Skocz do zawartości

Pan E

Brony
  • Zawartość

    307
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Pan E

  1. Naprawdę sądziłam, że nikt nie weźmie tego na serio, a tu proszę jaki skandal. Przyszedłeś i błysnąłeś jak chrząstka w salcesonie, a refleks Twój zagwarantuje ci chwałę na wieki i potomkom Twoim też.

    Och, nie potrzebuję chwały, przekaż ją jakiejś fundacji charytatywnej w moim imieniu, jakiejś pomagającej dzieciom z rakiem odbytu, lubię dzieci z rakiem odbytu.

    Tym niemniej dziękuję, że mnie doceniasz.

  2. Poniaki kochane, cóż to za fala boleści i, nawet nie werteryzmu, a beznadziejnej wiary we własne przegraństwo? Najbardziej komiczne są komentarze 15-16 latków, pod jednym zbiorczym tytułem "już zawsze będę sam/a" (ale "a" tylko czasem), pojawia się czasem harde "i dobrze mi z tym", mające wskazywać na niezłomny charakter autora, nie gnący się nawet przed widmem wiecznej samotności.

    A komentarz

     

    Nie bądź smutny, Serox. Masz rację. Pawlex, Ty nic nie rozumiesz. Nie wiesz, jak to jest mieć 14 lat i nie mieć chłopaka, kiedy wszystkie Twoje przyjaciółki już mają. Nawet gdyby jakiś mi się spodobał, to i tak nie Odwzajemniłby mych uczuć. Bo oni tacy są. Zawsze będę sama i dobrze.

    Wygrywa wiadro internetów

    Znajdźcie w sobie trochę optymizmu, albo realizmu choćby. Samotność nie jest straszna, wieczna też nie będzie, szukajcie a znajdziecie, no i weźcie się trochę za siebie przy okazji. A co do wszystkich którzy są "head over heels in love", ze swoją jedyną bratnią duszą to, mam złą wiadomość, nie ma żadnych jedynych.

     

    princess_luna_approved_by_ambris-d4r3ibw

    Poza tym optymizm i trochę automotywacji sprawiaja, że człowiek bardziej się podoba innym, więc nie smutajcie już :luna: Powodzenia.

    • +1 3
  3. Dla mnie najbardziej wkurzające są takie tematy, rozgrzebywanie tematu po raz 908987 i hejty na r34...

    Taka jest, niezbyt wysoka moim zdaniem, cena za ( ograniczoną ale jednak) wolność słowa w internecie i chcąc nie chcąc musimy ją zapłacić. Temat był przerabiany jak, już wcześniej powiedziałem, tysiące razy, nie róbmy tego po raz kolejny. A jeżeli naprawdę musisz to wymyśl coś odkrywczego i skieruj naszą uwagę na jakiś niezauważony przez nas dotychczas poważny problem fandomu, zamiast wylewać swoje żale na zuych clopperów.

    • +1 2
  4. Ja ostatnio uczę się Terrana, poziom srebro-gold-platyna, szukam ludzi, z którymi mógłbym poćwiczyć, wszystkie matchupy :) Jeśli ktoś miałby ochotę skopać mi tyłek to proszę o kontakt na PW :)

     To w końcu srebro, gold czy platyna? Poziomem się te ligi trochę różnią.

    Ja byłem w goldzie ale mam za sobą sporą przerwę spowodowaną potężnym wk******m na system dobierania przeciwników który podsyłał mi diamentowych graczy.

  5. Klimat zdecydowanie był najmocniejszą stroną tego anime, duszny i ciężki, przygniótł mnie do fotela i nie pozwolił wstać przez całe 12 odcinków.

    Wszystkie "lokacje" (mogę to tak nazwać, prawda?) były świetnie zaprojektowane i epatowały charakterystycznym dla serii mrokiem, szczególnie zasługujący na wielką pochwałę zawałogenny sklep z lalkami. Wielką zaletą serialu jest rezygnacja ze "screamerów", jebutnych potworów wyskakujących widzowi prosto w twarz, i innych tego typu kiczowatych chwytów, na rzecz klimatu.

    Jak dla mnie 10/10.

  6. Co do księdza Natanka i jemu podobnych czy młodej gwiazdy Sławomira Kostrzewy to zastanawia mnie co motywuje ich do odgrywania podobnych szopek. Powody mogą być dwa, oczywiście poza chęcią zbłaźnienia nie jest to ich cel ale osiągnęli to z pewnością.

    Po pierwsze, chęć zdobycia pięcominutowej sławy, sławę można zdobyć na dwa sposoby, robiąc coś ważnego, wartego zapamiętania lub wręcz przeciwnie, robiąc z siebie błazna na oczach całego narodu, zgadnijcie jaką drogę wybrali nasi panowie.

    Po drugie, całkiem możliwe, że święcie wierzą w wygadywane przez siebie wierutne bzdury, zastanawiam się jak wygląda świat dla takiego człowieka, świat w którym szatan czai się nawet w płatkach śniadaniowych.

     

    Tak czy inaczej ich "niezbite dowody" i "jedyne najprawdziwsze prawdy" można sobie o kant dupy potłuc.

  7. Tak jak powiedziała Sabina, człowiek jest zwierzęciem wszystkożernym, więc diety składające się wyłącznie z mięsa lub wyłącznie z roślin nie są dla człowieka zdrowe. Mówcie co chcecie wegetarianie ale potrzebujemy białka i tłuszczu zwierzęcego do prawidłowego funkcjonowania. Gdybyśmy byli roślinożercami mielibyśmy wielokomorowy żołądek albo o wiele dłuższe jelito cienkie + bakterie służące do trawienia celulozy w przewodzie pokarmowym. Bez tego nie można być stuprocentowym roślinożercą, a to że mamy ciut dłuższy przewód pokarmowy niż drapieżniki i możemy trawić NIEKTÓRE rośliny o niczym nie świadczy.

    • +1 4
  8. Witam ;)

    1 Lubisz anime?

    2 Lubisz fantastykę?

    3 Krasnoludy, elfy, ludzie czy niziołki?

    4 Jak oceniasz imię ( i nazwisko) - Rajmund Ebberchard?

     

    PS. wiem, że ostatnie pytanie jest dziwne ale po prostu odpowiedz, chcę wiedzieć.

  9. Ja osobiście nie mam nic do osób homoseksualnych, o ile oczywiście nie afiszują się z tym (chodzi mi o osławione parady równości)

     

    Co do sprawy adopcji dzieci to, jestem przeciwny nie chodzi nawet o kwestię wychowania jako takiego, bo jeżeli rodzice potrafią poradzić sobie z wychowaniem dziecka to nie ma problemu, ale o to iż :

    Po 1 tak na prawdę nie wiemy jak wychowanie przez pary homoseksualne wpływa na dzieci a wyniki "badań" są różne i często sprzeczne, a na dzieciach nie powinno się eksperymentować.

    Po 2 dziecko wychowane przez parę homoseksualną na pewno nie będzie miało łatwego życia zwłaszcza w środowiskach konserwatywnych ("patrzcie to syn tych pedałów!") spójrzmy prawdzie w oczy, polskie społeczeństwo nie zaakceptuje takich ludzi.

    • +1 1
  10. Jejciu... Tego to się nie spodziewałam xD. Aż taka ładna jestem? :D

     

    Jesteś ładna, czy AŻ TAK?

    Moim zdaniem tak.

    Ale to tylko moja subiektywna opinia ;P

    (coby za słodko nie było ;) )

  11. 1479052_509459799152023_1964734987_n.jpg

     

    :3 To ja.

     

    OMG to jest.... omg

    <cukrzyca>

    >300 mg/dl

     

    Gdzie moja insulina...?

     

    A tak serio to, OMG to przebija wszystkie tak wielbione przez dziwną stronę internetu puszyste, słodkie kotki na wylot.

  12. Kiedyś można było być na więcej niż jednej liście. Jednakże ktoś na górze stwierdził, całkiem słusznie moim zdaniem, że wprowadza to zament i jest nonsensowne, powiedz mi proszę jaki sens ma podpisywanie się pod kilkoma listami na których znalezienie się jest równoznaczne z tym, że kucyk x jest twoim ulubionym.

    To tak jakby ktoś zapytał cię jaka jest twoja ulubiona kiełbasa.

    Nie możesz powiedzieć : "pasztetowa, wiejska i krakowska podsuszana", musisz się zdecydować.

    A może boisz się urazić uczucia jakiegoś kolorowego osiołka decydując, że nie on będzie twoim ulubionym?

    Zawsze możesz się nie wpisywać.

  13. Dorzucę tu jeszcze kilka moich przemyśleń dotyczących zakończenia

    SPOILER ALERT!

    Po pierwsze, pod koniec zanosiło się na to, że główny "bohater" będzie miał wybór między second impact a zostawieniem świata w spokoju, niby było to jakoś przedstawione (niszczenie zamków z piasku) ale strasznie to naciągane.

    Po drugie, przemiana całej ludzkości w brązowawy płyn jako zbawienie.

    Moim zdaniem, ludzie raczej nie zrezygnowaliby dobrowolnie ze swoich ciał nawet gdyby obiecano im ideslny świat wzajemnego zrozumienia, tęcz, kucyków i wuj wie czego jeszcze. Moim zdaniem to gorsza wersja atomowego holokaustu, po zrzuceniu bomb ludzkość może się jeszcze podnieść, po tym nigdy. Zostaje tylko jałowa egzystencja w "idealnym" świecie. Bez celu, bez sensu i bez szans na cel i sens.

  14. 10 lat jazdy na nartach, niedawno zacząłem się uczyć jazdy na snowboardzie

    Poza tym 3,5 roku tenisa ziemnego, ostatnio zrobiłem sobie przerwę po skręceniu kostek (tak, obu kostek) i jakoś nie mogę znaleźć w sobie chęci żeby dalej trenować

    @Kyoko

    Jeżeli kiedyś się spotkamy zagram z najwyższą przyjemnością :)

  15. Uwaga!

    Cassidy ma zamiar pokazać swoją brzydką mordę!

    Wiać na drzewa itd. jak ktoś zemdleje to jego wina, że otworzył spoiler :squee:

    1613912_242455599262364_1527048502_n.jpg

    Tak, musiałam dodać jakieś dodatki zdjęciowe :3

    Hańba ci za to łowienie atencji sposobem "na biedny skrzywdzony przez życie pasztet podlaski (ten post zawiera lokowanie produktu)"

    Mogłabyś dla odmiany powiedzieć że jesteś ładna i nikt nie miałby pretensji, bo jesteś.

    MAINSTREAMOWA ATENCYJNA KURTYZANA BOOOO!!!

    Ps. Wiem, że płeć dziwna ma niewytłumaczalną potrzebę ciągłej adoracji ale czytanie po raz setny "nie patrzcie, jestem brzydgaa!" sprawia, że nabiera się niezbyt dobrego zdania o autorze.

    • +1 1
×
×
  • Utwórz nowe...