Ja zapewne mam łatwiej, bo jestem dziewczyną, ale do rzeczy. Nie wstydzę się. W zeszłym roku tuptałam po szkole w kucponowych przypinkach, gadałam sporo o serialu i bazgrałam kuce w bloku przy ludziach. Nikt nic, tylko "o, jakie ładne". Rodzice i brat też wiedzą, a przyjaciółka czeka na 4 sezon Teraz liceum, sigh. Jakby kto pytał - pewnie, że się przyznam. Chociaż mniej się afiszuję, to 1/3 klasy to moi znajomi z gimnazjum, a przed resztą też się z kucykami nie kryję jakoś specjalnie.
Jakby wszyscy mieli tak łatwo to by cudnie było :c