Foley
-
Zawartość
4152 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
13
Posty napisane przez Foley
-
-
Drogi Besterze, miałem nadzieję, że nikt tego nie zauważy, ale niestety...
Niestety, poruszyłeś sprawę RD i to mi ciut komplikuje sprawy. Żeby nic nie zdradzać, powiem, żebyś poczekał do ostatniego rozdziału...
Trust me... -
Paolini z tego co wiem, to nie ściągał. Natomiast ja- jak najbardziej
Tyle, że tunele zmieniłem na kanały 
-
Komentarz, że podobało mi się wszystko zazwyczaj znaczy niewiele dla autora, więc staram się wyodrębnić te najbardziej epickie rzeczy. No i tak:
+wplatanie elemengów humorystycznych, często nawet pojedyńczy dialog, a już rozśmiesza
+sprawne operowanie tyloma bohaterami
+opisy... Opisy są zajedwabiste
+całość bardzo ciekawa, wciąga niczym bagno
Tak... Więc jak zwykle było
-
1
-
-
Karwelas, Ty wyczułeś co ja miałem na myśli? Bo jak coś, to też odwdzięczę się wikipedią
-
Okey, trochę to trwało, ale jest Rozdział 15! Mimo braków czasu, weny i możliwości... No i pragnę poinformować, że zbliżamy się do końca tej opowiastki, kończą mi się już chęci i pomysły do tego pasztetu w jaki wkręciłem bohaterów
No to miłego czytania
-
No, doczytałem pozostałe trzy sceny
W tytule trzeciej jest literówka czy to ja nie znam znaczenia słowa "piownie"? 
Generalnie wszystko jest bardzo zabawne, idealne do poczytania w wolnej chwili. Bohaterowie przypadli mi do gustu, trza przyznać, że pasują do się. W sumie nie pasują mi tylko dwa drobiazgi*, a reszta to rewelacja
*a to dlatego, że każdy ma inny gust i nie da się dogodzić wszystkim naraz
-
Kupić takiego i odmalować w biel i purpurę...
... i zamontować na dachu działko M61 Vulcan
-
Okey, przeczytałem scenę pierwszą, bo na tyle starczyło mi czasu
No i muszę przyznać, że mi się podobało. Ot taki "zwykły" poranek, fajnie wzbogacone humorystycznymi elementami. A to było genialne: ...i cała reszta niebieskiej pegaz działającej w trybie aktywnej furii...
-
Przepraszam, nie taki miałem zamysł. Chodzi o to, że część osób nie pisze, bo uważa, że nic z tego nie wyjdzie. Fakt, może źle to ubrałem w słowa (a co ja dobrze ubieram w słowa
). Jeśli ktoś mysli, że nie umie pisać to niech napisze to "500 słów byle było"(skreślone czyli cofam to), bo coś może z tego wyjść. Ja do drugiej edycji konkursu startowałem z czymś, czemu odbieram prawo do noszenia nazwy fanfic, to nawet nie był shitfic.Tym razem dało się mnie zrozumieć?
I jeszcze raz sorry 
-
Paskudne wątki gore? Przecież to:
Podłużne, głębokie aż do kości, obficie krwawiące rozcięcie, z poszarpanymi brzegami
to lepszy opis niż:
Podłużna, krwawiąca rana
I wcale nie jest paskudny
Odpowiednio wykorzystane gore jest świetne- urozmaica opisy... Porusza czytelnika... Działa na wyobraźnię... -
Ej, no! Mam nadzieję, że ktoś ma zamiar cos jeszcze napisać, bo jest zdecydowanie za mało prac! Ludzie, napiszcie choćby coś co ma 500 słów, byle było
-
-
Mogę Cię zaznajomić jeszcze z drugą. Wiem, że to dziwne, bo P90 jest wyśmienita do budynków, ale ja wolę coś trochę dłuższego, żebym mógł np. oprzeć lufę o osłonę, bądź zastosować dwójnóg. Po prostu, żebym coś mógł mieć pod lufą
Dla każdego inaczej pasują repliki, dla mnie najwygodniejsza jest M'ka. No i jest do niej masa akcesoriów -
-
To pewnie ja rzucę okiem jak będę miał czas.. No właśnie, jak będę, bo chwilowo urwanie
dupygłowy.Jak długi?
-
-
-
Oh my gosh... Tego się nie spodziewałem... Ale dziękuję i oczywiście gratuluję też pozostałym
EDIT: Zapomniałem... Największe gratulacje dla komisji, za tak szybkie sprawdzenie
-
Nie podobał Ci się tamten film? Tyle rżnięcia bagnetami, walki wręcz... Ach...
Na pocieszenie dodam, że możesz tam też znaleźć fragment z "Kompanii Braci"Wiedziałem, że nie będzie łatwo, w każdej edycji daję coś, co nie pasuje jury
-
Też to widziałem... Tylko, że tam część to nie nazwy kolorów, a wzoru maskowania
-
Tak, wiem co niektórzy zjadą mnie za odmianę słowa "Canterlot"
, ale cóż... Obchodzi mnie to tyle, co RD najnowsza moda wśód kucyków, poza tym tytuł opowiadania pochodzi od filmu 
Liczba słów: 4324 czyli jakoś się wyrobiłem
Powodzenia reszcie
-
Też nie miałbym lekko, dlatego myślałem o samych konturach
Ciekawe tylko co by powiedział kumpel od którego tą M'kę kupiłem... Np. takie jak te
-
Kolejna osoba, która woli jeden nakolannik
Ja zawsze albo dwa, albo zero 
M16 niby są fajne, ale za długie do budynków...To dawaj zdjęcie w radzieckim szpeju (ruskie
he he) -
Możliwości jest wiele
Airsoft
w ASG
Napisano
A nie przypadkiem HK 416?
Bagnet to dla mnie jak.. Jak Luna dla Arjena, więc wiesz
Tak na inny temat, jak myślicie, opłaca się do Cm.050 wstawiać preckę Guardera 6.02