I po co to czytałem teraz, drze przed monitorem....
Najbardziej boje się szpitali, dobrze wiem że kiedyś w takim jednym psychiatrycznym... Mam ten lęk z gier typu Resident Evil i Silent Hill.
Kiedyś jeszcze za małego źrebaczka 7-8 lat, miałem taką walniętą babe w szkole że przez nią bałem się iść do piwnicy bo bałem się że spotkam miniaturowych wielkości nietopera ze wścieklizną.
Kiedyś bałem się pająków, no i drabin. No i jeszcze moje ulubione igły błeee... Nienawidzę gdy mi je wbijają w żyły.
Lubie latanie, ale nie samolotami pasażerskimi, w sensie nigdy nie latałem. Ale gdybym przeszedł jakiś kurs, i zasiadł za jakimś... A ja wiem takim Hamiltonem, oczywiście strach idzie do kosza, ale boje się jak już pisałem pasażerskich, za dużo mediów.
No i gdybym zapomniał bałem się kiedyś wind, i dalej trochę.