Skocz do zawartości

Spring Apricot

Brony
  • Zawartość

    384
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Wszystko napisane przez Spring Apricot

  1. Spring Apricot

    Quiz Wonderbolts! v2

    Pytanie jest tylko o finał czwartego sezonu, czyli dwa ostatnie odcinki c;
  2. Spring Apricot

    Quiz Wonderbolts! v2

    Zauważywszy tragiczną śmierć quizu postanowiłam (za zgodą Sosny i Elfki) reaktywować go. Potrzebowałam trochę czasu, żeby przygotować kilka pytań na zapas i nareszcie mogę ogłosić rozpoczęcie nowej edycji quizu! Ta edycja trwać będzie do końca lipca. Na odpowiedzi będę czekać najwyżej 5 dni - jeśli do tego czasu żadna się nie pojawi będę zmieniać pytanie. Za odpowiedzi można będzie dostać od 1 do 3 lub, przy wybitnie trudnych pytaniach, 4 punktów. Przy niektórych pytaniach pojawią się "bonusy" - za podanie odpowiedzi bonusowej będzie można dostać dodatkowy 1 punkt. Ilość punktów za dane pytanie będę podawać w nawiasach przy pytaniu. Punkty dostaje osoba, która jako pierwsza poprawnie odpowie na pytanie. Dobra, koniec tego zanudzania - czas na pierwsze pytanie! Ile razy Wonderbolts pojawiają się w finale 4 sezonu? Bonus: w jakich sytuacjach? (2+1) (Coby nie było wątpliwości: pozwolenie na używanie koloru posiadam.)
  3. Spring Apricot

    Mała Ruda robi maziaje.

    Cóż, nic się nie dzieje, ale cokolwiek. Dawnom nic nie wstawiała, więc przedstawiam wam jeden z pierwszych szkiców do mojego nowego projektu/teorii - mojej koncepcji pochodzenia Changelingów. O samej wizji opowiem za jakiś czas, najpierw chcę trochę więcej poczytać, pooglądać i wszystko dopracować. Jak na razie zostawiam tu tylko ten szkic przedstawiający Chrysalis przed przemianą w changelinga.
  4. Najmłodsze pojawiające się osoby mają ~12 lat, najstarsze ~30. Średnia zbyt wysoka nie jest (trzeba przyznać, że ostatnio liczba osób zaliczających się do tych młodszych rośnie), ale spośród tych starszych osób są i tacy, którzy pojawiają się bardzo regularnie - także generalnie każdy ma z kim pogadać (pomijając już fakt, że panuje względna integracja całej grupy, i może i ci najmłodsi specjalnie dużo z tymi najstarszymi nie gadają, ale jakby tych najmłodszych pominąć to już każdy z każdym jakiś większy bądź mniejszy temat na rozmowę znajdzie). EDIT: Jeśli wiek, jaki masz podany w profilu jest prawdziwy to nie powinieneś mieć problemu ze znalezieniem kompanów do rozmowy w fandomie. EDIT: Dwusetny post :3
  5. Spring Apricot

    [Zabawa] Lotnik

    Eh, miałam nadzieję, że zobaczycie... 1...
  6. Spring Apricot

    [Zabawa] Lotnik

    ...usłyszała, że ktoś ją woła i przerwała lot. "Nikt nie miał za mną lecieć!" zdziwiła się. Wyostrzyła wzrok i dostrzegła niewyraźny zarys pegaza zmagającego się z wichrem. Wołanie stawało się coraz wyraźniejsze, tak samo z resztą, jak sylwetka zbliżającego się kucyka. Zaczęła słyszeć swoje imię pośród huku zamieci, pomiędzy tumanami śniegu dostrzegła przebłyski fioletowych piór. W końcu udało jej się rozpoznać w przybyszu dobrze jej znanego alicorna. Chwilę potem Twilight była już tuż przy niej i rzuciła jej się w ramiona. - Jak dobrze, że cię znalazłam! - wydyszała zmęczona klacz - Fluttershy powiedziała mi o twojej wyprawie. Czytałam kiedyś kilka książek o tych terenach i jak tylko dowiedziałam się, że właśnie tutaj się kierujesz wyruszyłam za tobą. To zupełnie nie znane nam ziemie. Jedyne, co o nich wiemy to to, że są niezwykle niebezpieczne. Nie wiem, jak mogłaś podjąć się tej wyprawy samotnie. - Eh, nie wiem, o co ci chodzi. Przecież wszystko idzie świetnie! - odpowiedziała jak zwykle pewna siebie RD. - Świetnie!? Jeszcze trochę a odmroziłabyś sobie skrzydła! Dobra, dość tego gadania. Wylądujmy, uciszę burzę zaklęciem. Klacze opadły na pokrytą lodem ziemię. Księżniczka zamknęła oczy, zaś jej róg zaczął błyszczeć aż zapłonął tak mocno, że i nasz dzielny pegaz musiał zacisnąć powieki. Gdy przyjaciółki otworzyły oczy i zobaczyły, co ukrywała przed nimi zamieć okazało się, że...
  7. Nagle na horyzoncie pojawił się ogromny smok lecący w ich stronę. Zanim zdążyli się zorientować gad pokonał dzielący ich dystans i zaatakował. Jego płonący oddech przypalił grzywę liderki grupy (jakby nie była już wystarczająco ognista), na szczęście szybko udało jej się ugasić płomień. Smok usilnie próbował złapać któregoś z Wonderbolts w paszczę lub strącić ogonem, co pegazy sprytnie wykorzystały - zaczęły latać wokół przerośniętego jaszczura. Po niezbyt krótkim czasie kręcenia się w kółko próbując złapać pegazy smok zachwiał się i przewrócił. Wonderbolts wykorzystali tę sposobność i umknęli zanim smok pozbył się zwrotów głowy. Coś z nieco innej beczki - zawieja śnieżna.
  8. Kiedy sobie kamień do sukcesu dowinąłeś kombajnem?

  9. Momo wręcz podkreśliła, że pewnie kfc, bo pogoda kiepska. Chyba, że chcemy robić piknik w kfcu - to by było ciekawe! Poza tym FlutterSukces podkreślił (tym razem nawet dosłownie ^^) że jest to propozycja - podaje do wiadomości publicznej informację o jakimś wydarzeniu, a nóż widelec ktoś będzie tym zainteresowany. Osobiście zastanawiałabym się nawet nad pójściem tam, ale muszę przygotować prezentację wyników ankiety o antybiotykach, więc pojawię się dopiero na noc muzeów.
  10. *Teatralnym szeptem, żeby nie drażnić hydry.* "Bohaterscy Wonderbolts, zagonicie hydrę w kąt!"
  11. Generalnie tośmy najpierw zaczęli (te akcje), potem stwierdzili (że w sumie, to to chociaż głupie, to nawet dość zabawne jest) i gdyby ktoś się wcześniej zebrał w sobie to może byśmy mu coś zaczęli perswadować, ale nikt się nie zebrał i hue (przepraszam, mój historyk i jego wymagania trochę piorą mózg, szczególnie ścisłowcom, więc nie jestem zbyt elokwentna w tym momencie). Właściwie to nawet miałam gdzieś z tyłu głowy myśl, że w końcu do niego podejdę i spytam, co on tu właściwie robi, aleśmy zaczęli jogging zanim tę myśl urzeczywistniłam. No, ale w końcu Luxor się zabrał, i o. Jeśli chodzi o to dzwonienie do ciebie i to, że ktoś musiał wiedzieć, to zaiste, chociażby ja wiedziałam, ale ani nie wiedziałam, że ktoś ma zamiar cię próbować ściągnąć na meeta z powodu takiej pierdoły ani w ogóle nie wiedziałam, że ktoś ma zamiar do ciebie dzwonić zanim to się dokonało - więc no, dzwoniący wcale nie musiał wiedzieć, żeś nieobecny z zadeklarowania.
  12. 1) Z tego co mi wiadomo (nie byłam przy tym) Luxor mu ostatecznie powiedział prosto w twarz, jak się sprawy maja i co fandom o nim sądzi. 2) W gruncie rzeczy "uciekanie" przed nim było trochę funem i ciekawym urozmaiceniem meetu 3) Nie wiem, jak dokładnie brzmiała rozmowa z tobą, ale jakoś wątpię, żeby robili to aby cię ściągnąć, raczej chcieli zaczerpnąć twej porady - chyba, że powiedzieli to wprost, wtedy ok, rozumiem pretensje. 4) Nie wszyscy mają fb 5) Z Warszawy są pociągi bezpośrednie do Dęblina.
  13. Donarda nie było. Na początku meet był... Powiedzmy, że był pod przewodnictwem moim i Kszmara i skupiał się na pozbyciu się Daszki, potem już sam się potoczył - kfc, starówka i lody oraz ciąg dalszy, w którym już nie uczestniczyłam.
  14. Śliczna Krysia Btw., nie daj się zwieść - Cutie Marki może i są canonowo na obu falkach, ale wyglada to okrooopnie i canon pod tym względem jest fuj - idź śladem funko, blind bagów itp., dalej maluj CM tylko po jednej stronie
  15. Nagle wlecieli w burzę piaskową. Soarin wpadł w panikę, gdyż bał się o zapas tart który niósł w torbie. Na szczęście Spitfire szybko zapanowała nad sytuacją: wraz z Fleetfoot złapały Soarina za kopytka, cała grupa wzniosła się ponad burzę i mogła spokojnie lecieć dalej, wygrzewając się w pustynnym słońcu. Niestety nie długo, ponieważ wkrótce dostrzegli stado agresywnych, klejących się chmur z waty cukrowej lecących w ich stronę (czyżby byli blisko domostwa Discorda?).
  16. Wonderbolts ku chwale nocy przez przestworza dumnie kroczy!
  17. Spring Apricot

    Arty z Rainbow Dash

    Dźgajcie mnie jeśli coś się powtórzy - przejrzałam całą galerię, ale dobrze ponad połowa artów mi się nie ładuje, a też chciałabym się z wami czymś podzielić :c Źródła: http://fav.me/d4ul61q http://fav.me/d5g8s3c http://fav.me/d79e9t9 http://fav.me/d703oz4 http://fav.me/d72ng9d I ten, no, mam nadzieję, że nikt nie będzie miał mi za złe perfidnej autoreklamy, ale Dashie by myself: Źródło - http://fav.me/d6iqb06
  18. Spring Apricot

    Kartki Starosty

    Miałam zamiar wypowiedzieć się w tym temacie z domu, ale nie mogę się do tego zabrać, a mam trochę czasu jadąc pociągiem, więc why not. Kilka słów bardzo konkretnej krytyki od Spring Apricot. Pierwsze trzy rysunki: Pierwszy kucyk w ogóle nie wygląda jak kryształowy. Nie ma charakterystycznej kryształowej faktury ciała, a sama fryzura bez porównania ze "zwykłą" wersją kuca niewiele mówi. Lyra ma róg umiejscowiony zdecydowanie zbyt z przodu. O błędach anatomicznych, które robisz, napiszę później. Ah, Twilight... Przepraszam, ale chyba nie ma w niej nic, co byłoby poprawne (ale w końcu to jeden z twoich pierwszych rysunków, więc pół biedy). Dalej: Szkic siedzącego kuca nawet do życia. Kuc wydaje się być trochę zbyt gruby i trochę bez szyi, kopytka trochę zderpione i niekucykowy ogon, ale to chyba tyle z takich większych błędów. Teraz bardziej generalnie: kiepsko idzie ci kolorowanie. Ćwicz jak najwięcej, dąż do tego, żeby nie było widać śladów pociągnięć. Twoje kopytka są zbyt proste. Poobserwuj kucyki z serialu i to, jaki kształt mają ich nogi. Te, które ty rysujesz są zbyt "kłodowate". Sunset ma zły kształt tułowia (za długie i za chude, szyja za gruba). Masz też problem z umiejscowieniem skrzydeł na tułowiu. Przednia nóżka Trixie, na której stoi, wyrasta za bardzo z przodu. Eh, to chyba wszystko, co mam siłę napisać na telefonie. Dwie rady na koniec: obserwuj bacznie anatomię kucy w serialu i ćwicz jak najwięcej. Powodzenia!
  19. Spring Apricot

    Mała Ruda robi maziaje.

    Kolejny vector, jeszcze ciepły. Narysowałam tego OC'ka przypadkiem, przypadł mi do gustu, zaczęłam go rysować częściej, w końcu postanowiłam bardziej go rozwinąć. Jak na razie mam niewiele, ale już coś jest. Imię jego Silent Tie, ma być tajnym agentem - coś w stylu kucykowego Jamesa Bonda (nie wiem jeszcze tylko, co tacy tajni agenci mieliby robić w Equestrii, ale to już szczegół). To ten, oto jego portretos. Zaeksperymentowałam z bardziej skomplikowanym cieniowaniem - cenne byłyby dla mnie opinie na temat tegoż efektu c: (Tak, wiem: kolory takie oklepane, wowow, czarny i biały, brak uszanowanka - po prostu... Widzę go w takich kolorach. Nie innych, po prostu takich. Pasują mi do niego. Tak po prostu. A ponieważ nie jest to kwestia tego, że kolory te się gryzą, a jedynie tego, że nie jest to zbyt oryginalny zestaw - olał to. Wolę, żeby mój OCek wyglądał tak jak go widzę niż na siłę być oryginalna.)
  20. Spring Apricot

    Mała Ruda robi maziaje.

    Nowy vector, tym razem na konkurs na dA (http://fav.me/d76t1no). Jestem z tego względnie zadowolona, aczkolwiek kuc trochę jest derp i oczekiwałam, że efekt końcowy wyjdzie lepszy. Miałam problem z dobraniem koloru materiału (w gruncie rzeczy nadal nie jestem z niego do końca zadowolona). No i ten... Nie umiem w rysowanie/vectorzenie magii, ale to tak boleśnie :c (T'rza będzie poćwiczyć...) Dodatkowo trochę statystyki: pierwszy vector na skanie szkicu zrobionego metodą tradycyjną, pierwszy vector przedstawiający nie tylko kuca, ale także jakieś akcesoria (czy jak tam kto zwał). No ale dobra, dość tego gadania, łapcie vectora.
  21. Jeszcze nie przeczytałam całości, ale sprostuję ten fragment póki pamiętam: jest to zwykłe liceum ogólnokształcące (tyle tylko, że dziwne i niepubliczne, ale to szczegół, żadnej plastyczności), ojciec Olgi (nie mój) prowadzi tam fakultet, zaś obie z Olgą do owej szkoły uczęszczamy, salę załatwiałyśmy razem i generalnie całość zorganizowałyśmy razem. Laptop zaś był w 100% Olgowy. A tak poza tym, to: ależ nie ma za co, my także dziękujemy - za przybycie i miłe wspólne spędzenie czasu
  22. Lepiej przynieść. Jeśli ktoś będzie chciał się zdrzemnąć będzie mógł znaleźć sobie ustronny kącik (albo nie ustronny, wedle gustu) i się w nim zaszyć.
  23. Tak samo nie każdy jest na forum, a nawet jak ktoś jest to nie zawsze zagląda *oszczędzę sobie i innym jakichkolwiek epitetów*. Tak, jak jest napisane w wydarzeniu na fb (które jest głównym źródłem informacji na temat maratonu i było tak odkąd tylko został ogłoszony), odbywa się on w ten weekend od 16 w sobotę do 12 w niedzielę w szkole na ulicy Zawiszy (o 15:30 w sobotę Olga zbiera ludzi z patelni, którzy woleliby pojechać z kimś kto zna drogę).
  24. Póki co nie będę się rozpisywać, dam jedną radę, ponieważ nad tym powinnaś teraz najbardziej popracować: rysuj głowy kucyków na kółkach. Większość głów ma zły kształt, musisz nad tym popracować. Poza tym jeszcze jedno: kolorowej czcionki mogą używać tylko admini, moderatorzy, avatarzy (tzw. "kolorowi", stuff forum). Zamień różową czcionkę w poście na kolor domyślny (lub chociaż czarny) zanim inkwizycja zwróci ci uwagę.
×
×
  • Utwórz nowe...