co powiedzieliście piszcie to w kolorku, np. maści waszego kucyka, łatwiej wtedy zrozumieć. -Mistrz Gry ma ostateczne zdanie w każdej sprawie i decyduje o wszystkim. Nie znaczy to, że nie możecie się skarżyć, czy mieć zażaleń, bardzo chętnie wysłucham wszystkiego, tylko pamiętajcie o tym, zęby nie przeginać i nie starać się odwoływać i apelować po raz setny do sprawy ustalonej wcześniej. Życzę wszystkim powodzenia i dziękuję. ps. Jeśli macie jakieś uwagi/spostrzeżenia/pomysły/zrobilibyście coś lepiej/ poprawilibyście to i tamto, to śmiało piszcie, gdyż chcę, aby sesja wyszła jak najlepiej. W załącznikach daję karty postaci ( reszta w następnych postach) wraz ze statystykami, są one potrzebne bardziej mi niż Wam, ale stwierdziłem ,że chcielibyście je zobaczyć. Jeśli macie co do nich jakieś zastrzeżenia to piszcie. Karty c.d Karty c.d Karty c.d Karty c.d Karta Postaci Atlantis.docx Karta Postaci Bellamina.docx Karta postaci ChOmIk.docx Karta Postaci Emma55525.docx Karta Postaci Guardian.docx Karta Postaci HappyHatter.docx Karta Postaci lola2001.docx Karta Postaci MyLittleFluttershy.docx Karta Postaci Nightmare (pokemona).docx Karta Postaci Po prostu Tomek.docx Karta Postaci Rubinka.docx Karta Postaci Shantee.docx Karta Postaci Solar is Epic.docx Karta Postaci Symphony.docx Karta Postaci Twilight S..docx Karta Postaci Upcoming Hope.docx Karta Postaci WilczaNati.docx Karta Postaci WładcaCiemnościIWszelkiegoZła.docx Karta Postaci DiscorsBass.docx Karta Postaci Nesiachnid.docx Karta Postaci Nightmare (FireDragon).docx
  20. Uwaga Uwaga kolejne ogłoszenie, a raczej kilka 1. Dziękuję Wam wszystkim za udział w sesji. 2. Z powodu, że nie spodziewałem się aż tak dużej frekwencji i boję się, że nie dam rady dobrze zabawiać tak dużego grona chętnych jestem zmuszony do powzięcia decyzji o ograniczeniu miejsc do obsadzenia w sesji do 25, mam nadzieję, że mnie rozumiecie. (Jeśli sesja pójdzie dobrze, a ja będę widzieć, że poradzę sobie z większą ilością chętnych zrobię nabór do drugiej drużyny, która będzie gonić tą pierwszą, albo dołączy do niej w inny sposób. Podkreślam jednak, że jest to z mojej strony jedynie zapowiedź, a nie obietnica, więc może to nie dojść do skutku.) 3. Data rozpoczęcia sesji: Planowo sesja miała się rozpocząć w piątek, jednakże zostałem właśnie przez moją szkołę zarzucony zadaniami i nie wiem jak to finalnie wyjdzie. Zrobię wszystko aby dotrzymać terminu. Głównym problemem jest robienie dla Was statystyk, co trochę czasu pochłania. Mam nadzieję, że wybaczycie mi ewentualne opóźnienia. 4.Z chwilą rozpoczęcia się sesji ten wątek, przynajmniej wstępnie przejmie rolę wątku ogłoszeniowego, oraz organizacyjnego, aż do odwołania. Jeśli ktoś będzie chciał o coś zapytać, co jest ważne i warto aby wszyscy o tym wiedzieli, to niech pyta tutaj. Puki co wątek zostaje w charakterze takim jak do tej pory, czyli ślijcie zgłoszenia, poprawiajcie to co jest do poprawy i bawcie się dobrze. (Postanowiłem tak zrobić, aby nie ciążyć naszemu forum astronomicznymi ilościami wątków do jednej zabawy, skoro jeden z nich będzie nie używany) 5. Kwestia statystyk. Pozwolę sobie to wytłumaczyć na poście kończącym nabór do drużyny i ogłaszającym początek sesji. 6.W sprawach takich jak krytyka mojego zachowania, fajny pomysł, czy inne rzeczy, z którymi warto abym się zapoznał piszcie do mnie śmiało w PW, albo komentarze. 7. Kolejną sprawą, o której warto ażebyście wiedzieli jest to, że zamierzam poprowadzić sesję w oddzielnych wątkach dla drużyny i dla sił antagonistów. Oczywiście sesja będzie jedna. Służy to temu, aby wypowiedzi nie były przerywane przez kogoś znajdującego się kilkaset kilometrów dalej i nie mającego żadnego kontaktu z otaczającą nas przestrzenią. W przypadku spotkania, bądź zaistnienia kontaktu pomiędzy poszczególnymi siłami sesja będzie się przenosiła do jednego wątku, aż do momentu końca kontaktu. Ma to służyć również temu, żebyście nie wiedzieli co strona przeciwna planuje (Wiem, że możecie wejść w inny wątek i po prostu przeczytać, ale ciężej jest otworzyć inny wątek, niż przez przypadek przeczytać post strony przeciwnej.) 8. Raz jeszcze dziękuję i życzę powodzenia.
  21. Nastał nam oto dziś pierwszy weekend od czasu wyjścia tej sesji i przyszła pora na ogłoszenia parafialne. 1.No więc zacznę od tego kiedy sesja rusza: Wydaję mi się, że dobrym pomysłem będzie wystartować za tydzień, co Wy na to? Jeśli macie jakieś obiekcje to mówcie. 2.Dziękuję Wam wszystkim za udział, nie spodziewałem się aż takiej frekwencji, naprawdę wielkie dziękuję. 3.Z powodu tak licznej Waszej obecności zaczynam się martwić, czy podołam zadaniu, ale myślę, że wszystko będzie w porządku. Proszę Was więc o wyrozumiałość, ale także informowanie mnie o błędach, gdyż chcę, abyście się tu przede wszystkim dobrze bawili. Chciałbym podziękować tu szczególnie Bellaminie, Symphony i Lemuurowi za wszystkie udzielone rady i pomoc. 4.Teraz ogólna informacja do wszystkich w sprawie historii postaci: Ponieważ chcę uniknąć stronności w grze, wprowadzam system losowy(kości) do rozstrzygania sporów, oczywiście w granicach rozsądku. Wszyscy napisaliście swoje historie. Teraz mogę Wam oświadczyć, że mają one znaczący wpływ na Wasze postacie, a mianowicie będę tworzył na ich podstawie Wasze statystyki. Im lepsza i bardziej rozbudowana historia, oraz wiarygodnejsze odgrywanie postaci( gdyż statystyki będą się zmieniać w trakcie rozgrywki zależnie od Waszych czynów) tym wyższe początkowe statystyki. Dlatego chcę Wam dać jeszcze tydzień i rozbudujcie Wasze historie tak jak to tylko można, ale żeby były ładne. 5.Szczegółowe informacje odnośnie KP: Symphony : wszystko ok. (jak chcesz możesz przedłużyć historię) Shantee: Taka sama sytuacja jak z Symphony. Nightmare: Co do tej karty sprawa przedstawia się następująco: Czy na pewno chcesz być źrebakiem, będzie to dość wymagające w odgrywaniu. Co do postaci alternatywnej i równoległej po stronie zła to tak jak ustaliliśmy , ale jeśli będzie to w jakiś sposób psuło grę (mam nadzieję ,że do tego nie dojdzie) i jeśli nie uda się tego poprawić, będę zmuszony usunąć jedną z nich. + tradycyjnie można rozwinąć historię. Nesiachnid: Cieszę się, że jest ktoś po ciemnej stronie mocy, wyjaśnij z łaski Swej czym są te buteleczki miłości? + tradycyjnie historia do rozwinięcia. Emma55525: tak samo- historia jeśli chcesz to rozwiń. WładcaCiemnościIWszelkiegoZła: Wszystko w porządku, tylko tu bardzo radziłbym rozwinąć historię, troszeczkę krótka Po prostu Tomek: ok. tak jak poprzednio historia jeśli chcesz do rozszerzenia. Guardian: Tu czepiam się AK-47,ale o tym już poinformowałem (dzięki za załatwienie sprawy), następnie nie wyobrażam sobie kucyka-demona, może byś to opisał no i historia tradycyjnie. Rubinka: KP ok. ,tak jak u wszystkich do tej pory, jeśli chcesz to rozszerz historię. Twilight S.: nie widać żadnych niedopatrzeń, tylko prośba o dopracowanie historii, jest dość krótka i ogólna, ciężej Ci będzie wczuć się w postać Bellamina: No cóż ja tu mogę rzec, wzór KP dla wszystkich, którzy nie wiedzą jak to wygląda, wszystko jest świetne, choć możesz rozwinąć co nie co, ale z Tobą już rozmawiałem na ten temat i znasz moją opinię lola2001: no cóż, wszystko ładnie, oprócz tych stuk samoobrony opanowanych do perfekcji, ludziom zajmuje nauczenie się jednej pół życia, a Ty umiesz wszystkie na raz przez kilka lat, pachnie mi to lekko, robieniem się OP, choć to tylko moje prywatne zdanie. Co do historii, to jeśli chcesz to ją tradycyjnie rozwiń, jeśli będziesz to robiła, to radzę zwrócić uwagę na choroby i znaki w lesie. SolarIsEpic: wszystko ok. Tradycyjnie według chęci możesz rozwinąć historię. ChOmIk: skoro jeszcze nie grałeś w żadnej sesji, to radzę Ci jednak dorobić imię i rozszerzyć historię, gdyż to ułatwia wczucie się w nią. MyLittleFluttershy: KP ok. fajnie, że jakiś gryf się znalazł , jak chcesz możesz rozszerzyć Twoją historię, chociażby o wygląd topora ojca, którego jestem osobiście ciekawy. Nightmare postać mrc. 2: ok. również wszystko ok. tylko jeden poważny błąd, o ile dobrze ogarniam znaczenie słowa Alicorn (który miał być formą wyróżnienia) patrz objaśnienia, mój pierwszy post. Trzeba zmienić, chyba, że Alicorn/Smok-Kucyk jet pozbawiony skrzydeł i rogu, ale wtedy nie rozumiem dlaczego się tak nazywa xD. (+ tak jak wcześniej historia) HappyHatter: też wszystko w porządku, tylko ,jak sobie wyobrażam Twoją postać obładowaną tymi wszystkimi rzeczami, aż śmiać mi się chce, fakt da się to wszystko unieść, ale znaczenie spowalnia to sprawność ruchową kucyka . Ciekawe jest to, że większość rodziców w historiach postaci, albo nie kocha swoich dzieci, albo ginie, a już w ostateczności postacie mają straszne dzieciństwo. To takie luźne spostrzeżenie xD. Zauważyłem, że niektóre karty postaci po stronie dobra zawierają pewien błąd logiczny, że na przykład ktoś jest niespecjalnie lubiany i nie ma przyjaciół, to mam pytanko: Jak mógł zostać odporny na wypaczenia harmonii? Skoro, przetrwali niezmienieni tylko Ci ,w których przyjaźń była silna. 6. To na razie tyle w stosunku do tego, co aktualnie się pojawiło, oczywiście dalej przyjmuję chętnych do sesji, tylko tak dla przypomnienia powiem, że pomimo tego, iż zapraszam wszystkich do zabawy i chcę aby było jak najlepiej, to każdy powinien się starać jak może najbardziej. Jeśli będę widział, że ktoś robi wszystko na ewidentne "odwal się", to podziękuję takiej osobie. To, że jesteśmy wyrozumiali i tolerancyjni nie powoduje, że można psuć zabawę innym, którzy naprawdę starają się odgrywać postać. Jeszcze raz dziękuję bardzo Wam wszystkim i życzę powodzenia.
  22. kapi

    Poznajmy się!

    Witam serdeczne na forum Niepowtarzalnarainbowdash i trzymaj i na start. lala lala lala la lala la ŁIIIIIIIIIIIIII!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  23. kapi

    Poznajmy się!

    Witam serdecznie i przepinkastycznie Waszą trójkę, czyli : Electro, gumisio, Viprix, trzymajcie i na dobry początek i bawcie się dobrze lala lala lala la lala la ŁIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII!!!!!!!!!!!!!!!!!
  24. kapi

    Poznajmy się!

    Witam Kastlu i Rubinka na tym przekucykowym forum i trzymajcie w prezencie i lala lala lala la lala la ŁIIIIIIIIIIIIIIIII!!!!!!!!!!!!!!
  25. Dziękuję bardzo Lemuurowi, że dał mi możliwość zrobienia tego wątku i Bellaminie za wszystkie rady. Witam Was wszystkich. Dziękuję, że weszliście tutaj aby zobaczyć co to jest. Śpieszę z wyjaśnieniem. Patrząc na "sesję w krainie śmierci" Lemuura, na zainteresowanie nią, na to, że powiedział mi(jak się go o to pytałem), że cały czas prosicie go o więcej gier tego typu i na to, że sam uwielbiam gry RPG postanowiłem i ja spróbować mych sił robiąc podobny wątek. Mam nadzieję, że zechcecie spróbować pobawić się i u mnie. No więc do kogo ta zabawa jest? Według mnie każdy powinien mieć szansę na dobrą zabawę, a zatem bez względu na to kim jesteście serdecznie do niej zapraszam. Nie ma tu żadnych ograniczeń, poza tym, że trzeba być użytkownikiem forum (lub Avatarem, Regentem, Wielkim Avatarem, Administratorem, Moderatorem, albo kimś spełniającym urząd na MLP Polska, którego nie wymieniłem powyżej). Jeśli gracie już w inną sesję, a chcielibyście pobawić się i tu, to nie krępujcie się, mi to nie przeszkadza, im więcej sesji tym lepiej. Jednak najważniejszym warunkiem do bawienia się tutaj jest posiadanie chęci. Nie chcę nikogo zmuszać. Jak to będzie wyglądało? Jeśli graliście w coś takiego przedtem, sądzę, że sobie to wyobrażacie, ale dla tych, którzy z tym pojęciem stykają się po raz pierwszy powiem, że polega to na wymyśleniu i wcieleniu się w swoją postać. Zapisy To jest wątek do zapisów i pytania się. Jak ma wyglądać zgłoszenie? Zgłoszenie dajemy w formie karty postaci o następującym wyglądzie: 1. Imię 2.Gatunek 3.Wygląd (Może być opis, obrazek, albo oba na raz, lub inna forma, która przybliży nam wygląd danej postaci.)(ps. Tu zawrzyjcie wiek Waszej postaci.) 4.Historia postaci(Punkt bardzo ważny, gdyż Wam ułatwia wczucie się w postać i sprawia, że wszyscy lepiej ją odbierają.) 5.Cutie Mark i zdolności z nim powiązane(Jest to największy talent każdego kucyka, radzę dobrze się zastanowić przed zadecydowaniem co to będzie.) 6.Umiejętności dodatkowe(Tu opisujemy zdolności, które nasz kucyk opanował, w swoim długim życiu, nie związane z tą główną powyżej, czyli np. Przewoził przez jakiś czas innych balonem, a w związku z tym umie nim latać.) 7.Informacje dodatkowe(Wszystko, co chcielibyście, żebym ja i Inni wiedzieli, które nie zawierają się w powyższych punktach, czyli np. jakiś ukochany nietypowy przedmiot, albo dziwne skłonności do jedzenia żelków w najmniej odpowiednich momentach.) 8. Wyposażenie(Co każdy z Was chce wziąć na wyprawę. Może być to wszystko, pod warunkiem, że da się to ładnie zapakować, więc nie piszcie góry rzeczy godnych zabrania przez Rarity na wyprawę do lasu.) (ps. Jeśli napiszecie zbyt mocną rzecz na początek rozgrywki, powiadomię o tym, jeśli się nie dostosujecie, albo nie wytłumaczycie, że przedmiot jednak nie jest tak OP, to ja mam swoje sposoby, abyście szybko go stracili.) *Wszystkie wyrazy odnoszące się do kucyka w karcie postaci, w przypadku wyboru innego gatunku np. gryfa odnoszą się do prawidłowego gatunku. Dozwolone jest podawanie swoich starych kart postaci z innej sesji(Tylko żeby Wam się nie pomyliło, która jest która.) Teraz co do tego kim można być. Sprawa przedstawia się następująco: Dopuszczalne są: -OC -Kucyki wymyślone, nie będące OC -Zebry, Gryfy i inne stworzenia z uniwersum MLP -Ludzie -Antagoniści Objaśnienia: -Ludzie: można nim zostać TYLKO w przypadku, gdy ktoś naprawdę świetnie to uzasadni w historii postaci i będzie to miało ręce i nogi. Czyli historia typu: Urodziłem się i jakiś portal wciągną mnie do Equestrii odpada. Ta historia musi po prost zwalać z nóg.( Ten punkt został stworzony dla tych, którzy naprawdę chcą grać człowiekiem. Osobiście nie popieram ludzi w tym uniwersum, więc przykro mi, ale jest to rzecz, którą ode mnie dostaniecie tylko prosząc) -Alicorny: Można być alikornem, ale trzeba liczyć się z negatywnymi skutkami tego, czyli gorszą jakością początkową zarówno magii jak i latania, oraz tego ,że mało kucy pzyjaźnie traktuje ten gatunek, nie licząc oczywiście księżniczek. -Smoki i inne stwory: Można nimi zostać, tylko, że w wersji małej, coś jak Spike. -Antagoniści: Jako, że fabuła przewiduję obecność wszystkich bardziej myślących stworzeń antagonistycznych z serialu( Przyjmujemy, że Discord dalej jest zły), więc można stanąć też po stronie zła. Jeśli ludzie ułożą się tak mniej więcej po równo, będzie najfajniej. UWAGA!!! nie można odgrywać serialowych ważniejszych antagonistów!(Changelinga np. można) Limit osób: Nie ma żadnego, chcę, aby każdy mógł się bawić. Dlaczego jest to w dziale Pinkie? Dlatego, że to świetna grupowa zabawa, czyli to co Pinkie kocha Jeśli ktokolwiek miałby jakieś sugestie co do tego, to piszcie, jestem otwarty na krytykę i nowe pomysły. Kwestia zabijania kucyków i innych stworzeń: Wydaję mi się, że zabijanie samo w sobie nie powinno występować.Proponuję, że jeśli ktoś kogoś zabije, będzie ponosić karę, czy to w ekwipunku, czy w czymś innym. Jeśli jednak macie odmienne zdanie i pałacie rządzą mordu, to zgłoście się do mnie, jeśli będzie Was ponad połowa, to zgodzę się na to. Regulamin: Obowiązuje tu Regulamin Forum. Zgłoszenia poterminowe: Wydaję mi się, że termin dosyłania zgłoszeń upłynie gdzieś tak za tydzień + opóźnienia, które zawsze następują, co nie znaczy, że w trakcie zabawy nie można się dołączyć. Z późniejszych graczy, można stworzyć oddzielną drużynę, a poza tym zawsze znajdzie się sposób na wplecenie do fabuły. Więc nie wahajcie się wysyłać zgłoszeń, nawet po rozpoczęciu gry, choć im wcześniej tym lepiej. Historia(skrócona wersja): Pewnego słonecznego dnia, daleko za granicami Equestrii, tam gdzie słońce rzadko kiedy dochodzi, a władza księżniczek nie istnieje. W ciemnym, powyginanym, posnutym pajęczynami lesie doszło do spotkania wszelkich potężnych stworzeń zła. Najważniejszymi przedstawicielami byli: Discord, pan chaosu i zamętu, Królowa Chrysalis władczyni potężnego, choć pokonanego ludu Changelingów, Król Sombra z dalekiej północy, Wielka i Potężna Trixie posiadająca trochę mniejszy, choć bardziej potężny Amulet Alicornów, oraz inni władający mniejszą mocą. Po długich debatach postanowili połączyć siły, każdy z nich miał inne powody przystąpienia do sojuszu, lecz każdy też chciał aby harmonia upadła w Equestrii. Ich plan obejmował pojmanie księżniczek i Mane6, wraz z elementami harmonii. Udało się. Na dodatek przez magię Discorda, luna powróciła do bycia Nightmare Moon. Wszystkie klacze zostały uwięzione w dalekiej krainie Changelingów. Brak harmonii spowodował dziwne wypaczenia rzeczywistości objawiające się w nieuprzejmości kucyków dla siebie a w skrajnych wypadkach wręcz do agresji. Nastały niespokojne czasy, w których nic nie było takie jak wcześniej. Grupa kucyków z całej Equestrii, w których magia przyjaźni była na tyle silna, że nie zostały wypaczone, postanowiła przywrócić ład i porządek w tym obecnie nieszczęśliwym kraju. Tą grupą jesteście Wy.
×
×
  • Utwórz nowe...