Całkowicie się z Tobą zgadzam. Jeszcze wracając do mojej wypowiedzi o tym jak wyobrażam sobie życie w Szczecinie zniszczonym wojną nuklearną to też bym popełnił samobójstwo lub czekał aż Księżniczka Celestia przyjdzie do mnie i zabierze mnie do Equestrii.
Co do krzywdzenia Fluttershy może ja i Ty nie umielibyśmy jej skrzywdzić, ale FOL... No cóż, wolę nie myśleć do czego by się posunęli. Wystarczy mi, że miałem ostatnio okropny koszmar z nią związany