bobule

właśnie mnie obraziłeś wiesz ? zresztą odkąd umarł Rysiek to prawdziwych hipisów już nie ma (zastąpili ich hipsterzy) a tak poza tym to witam ten mały tłumik nowych twarzy na forum

pisałem o dezerterze bo, że leniwiec gra punky reggae to wiem nie od dziś

czemu nie lubię Rarity? za jej zachowanie, momentami wyniosłe, przesadzone, tą teatralność i wykorzystywanie Spike'a oczywiście teatralność (upadanie na kanapę) jest bardzo fajna w serialu, ale gdyby spotkał osobę tego typu na żywo, to bym jej raczej nie polubił zastanawiam się, czemu faceci ją lubią, idę chyba poczytać "za co lubisz Rarity" pewnie znów usłyszę/przeczytam. ponieważ she is fabulous

wydaje mi się, że leniwiec od początku grał lajtowo (z tym, że ten lajt dało się słuchać, a teraz jak słyszę tekst o czerstwej bułce to prawie schodzę na zawał) no i dezerter też nie jest święty, bo granie na juwenaliach uważam za coś strasznie słabego, no, ale to ich kapela niech robią co chcą grunt by nie zaczęli grać punky reggae, bo ja teraz na to nadwrażliwy jestem acha, no i nie zapominam, że ja zaczynałem od słuchania takich lajtowych kapel jak leniwiec, farbeni, defekt muzgó, uliczny opryszek czy nauka o gównie. zresztą leniwca ostatnio widziałem w 2010'tym, więc w ciągu dwóch lat to mi się trochę gusta zmieniły małe porównanie dla tych co nie wiedzą o co kaman kiedyś leniwiec śpiewał tak: "Jestem całkowicie biały, tak jak moja mama, lecz moja narodowość jest nieznana." a teraz śpiewa tak: "Choć piwo często ciepłe, A bułka bywa czerstwa,"

co nie zmienia faktu, że to dla mnie kapela skreślona? BTW nadal mam gdzieś ich kasetę bodajże "uprzedzenia"

Dezerter, no całkiem dobry wybór natomiast leniwiec już od kilku lat nie gra punk rocka

Martin Ty się już, aż tak na ten trójkąt nie napalaj (bo skonczysz w sowim trójkącie bermudzkim) Cichaj ;p Pinkie wypas, i to nie dlatego, że narysowałaś Pinkie, a nie Rarity

Yay, zostałem narysowany przez Mag, no może to nie jest rysunek który wystąpił w Titanicu, no ale od czegoś trzeba zacząć poza tym gołąb pokoju mnie rozwalił (zimny Lech też )

Przyjaciel: im dłużej go znam, tym wydaje mi się, że może być z tym większy problem Wróg: Syskol

Tarr, to jest nr 3-ci czyli majowy (1-szy marcowy, 2-gi kwietniowy)

Trzeci numer w końcu pojawił się w sieci. Zapraszamy wszystkich serdecznie do czytania! http://brohoof.pl/2012/05/20/brohoof-32012/

przyjaciel: Xyź (czytamy prawie jak Krzyś ) wróg: jakiś troll co zszedł właśnie z gór i trzeba mu połamać ręce i nogi na kwejku

Vandal, jesteś chyba pierwszą osobą w tej zabawie która sama napisała jakiego chce przyjaciela / wroga

Przyjaciel: Gummy Wróg: El Martinez