Skocz do zawartości

Vinylowy-Smok

Brony
  • Zawartość

    36
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Vinylowy-Smok

  1. Patrzy się na śmiejącą Socks. A czemu mam nie mówić zostałam stworzona by rozmawiać nawet jeżeli by to miała być moja ostatnia rozmowa*wzdycha i smutnieje*Tak bardzo bym chciała zobaczyć swoją siostrę Tunder.
  2. Patrzy na Socks i mówi. Wydarzyło się coś ciekawego ten nowy od was próbował mnie uwolnić ale mu się nie udało teraz z tego co wiem nie żyje*mówi smutna* A tak ogólnie nic ciekawego siedzę tu sama i się nudzę ale za to nie muszę siedzieć w zimniej celi*uśmiecha się*
  3. Spogląda na Socks A to dowiesz się w swoim czasie. Z tego co słyszałam miałaś iść do Grape Jam? Kiedy weszła do spiżarni wzięła trochę chleba kiełbasy i zaczęła jeść.
  4. To idź ale jej nie strasz dziś w nocy będzie miała ciekawą niespodziankę*zaśmiała się sarkastycznie* Po czym odsunęła się i poszła w stronę spichlerza by zjeść coś, gdyż zgłodniała.
  5. Patrzy na Socks. Też widziałam tą katapultę i też mnie ciekawi kto ją rozwalił. I widziałam jak postrzeliłaś tego parszywego uciekiniera. I nie uwierzysz kto stał właśnie za tymi barierami. Pamiętasz jasne światło niem bariera pierwszy raz znikła? To był właśnie on. Wiesz trzeba mu by ten róg uciąć. A łap mały bonus za tego uciekiniera. Rzuciła w stronę Socks sakwę ze złotem w środku było 75 złotych monet.
  6. Rozpoznała strzał pistolet Socks i od razu spojrzała się w stronę wystrzału. *na jej twarzy ukazał się uśmiech*Dobrze Socks tak należy postępować z uciekinierami.
  7. Vinylowy-Smok

    Śmierć was oczekuje.

    Mówi do Socks przez radio. Socks słuchaj to śmierć zaczął nie widziałaś jak zaczął dusić Wave'a bo był tylko sobie nie widzialny. Potem Ruff się wtrąciła, a od kąt tu jestem to tylko się kłócicie nie licząc może tej chwili spokoju w motelu. Bo byłam tam nowa to nikt nie chciał przypału pewnie przymnie zrobić. A teraz góra 2 dni minęły a wy się kłócicie że szok.*wzdycha*Socks mam po prostu dosyć tej wyprawy. Po czym się rozłącza i wyłączyła radio, odlatuje znacznie dalej stąd by pobyć chwilę sama. *wzdycha*Mam dosyć tych kłótni tak to w wojsku nawet nie ma chyba im darmową lekcję wychowania militarnego zasugeruję*mówi pod nosem*
  8. Wychodzi z kajuty na mostek i bierze lunetę by zaobserwować plaże. Ale ku jej zaskoczeniu bariera znów zaczęła znikać. Co do znów *wzdycha* Nie mam zamiary wszczynać alarmu bojowego. Ale poobserwuję plażę. Bierze lunetę i obserwuje palącą się plaże i dostrzega zniszczoną katapultę. No proszę zatopić nas próbowali haha. Hmm a to kto a Socks Dark czy ty jesteś nieśmiertelny czy co! I ten co mi uciekł!
  9. Kanonierzy przygotować salwę! Cel ostrzelać pobliską faunę! Uwaga! Cel! Co do Wstrzymać ogień! Znów ta kopuła skąd oni biorą tyle energii! Dobra koniec na dziś jeżeli chodzi o salwę! Rozejść się! Po czym poszła w stronę swojej kajuty przedtem wydając rozkaz cieślą by naprawili wszelkie uszkodzenia jeżeli takowe będą.
  10. Poczuła wstrząs. Co do!*bije w dzwon* Uwaga atakują nas do dział! Ja sprawdzę gdzie uderzył głaz. Podeszła do sterburty gdzie uderzył głaz za uwarzyła wgniecenie na miedzianej części okrętu. A więc tak się chcecie bawić. Kanonierzy ładować kule ognia! Kanonierzy topili kule w smole po czym je ładowali po wystrzale kule się zapalają od wybuchu. Kanonierzy przygotować salwę! Cel plaża i pobliska fauna! Uwaga! Cel! Ognia! I poleciała salwa kul ognistych. Uderzała w różne miejsca plaży i żadna kula nie trafiła fauny. Kanonierzy ładować i czekać na rozkaz! Cieśle okrętowi przygotować się do napraw!
  11. Patrzy na Socks Wybacz Socks teraz nie strzelamy gdyż mam pewne plany i już niedługo się o nich dowiesz *zaśmiała się* To nic że uciekł jak tylko mój plan się ziści.*zaśmiałą się ponownie* Już zmrok. Idę do kajuty nikt mi ma nie wchodzić! Po czym skierowała się do swojej kajuty.
  12. xD 12 wiek tam nie ma elektryki widzialeś focie mojego statku :? bo on raczej nie ma jakis radarow ma tylko 42 funtowe dziala
  13. Wyszła na mostek i widziała znikającą kopułę. Jest! Tak JEEEST!*krzyknęła* Ale nie rozpoczęła ataku gdyż zmieniła plany.
  14. Vinylowy-Smok

    Śmierć was oczekuje.

    O nie przesadziłeś teraz a skoro jesteś pozbawiony magi z łatwością cię zabiję! Pokręciło głową i było słychać strzelanie kości. Uruchomiła systemy ofensywne i obronne. Użyła namierzania na podczerwień. Wystrzeliła w stronę śmierci rakiety ale wcześniej wystrzeliła wszystkie rakiety w podróbę Susan i nie załadowała rakietnic. Szlak! Zapomniałam przeładować! No nic pozostają mi km'y Więc postanowiła wzbić się w powietrze i zrobiła kółeczko i namierzyła śmierć po czym oddała serię strzałów które spudłowały i to specjalnie.
  15. jacob wchodzisz kiedy chcesz:P
  16. *krzyczy*Cholerny szczur lądowy! Po czym poszła do swojej kajuty by się uspokoić. (nwm co by na pisać)
  17. Dziś popływasz sobie z rybkami! Po czym podeszła do Dark'a i dźgnęła go w kopyto. Zobaczymy jak sobie popływasz. I złapała Dark'a za grzywę ciągnęła go na ster burtę statku po czym go wywaliła za burtę. Miłego pływania *krzyknęła*
  18. Idę do swojej kajuty zobaczyć co z Grape Jam. Po czym udała się do swojej kajuty ale kiedy wychodziła ze spiżarni za uwarzyła skradającego się Dark'a do jej kajuty. Kiedy wszedł do środka podeszła cicho bliżej swojej kajuty i przysłuchiwała się. I kiedy usłyszała co powiedział Dark' wkurzyła się. Osz ty! *otwiera drzwi mocnym nerwem* To ja ci oferuje wspaniałe rzeczy a ty mnie zdradzasz! Ja ci dam zabiję cię!*i jej oczy mówiły same za siebie* Wyjmuje swój miecz po czym podchodzi powoli do Dark'a. A ty młoda lepiej zostań tam gdzie jesteś i się nie ruszaj! Dobrze*powiedziała przerażona*
  19. Vinylowy-Smok

    Śmierć was oczekuje.

    No Wave powiedz no co ci jest? Szturcha lekko go bokiem. No nie smutaj no wiem, że masz złamaną nogę ale to nie powód by od razu smutać.
  20. Vinylowy-Smok

    Śmierć was oczekuje.

    Wzdycha i zwalnia trochę kiedy nagle czyje jakieś uderzenie w tył. Hy? Wave a tobie co? Że tak niewidzialny idziesz? Spojrzała się w stronę gdzie było widać ukazujące się ślady kopyt Wave.
  21. Awesome! *krzyknęła* Dobra tylko będziemy musieli coś zrobić z tą zszytą raną po operacji. Bo ty będzie problem. Daj mi chwilę coś wykombinuję albo sam wpadniesz na jakiś pomysł. Poszła do Golden i powiedziała jej o planie. Golden słuchaj mamy plan niedługo będziemy mieli Tunder na pokładzie ale jest małe ale Dark po operacji ma ranę zszytą i póki co nie ma jak wykonać tego planu. Chyba że znasz się na alchemii by rana jego się zagoiła.
  22. Vinylowy-Smok

    Śmierć was oczekuje.

    El Celestia le dejó que finalmente Powiedziała coś w niezrozumiałym języku po czym powtórzyła to znacznie głośniej. Na Celestię zostawicie go. Chyba że chcecie biegnąć a ja nie mam ochoty biegać a tym bardziej, że Wave ma złamane kopyto!
  23. Słuchaj abyś mógł być pełnoprawnym piratem musisz udowodnić swą jeszcze lojalność wśród nas. I twoim zadaniem będzie sprowadzenie Tunder na statek. Pamiętasz może młodą klacz która była ze mną w kajucie kiedy cię zabijałam?
  24. Po krótkim namyśle poszła w stronę medyka by zobaczyć jak mu idzie operacja gdy weszła do sali medyka zobaczyła, że skończył a Dark się wybudzał. O widzę, że wstajesz. Jak się trzymasz? Spytała się Dark'a ~~~~~~~~~~ I wiem że jest siostra Tunder ale nie mam pomysłu na jakąś akcję z nią aktualnie;/
  25. nie zwracam uwagi na cb gdyz ost pisales ze wyladowales przy grobach swoich blskich ;p

×
×
  • Utwórz nowe...