Skocz do zawartości

Spring Apricot

Brony
  • Zawartość

    384
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Wszystko napisane przez Spring Apricot

  1. Spring Apricot

    Mała Ruda robi maziaje.

    Well, dawno nic nie wrzucałam, więc może... Szkic pod wektor (request z forum). Oczy (tj. gałka oczna, tęczówka i źrenica) bardzo pobieżnie, raczej w ramach orientacji, będę je pewnie sto razy przestawiać robiąc wektor. Kolory też raczej orientacyjne, coby było wyraziście 'n stuff, niezbyt nad nimi myślałam. Zrobione w dwa wieczory.
  2. Nie Cloudchaser, tylko Snowflake (mięśniak). LD się zgadza.
  3. Fillydelfia i LosPegasus (nie jestem pewna pisowni xD) Potem wspomina też o Baltimare. Edit: Ten, no... Tylko poprawka stylistyczna.
  4. Za pierwszym razem z premedytacją bardzo szybko przegrywa grę, którą zaproponowały jej przyjaciółki po czym stwierdza, że jest śpiąca i udaje, że zasnęła, zaś za drugim razem dostaje od pielęgniarki posiłek i zaczyna jeść bardzo niechlujnie, co zdegustowało i skłoniło do wyjścia jej przyjaciółki.
  5. Podleciała do niej i zawołała "Twilight got wings, awesome! A new flying buddy!"
  6. Po pierwsze: jak zwykle w sobotę o 14tej na patelni meetałke. Po drugie: Wraz z Olgą proponujemy zebrać broniaczową ekipę (lub ekipy) na wośp (który odbędzie się w niedzielę, 12tego stycznia). Skoro można wspólnie oddawać krew, to czemu by nie pokwestować? Chętni niechże się zgłoszą do mię lub Olgi (nick na forum: Rose Tone) privem, szczegóły (takie jak miejsce kwestowania, sztab do którego się zgłosimy itp.) do dogadania potem, gdy już będzie ustalona ekipa. Zgłaszajcie się względnie szybko, trzeba to będzie już załatwiać. Link do info dla wolontariuszy na stronie WOŚP: http://www.wosp.org.pl/final/dla_wolontariuszy
  7. Spring Apricot

    Mała Ruda robi maziaje.

    Dwa nowe wektory: AJ, którą zaczęłam robić z myślą o konkursie w dziale AJ, ale stwierdziłam, że 1) mało czasu, 2) i tak nie wygram ( ). Tak czy siak skończyłam, więc macie. Kolory trochę nie takie, ale robiłam na oko + straaszny derp Ma ponysona. Wreszcie znów ją zrobiłam, tym razem porządniej i nie na bazie Spity (SA była chyba pierwszym digitalem który narysowałam) Styl inspirowany dwiema deviantkami (linki do nich na stronie wektora na mym dA).
  8. Nie jest małym króliczkiem i może sam o siebie zadbać (luźne tłumaczenie z angielskiej wersji).
  9. Spring Apricot

    Mała Ruda robi maziaje.

    Ej, vectory jak vectory, niby czemu zalatują Linurem??
  10. Spring Apricot

    Mała Ruda robi maziaje.

    Hum, wstawię coś jeszcze. Me OC, ponyfikacja pluszaka, którego znalazłam niedawno w czeluściach piwnicy Szkic, zrobiony w ramach uczenia się kucowej anatomii i zaznajamiania się z SAI (ah, te kopytka-kłody :3).
  11. Spring Apricot

    Mała Ruda robi maziaje.

    Ojeej, merci, aż się schowam w kącie
  12. Spring Apricot

    Mała Ruda robi maziaje.

    Wiem, że nie ma takiego słowa, to z premedytacją ^^ Oraz dziękuję c:
  13. Rysuję kuczyki już od pewnego czasu (konto moje na dA liczy sobie pół roku), stwierdziłam, że w sumie tutaj tez można by się pokazać (chociaż w sumie to nie wiem, czy warto wam oczy torturzyć). Na przywitanie wstawię kilka swych wektorów. Jest ich niewiele, tak samo z resztą jak wszystkich mych prac, głównie z okazji braku czasu i motywacji oraz posiadania ogromnych zapasów lenistwa. Wkrótce wstawię coś więcej. Zapraszam też na moje dA: http://esc54.deviantart.com/
  14. Elokwentny Krzyświeł rozwija wypowiedź ^^ Tylko wiedz, że one bez obniżki kosztują 55.
  15. Sprostowanie: w smyku byłyśmy we dwie z Olgą, przed meetem c;
  16. Tamtaramtamtam, nie ma ogniska, robimy meet klasycznie, 14 na patelni Co do propozycji Olafa: jechanie na kabaty tylko po to, żeby stwierdzić "Kijowa pogoda, wracamy." jest bez sensu. Jeśli zebrawszy się na patelni stwierdzimy, że pogoda odpowiada nam na ognisko, to do metra będzie niedaleko (ale raczej nie będzie nam się chciało, i nie, twój głos nie liczy się jako więcej niż głos kogokolwiek innego, Olaf ).
  17. Przygniotło ją siano rzucone przez Applejack.
  18. Niestety, Arpegiusie, z moją uszkodzoną kostką nawet spacerowanie jest kiepskie :/ Poza tym musimy się z Olgą przygotować do dużego warszawskiego, t'rza się zaopatrzyć w szmaciane ozdóbki.
  19. Leci po niebie z reklamą soku marchewkowego, na której to reklamie widnieje Fluttershy (~ dziesiąta minuta)
  20. W związku z faktem, iż gonitwa jest porą poranną oraz iż niektórzy ganiać się nie chcą/nie mogą, ogłaszam meetałke o 14 na patelni. Jeśli ganiający się nie skończą się do tej pory ganiać/skończą się ganiać, lecz nie zdążą dojechać do centrum, to niech udają się do KFC na Konstytucji, gdyż tam będziemy na nich czekać.
  21. Opiekun młodszego rodzeństwa nie przejdzie. Opiekunowie muszą pozostać poza "terenem imprezy".
  22. "Yeah, it's a mystery..." *Edit: poprawiłam literówkę*
×
×
  • Utwórz nowe...