Skocz do zawartości

Flippyn

Brony
  • Zawartość

    949
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Flippyn

  1. Tak więc tego. Co myślicie o pasie patrolowym? Mam zamiar kupić chest riga, ale nie będę miał gdzie wody itp. nosić więc myślałem, żeby podczepić do pasa poucha. Co o tym myślicie?

  2. Tyle, że tam nie ma za bardzo czego spierniczyć. Jeśli ułożyłeś zębatki tak, że się poruszały to po prostu wina zębatek, a nie twoja.

  3. Znam twój ból Foley ;), zawsze kiedy coś już złożysz idealnie to podczas składania ze sprężyną coś się spiepszy ^^. Nie lepiej po prostu nowy tłok włożyć?

  4. Zostawienie dowódcy  było tak właściwie jego decyzją  :rainderp: , sam został, a pałeczkę przekazał komu innemu. A po co ci tak nawiasem te części?

  5. No cóż dziś miałem pierwszą strzelankę z moją emeczką.  :rd: Oczywiście jeszcze przez rozgrywką mój kumpel musiał zdjąć orisowanie i wygiąć aluminiową blaszkę, przez co nie można było ponownie złożyć połówek  :twilight6: , na szczęście udało mi się ją wyprostować i z złożyć, front jak na razie siedzi bardzo stabilnie tak nawiasem. Niestety była dość krótka i nie udało się złapać wielu fragów. Pierwsza runda była chyba najfajniejsza, mieliśmy odbić dziewczynę ukrytą na terenie wroga za wałem/fortem. Na początek podzieliliśmy się na dwie grupy i zaczęliśmy atakować z obydwu stron wału. Szliśmy w odstępach 2-3 metry. Po pierwszym kontakcie z wrogiem na najkrótszej dróżce od razu straciliśmy jednego, gdyż okazało się, że już obstawili to miejsce i nie ma sensu przebijać się tracąc wszystkich ludzi. Zaczęliśmy się cofać i zdecydowaliśmy okrążyć ich większym łukiem idąc wałem wokół fortu, na miejscu został jedynie nasz dowódca, żeby nie zdradzić tego, iż idziemy inną drogą. Wchodząc dalej w krzaki przez wał podzieliliśmy się na dwie grupki po 3 osoby. Nie minęło długo zanim okazało się, że tam też już się ustawili. Otworzyli ogień i natychmiastowo zdjęli mojego przyjaciela i naszą szpicę, więc zostałem tylko ja. Na chwilę się wyciszyłem,żeby usłyszeć skąd dochodzą szmery i w ten sposób zdjąłem pierwszego. Miałem zamiar zaraz się cofnąć, ale zza drzewa wyczołgał się gościu z KM i wspierający go gościu z kałachem, którzy zdjęli mnie zanim zdążyłem strzelić. Wróciłem na respa i razem z moimi kompanami zdecydowaliśmy się na coś nietypowego. Wdrapaliśmy się na wał na forcie najciszej jak tylko mogliśmy biorąc pod uwagę, że była tam dzika róża. Kiedy byliśmy już przy końcu górki jeden z nas zjechał na dół za mur, po czym rozstawił dwójnóg, a drugi został na górce w pozycji odpowiedniej do wspierania tamtego ogniem. Ja natomiast miałem przeczołgać się jak najdalej do prawej strony fortu, żeby dojść do dość stromego zejścia, z którego można się spokojnie ostrzeliwać. Po drodze spotkałem jednego przeciwnika, którego też zdjąłem na słuch. Chyba nie wiedział skąd dostał, bo nikogo do mnie nie wysłano. Czołgając się dalej zestrzeliłem jeszcze dwóch i po krótkim czasie doczołgałem się do zejścia. Niestety w momencie, w którym miałem zejść runda się skończyła. Odbiliśmy dziewczynę... Niestety dwaj moi towarzysze ściągający na siebie ogień podczas mojego przemieszczania się zostali przyparci przez przeważające siły i zginęli jeszcze zanim zdążyłem dotrzeć do wroga... Następne 2 rundy było to CQB/las, celem było zabranie cegłówek ze środka pola walki. Tutaj niestety niewiele mogliśmy zrobić, ponieważ 3 przeciwni snajperzy mieli spokojny zasięg na nasz resp, a ja nawet do zakichanego budynku wejść nie mogłem  :suspicious: . Ogółem też zgranie grupy było kiepskie (przerzucono mnie z poprzedniej), a dowódca poddał się już po pierwszej rundzie.

    Ale mimo wszystko było fajnie, replika fajnie się sprawdziła. Gorzej niestety ze mną bo podczas schodzenia z górki spadłem na prawe biodro, które mam szczególnie wrażliwe  :aj: .

    A no i dostałem zaproszenie do grupy  :rd7:

  6. A impreza 30 nie wypaliła? Jak będę miał czas to chętnie ^^

     

    Ps. Oj oj oj, nieciekawie się panowie robi zaczynają rezerwę na ćwiczenia zbierać. Mojego wujka i jego kolegę już zgarnęli. Ja się chyba do związku strzeleckiego zapiszę.

  7. No no czyli regularny remont się szykuje. Ja osobiście za kałachami zwykłymi przepadam. Taktyczne też nie są złe, ale czasem taktyczność przekracza najbardziej obłożone M'ki i wtedy się rzygać chce.

    Ps. Jak długo ładować nowego Ni-Mh 9.6 V 1100 mAh?

  8. Z tego co słyszałem smaru silikonowego używa się ogólnie do całego gearboxa.

    Ps. Nowa szybkoładowarka do kulek właśnie zakończyła życie. Tak to jest jak upychasz 180 kulek do maga gdzie ma być 120  :rd4:

  9. O zabezpieczeniach jako takich nie słyszałem, co pewien czas do czyszczenia i tyle. Zawieszenie jest złe. Oleju? A to zależy do czego.

  10. Gratulacje z powodu 3 killi ^^

    Także tego 

    http://www.youtube.com/watch?v=DLTZctTG6cE

    Nareszcie kupiłem swoją M'kę  :evilshy: . Tak więc zrobię krótki komentarz względny , że tak powiem z pierwszego wrażenia. Replika jest przede wszystkim ciężka i fajnie wyważona. Spasowanie elementów jest w mojej opinii naprawdę dobre. Jest drobna szpara pomiędzy górnym i dolnym body, ale nie rzuca się w oczy  :huhwha: . Kwestia malowania, farba jest matowa i fajna w dotyku, jednak ma drobne skazy w pewnych miejscach, ale idzie przeżyć  :unsuresb: . W kwestii kolby, co mnie dziwi twardo siedzi i ani się waży ruszyć póki co. Jak na razie największym minusem jest to, iż przeziernik się strasznie chybocze i nie wiem jak tę kwestię rozwiązać  :rd11: . O froncie wiele nie powiem, na razie siedzi sztywno mimo prób poruszenia, ale zobaczymy jak to się rozejdzie w czasie  :twilight8: . No i tak wgl.  :wow: A i jeszcze jedna kwestia mnie gryzie w kwestii magów, problem zobaczycie na zdjęciu.

    i99kZXw.jpg

    HOuNfeE.jpg

    F1wKJD8.jpg

    FDXqzI6.jpgA6GsEHW.jpg

    dh0Usbs.jpg

    PGYfZCw.jpg

    3YZ2P2O.jpg


  11. Czasem koszmary okazują się być prawdą.... są wersje AR które mają magi od 47/AKM/74

    Wyobraź sobie AK-47 ze stanagiem ;)

    Akurat o chwycie przednim ris jest prawdą, że może się ruszać, ale są na to sposoby.

  12. Miałem sen... i był on straszny. Firmy produkujące broń połączyły siły i magazynki od AK pasowały do rodziny AR-15 i na odwrót  :wat: ...

    A teraz coś na serio. Jak obstawiacie szanse repliki AK-47 (SRT-13) FIRMY SPARTAC przeciwko cymie 0.28?

×
×
  • Utwórz nowe...