Hoshidesu

To nie była Apple Bloom w odcinku gdzie próbowała za wszelką cenę zdobyć znaczek przed imprezą urodzinową Diamond Tiary i zgłosiła się o pomoc do Rainbow Dash? Odcinek to Eng: Call of the Cutie PL: Znaczkowa Liga

Zapewne przyjaźn jak już pozostali to zasugerowali. ^^ Ewentualnie może być to jeszcze wiedza bo przecież Twili przyswajała wiedzę o przyjaźni i magii jak również i o innych dziedzinach.

zzzz...samochodem marki Skoda^^

Pisze ponownie w tym dziale bo moje problemy życiowe zaczynają się pogarszać(Wielkie dzięki dla Anathiela za próbę pocieszenia:hug: ) Mam coraz większe wrażenie że z moją psychiką dzieję się coś niedobrego i że moja rodzina się mnie wstydzi, napady smutku zaczynają się zdarzać coraz częściej i niestety zaczynam być bardzo agresywny w stosunku do swojej rodziny(A to raczej nie jest dobrze prawda?) Może podam przykład: Dzisiaj mój wujek miał urodziny i mieliśmy zjazd rodzinny, na spotkaniu wielu mówiło mi że jestem bardzo smutny a ja o zgrozo odpowiedziałem z nerwami że nic mi nie jest. A mało tego pokłóciłem się z mamą o głupią czekoladę. Nie ukrywam że rozważałem popełnienie samobójstwa z myślą że tym ruchem zdejmę im ciężar.

1.Jeśli nie będzie żadnych problemów z instalacją, utrzymaniem czy kto wie jakimi jeszcze ewentualnymi rzeczami to tak. 2. Tak, miałem do czynienia z tą modyfikacją i byłem z niej zadowolony 3. Mam takie same zdanie jak Wiej 4. Raczej jednorożcem, nie wiem dlaczego. Po prostu takie mam odczucie.

I ja też mogę dołączyć jeśli można, chciałbym też zaoferować jakąkolwiek pomoc:fluttershy5:

To i ja mam pytanie i jeśli ci to nie przeszkadza to je zadam:fluttershy5: Czy nie zastanawiałaś się może nad tym aby napisać własną książkę, albo pamiętnika lub dziennika? Mam pewność że książki napisane przez ciebie byłyby bardzo interesujące i mogłyby pomóc( no zależy jaką książkę napiszesz)

Moim zdaniem fabuła jest raczej zależna od obecnego producenta wykonawczego, przez pierwsze 4 sezony był nim Russel T Davies który wymyślił wiele nowych kosmitów do fabuły (Oodzi) i wykreował nowe postacie (Kapitan Jack) oraz jak każdy rzecz jasna rozwinął wątki starych wrogów (Daleków i Cybermenów) Od piątego sezonu (Albo 1 z nowej serii) producentem wykonawczym jest Steven Moffat (wcześniej pisał tylko scenariusze do pojedynczych odcinków takich jak Blink czy odcinek w Bibliotece) I wszystko się zmieniło, oprócz 11 doktora zmienił się wygląd i wnętrze T.A.R.D.I.S, nowy śrubokręt co oznaczało kompletne odcięcie od poprzednich sezonów tworząc tym samym nową historię i nowe biegi wydarzeń.

Hm jestem Mediatorem^^ Mediator jest osobą potrafiącą cieszyć się z nowych, miłych doznań. Postrzega swoje doświadczenie jako skomplikowany, harmonijny układ wzajemnych zależności. Nastawiony jest na odbiór otaczającej go rzeczywistości bez potrzeby istotnego na nią oddziaływania, a tym bardziej jej zmiany. Mediator dba o rozwój psychologiczny, jednak stara się dostrzegać jedynie miłe i przyjemne sytuacje, ignorując doznania niemiłe, wymagające konkretnych działań. Często spokój osiągany przez Mediatora związany jest z ponoszeniem kosztów przez innych, pomimo swej dobrej woli, potrafi skrzywdzić innych nawet tego nie dostrzegając. Mediator jest pierwszym typem osobowości w triadzie instynktu. Jednocześnie ma najmniejszy kontakt z własnymi instynktami i otaczającym środowiskiem. Co więcej Mediator stara się nie dopuścić do tego, aby to środowisko miało na niego jakikolwiek wpływ. Mediator pragnie bowiem wolności, niezależności i autonomii, czasem jednak nie potrafi właściwie dokonać oceny własnej wartości. Często Mediator nie rozwija w pełni własnego potencjału, ograniczając swe potrzeby do wewnętrznego spokoju. Twoje najlepsze cechy: Mediator jest samodzielnym przewodnikiem, osobą czarującą, stabilną emocjonalnie, spokojną, skłonną do akceptacji. Jest pozbawiony egocentryzmu, ufa sobie i innym, jest pogodzony z życiem. Często obdarzony jest bogatą wyobraźnią i zdolnościami artystycznymi. Jego istotną cechą jest umiejętność prawidłowego odczytywania komunikatów niewerbalnych. Jest tez osobą optymistyczną, wspierającą innych, świetnie sprawdzającą się w mediacjach. Ma duże poczucie autonomii, zadowolenia z życia. Ma dużą wiedzę o sobie, co pozwala nawiązywać głębsze związki z innymi. Jest też osobą bardzo kompetentną w wybranej przez siebie dziedzinie, wykazującą zdrowy rozsądek. Cechy przeciętne: Mediator bywa skromny i zgodny, potrafi dopasować się do nowych sytuacji i unikać potencjalnych konfliktów. Potrafi wyciszać lęki własne i innych. Umie dopasować się do otoczenia i występujących sytuacji, wykazując przy tym zdolności aktorskie. Bywa jednak pasywny, zdystansowany i bezrefleksyjny. Ma kłopoty z okazywaniem emocji, często okazuje fatalizm i rezygnację. Cechy, które mogą negatywnie wpływać na Twoje postępowanie i odbiór przez innych: Mediator może być osobą wycofaną, nierozwiniętą i nieefektywną. Nie potrafi zmierzyć się z własnymi problemami, popada w depresję i separuje się od otoczenia. Starając się wyprzeć powstające problemy, popada w stan poważnej dezorientacji. Często jest samotnikiem, wycofującym się z życia publicznego. Główne motywacje: potrzeba osiągnięcia spokoju, stworzenie i utrzymanie harmonii w otoczeniu, dążenie do rezygnacji z jakichkolwiek zmian, unikanie konfliktów i napięć, ucieczka przed problemami. Stosunek do życia: Mediator próbuje negocjować z życiem, dochodzić do kompromisu, czuje się pełnoprawnym partnerem świata. Jest przekonany, że w każdej chwili będzie w stanie dostosować swoje życie do zmieniającej się sytuacji. Cały czas analizuje otoczenie, aby być w zgodzie z otaczającym światem. Rozwiązywanie problemów: Mediator w obliczu problemów przyjmuje postawę wycofania. Jest nadopiekuńczy w stosunku do samego siebie. Stara się samodzielnie poszukiwać sposobów na życie. Sprawia wrażenie człowieka pewnego siebie, lecz czasem nie dostrzega najważniejszych problemów.

Dla mnie ten odcinek jest szczególny, ponieważ przekonał mnie do całej serii oraz przyłączenia się do grona Bronies^^ Płonąca Twilight rozwala system reprezentując stan naukowców którzy nie mogą wyjaśnić paranormalnych rzeczy.^^

No to może ja się wyżalę. Coraz bardziej odnoszę wrażenie że zaczynam nienawidzić cały ten świat, że miłość i przyjaźń to tylko mit który istnieje tylko w książkach oraz fanfic'ach. Od skończenia szkoły i zarejestrowaniu się w Urzędzie Pracy (we wrześniu będzie to 3 rok) przepracowałem marne 5 miesięcy. Liczne poszukiwania oraz mnóstwo przeprowadzonych rozmów kwalifikacyjnych kończyły się fiaskiem. Mam malutką nadzieję że jeszcze coś się zmieni, że to co przeżywam w tej chwili jest tymczasowe i zapomnę o tym.

Nikt się tym wspaniałym sportem nie interesuję? Jestem tym zasmucony. Ja oglądam wyścigi F1 od 2002 roku czyli to już będzie 11 rok. Dla niektórych ten sport może wydawać się nudny bo wyścigi nie trwają krótko (zwykle około 2 godzin) ale zawsze w tym czasie może dojść do nieprzewidzianych sytuacji jak ogromna ulewa podczas GP Kanady w 2011 r. i utrata zwycięstwa Sebastiana Vettela na ostatnim okrążeniu przez Jensona Buttona. Albo GP USA jeszcze na torze Indianapolis (nie pamiętam w którym roku to było) gdzie większość kierowców postanowiło nie wystartować w wyścigu w geście protestu przeciwko dostawcy opon na tamten wyścig(nie pamiętam dokładnie.) Gorąco polecam F1 bo nie jest taka nudna jak się wydaję

Przyjemny utwór dla ucha^^ Daję solidną 8/10 Nie wiem czy był już ten utwór, jeśli tak to przepraszam:flutterblush:

Przysłowie: Niedaleko pada silnik od samolotu. Krótkie ale na temat^^

To i ja się pochwalę^^ Od razu zaznaczam że nie odpowiadam za ewentualne uszkodzenie wzroku po obejrzeniu mojej ślicznej(ta jasne) buzi:fluttershy5: Ja to ten z czapką Mikołaja. Zdjęcie zrobione może 2 lata temu ale do tej pory zmieniłem się tylko pod względem większej ilości siwych włosów (no może i warze już trochę mniej niż wtedy:rd8:)

A oto najświeższa wiadomość. Sweetie Belle, siostrzyczka krawcowej Rarity prawdopodobnie zaczęła dorabiać w reklamie jakże przepysznych wegetariańskich tortilli. A może prowadzi kampanie przeciwko jedzeniu mięsnych dań próbując namówić że jedzą tym samych samych siebie? Ciężko to jednoznacznie stwierdzić ale już wiadomo że ten nagły ruch jednorożki wywołał fale dyskusji w Ponyville. Zapytana przez nas Rarity nie była w stanie odpowiedzieć na pytanie dlaczego jej siostrzyczka paraduje po wiosce w ubraniu tortilli. Cały czas będziemy szukać dokładniejszych informacji.

Jak to w nazwie Bluesky będzie starał się zaspokoić wasze żądze ciekawości na jego temat i na temat Formuły P jeśli ktoś się tym zainteresuję Nie bądźcie nieśmiali i pytajcie, postaram się merytorycznie i z sensem na nie odpowiadać nawet na te niewygodne i bardzo trudne( o ile takowe będą^^) Z każdym pytaniem Bluesky będzie bardziej szczęśliwszy i z takim samym entuzjazmem będzie odpowiadać. (Mam nadzieję że już teraz lepiej, jeśli nie to mogę jeszcze poprawić) OC Rozbuduj jeszcze o dwa zdania ten post ~Domine

Wydawało mi się że siedzi na tej polanie ale skoro tak uważasz^^ A i dziękuję za miłe ocenki.

Kuc mojego pomysłu^^ Imię i nazwisko: Bluesky Star Wiek: 23 lata Płeć: Ogier Rasa: Pegaz Rodzice: Ojciec: Jetsky Star - Emerytowany rajdowiec Formuły P starający pomóc swojemu obecnemu synowi. Mama: Wingsky Star - Obecnie jest menadżerka Blueskaya załatwiając wszystkie formalności oraz obowiązki wobec federacji organizującej FP Cutie Mark: Gwiazdy tworzące okrąg przypominające trochę flagę w biało-czarną szachownicę. Charakter: Jak na swój wiek Bluesky charakterem bardzo przypomina małego ogiera, jest bardzo żądny sukcesów oraz bardzo niecierpliwy jeśli chodzi o jego występy w FP. Po za wyścigami jest miłym oraz sympatycznym chłopakiem o bardzo mocnych nerwach. Jest również odpowiedzialnym za swoje czyny i w razie niepowodzenia uczy się na swoich błędach. Wygląd: Jest białym kucem o grzywie niebiesko-żółtej ( jego ogon posiada te same barwy) natomiast jego pyszczek i kopyta są koloru zółtego. Jego cechą charakterystyczną jest niebieska bródka oraz try szare kropki koło jego oka. Historia: Jego rodzina od pokoleń jest powiązywana z wyścigami oraz rajdami pegazów. Bluesky kontynuuje ich tradycję ścigając się w niedocenianej jeszcze przez kucyków klasie wyścigów Formuły Pegasus (w skrócie FP albo Formuła P) tym samym poszedł w ślady swojego ojca który był dwukrotnym mistrzem Equestrii. On sam jednak jest średniakiem zajmując miejsca w pierwszej 10 ale nie przejmuje się tym i ciężko trenując będzie chciał udowodnić swoją wartość i przebić wynik swojego ojca. Może się jednak pochwalić jednym zwycięstwem w karierze na torze Celestii w Canterlocie podczas tamtejszego Gran Prix pomimo tego że faworyci tego wyścigu mieli wypadek i niebyli w stanie go dokończyć. Do dzisiaj wspomina ten dzień jako najszczęśliwszy w jego życiu i trenował jeszcze częściej żeby te dni były jak najczęstsze. Niestety miał również i pechowy dzień i on nie ukończył wyścigu z powodu zderzenia z innym zawodnikiem i boleśnie upadając na ziemie przy bardzo dużej prędkości co zmusiło go do długiego leczenia i opuszczenia kolejnych wyścigów. Na razie historia jest taka jaka jest ale jeszcze będzie poprawiana lub uzupełniana:fluttershy5:

Ciąg dalszy nieogaru:fluttershy5:

*patrzy na swoją liczbę postów* Hmm, chyba i mnie można dodać. Czyż nie?^^

Im więcej jest tych rozdziałów tym jest coraz ciekawiej i zabawniej^^ Ciekawe czy Snow wytrzyma lekcje przyjaźni (No chyba że Dashie będzie go uczyła).

Zgadza się, nie ogarniam tego

Shining Armor^^