emili878

- Tak w ogóle nie dodali wam kogoś do grupy? Bo z tego co wiem temu całemu "Nauto" czy jak Mu tam, po tym jak odszedł Sasuke, dodali kogoś- Powiedziałam odwracając się do nich, idąc do tyłu.

Chodziłam po szkole krzycząc mówiąc, że stworzyłam kuca idealnego xD

Oto prace które stworzyłam w szkole :3 Dlaczego mam takie słabe oceny xD To jest sloooodziutki kucyk! Request dla mojej kolezanki z klasy :3 Niech nauczy się lepiej skladac zamowienia.

- Idziemy?- Zapytałam się wstając- Już czuje się lepiej!

Na początku chciałam coś powiedzieć, ale tylko otworzyłam usta. - No dobra- Odpowiedziałam z miną wkurzonego dziecka. Położyłam się i zamknęłam oczy.

Ziewnęłam i po chwili powiedziałam rozciągając się. - Nie, nie trzeba- Uśmiechnęłam się powoli.

Uśmiechnęłam się słabo. Nie da się ukryć worów pod oczami bez makijażu którego nienawidzę. Zaczęłam się bawić moim naszyjnikiem, kręcąc nim na palcu.

Usiadłam na ziemi i wzięłam kunaia do samoobrony. - Dobranoc, bo później Mi by się mówić nie chciało-

cosplay robiony przez 5 min za pomocą barwnika który do teraz Mi z rąk nie schodzi xD

- Ja mogę wziąć! Nadal jestem pełna energii- Odpowiedziałam- Czy ktoś ma twardy sen?

- Perfim, a ty coś zabrałeś?- Zapytałam gdy przestałam się kręcić- A i czy ktoś wziął śpiwór koc lub coś takiego?

- Yay! Teraz jestem pełna energii! - Powiedziałam i zaczęłam biec wzdłuż drogi co kilka kroków obracając się z wielkim uśmiechem na twarzy.

Chwilę stałam jak wryta, analizowałam co powiedzieli. Po chwili zaczęłam skakać z radości i powtarzać ' tak, tak, tak!". Lecz po chwili znowu stanęłam. - Tylko czym ja mam się wykazać?

-Mam nadzieje, że kuzyn mnie wyszkoli, żebym była silniejsza, może w tedy wrócę do drużyny trzynastej- powiedziałam spokojnie. Tęskniłam za misjami z Sheckiem i Perfimem no i z sensei. Byłam w drużynie, uh, nie ostrożnych małolatów. Przy nich jestem Kyuubim.

- Ehh... chwila, chwilia,ty chcesz z nami iść?!- Zdziwiłam się- Kim jesteś i co zrobiłeś z Perfimem! A tak na serio do kraju Deszczu- Nadal trochę zdziwiona ale z uśmiechem na twarzy- ty na serio chcesz iść z nami?

jeśli chodzi o seriale to głównie animowane: Adventure Time, Avatar Leganda Aanga/Korry i moje ukochane Happy Tree Friends. Czytam Creepypasty i to dużo, przez co czasem nie sypiam przez strach. Oczywiście oglądam anime i czytam mangę. Gram w gierki typu Saints Row, GTA.

Podskoczyłam z przerażenia, prawie się wywróciłam. - Perfim! Przestraszyłeś mnie!- Krzyknęłam nadal przestraszona. Po chwili uspokoiłam się.- Yyy, hmmm, ja- Zaczęłam się jąkać- No idziemy na trening?- Uśmiechnęłam się głupio. Tle myślałam i wymyśliłam to!?

- Ej, to było nie fair!- Powiedziałam wkurzona- coś mnie rozproszyło, tak to bym wygrała!- Ciągnęłam. Podeszłam do krzaków chcąc zobaczyć co to takiego przerwało moją drogę do zwycięstwa.

Starałam się ze wszystkich sił go wyprzedzić i pokazać, że jestem lepsza od niego, w końcu w czymś muszę być dobra!

Jaka ja ładna, po prostu kamerkę rozmazałam xD A przy okazji strasznie się nudzę więc zrobiłam cosplaya z niczego!

Pięknie coś zepsułam i dodaje jeszcze raz

-Może mały wyścig?- Zaproponowałam z wrednym uśmieszkiem- No chyba, że nie dasz rady!- Wiedziałam jak go nakręcić. Poza tym nie chciało Mi się powoli iść aż do kuzynów

Zaczęłam powoli iść w stronę bramy. - Co zabrałeś?- Zapytałam po chwili- I przy okazji, nie mów nikomu o tym, że zwiewamy z wioski- Dodałam. Najpewniej gdyby się dowiedzieli byłabym poszukiwana bo uciekłam z domu.

- Do kraju Deszczu- Powiedziałam bez wahania- Mianowicie do kuzynów, jak wrócę będę silniejsza!- Uderzyłam pięścią w otwartą dłoń- W tedy najpewniej Konoha będzie odbudowana

Uśmiechnęłam się i podbiegłam do niego. - Cześć!- Powiedziałam zatrzymując się przed nim. Jego nie muszę unikać, on nigdy by mnie nie wydał, ale mam nadzieje, że nie będzie chciał ze mną iść, to zbyt niebezpieczne nie chce go narażać ( Myślałam, że obserwowałam temat, no cóż... już zaczęłam obserwować )