Skocz do zawartości

PlagueOverlord

Brony
  • Zawartość

    779
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez PlagueOverlord

  1. (To nie dom, tylko zamek, który jest jej domem)

    Wychodząc powoli z samolotu rozejrzałam się po okolicy. Przypominały mi czasy przed gdy byłam tutaj pierwszy raz. Lecz za nim poszłam ostrzegłam ich, żeby uważali, bowiem tych lasach są istoty chętne świeżego mięsa. Idąc w kierunku mojego zamku, próbowałam mieć spokojne myśli, aby to zrobić wracałam do wspomnień z dzieciństwa. Po chwili ujrzałam swoje włości (zamek+okoliczny cmentarz). Weszłam do środka poprzez zwodzony most. Przechodząc przez zaciemnioną halę, przyglądałam się przeróżnym obrazom, które wisiały przy pochodniach. Dochodząc w końcu do ukrytego pokoju wzięłam kilka rzeczy i przedmiotów, które mogły pomóc w tej misji. Za pomocą magii wzięłam kilka fiolek z przeróżnymi barwami (jasnozielone - dusze, czerwone - krew, granatowe - uzupełniające magię, ciemnozielone - trucizna), małą latarnię (w której znajdują się dusze do przyzwania potężniejszych nieumarłych), wampirzy miecz oraz małe lustereczko, aby oni mogli zobaczyć Scar. Po wzięciu tego co chciałam kierowałam się powoli do miejsca wylądowania, mając nadzieję, że niedługo wrócę do siebie.

     

    (Zamek był zbudowany w stylu gotyckim, jedyną różnicą było to, że miał już trochę lat oraz był mroczniejszy niż zamki equestrialskie z tamtych czasów. Otoczony był wyschniętą fosą, która prowadząc w dół ukazywała cmentarz. On prawie otaczał zamek, nagrobki znajdujące się na nim był przeróżne, lecz były bardzo liczne. Przy niektórych wieżach zamku latały nietoperze. Nad bramą wisiały poniszczone sztandary na których były zakrwawione kły oraz kuc, lecz obok nich wisiały trochę lepszej kondycji nietoperzem trzymającym księgę z której wyłania się ogień.)

  2. (Aresie, odpowiadając na twoje pytanie. To nie jestem ślepy, tylko czekaliśmy, aż peros odpisze (a jak zrobił przerwę, to nie moja wina)) (PS. wiem, że długo nie odpisałem, lecz musiałem dopilnować spraw na uczelni, aby siedzieć na 7 semestrze studiów. Poza tym nie miałem przez to żadnego pomysłu na odpis.)

     

    Wszyscy

    Próbowałaś poszukać w swojej torbie eliksiru, który mógł was ochronić przed zimnem, lecz przypomniałeś sobie, że przez przypadek nie spakowałaś go do torby przed wyruszeniem na wyprawę. Jednak wyciągając z torby wyciągnęłaś trzy szale, w kolorach (zielonym, czarnym i czerwonym).

     

    Ostatnich siłach, które wam pozostały dolecieliście do wejścia jaskini. Gdy weszliście do środka upadliście z sił, lecz nie zasnęliście. Lecz wasz stan zdrowia był w poważnym stanie.

     

    Szukając czegoś co mogło wam pomóc w przetrwaniu nocy oraz ogrzania waszych ciał znalazłeś kilka kamieni oraz (o dziwo) kilka suchych patyków. Przy takich warunkach powinno wam wystarczyć na kilka godzin przyjemnego ognia. Przypomniałeś sobie, że miałeś w torbie muffinki na trzy osoby oraz cydr.

     

    (PS. W tym semestrze będę pisał pracę inżynierską, więc moje odpisy będą rzadziej się pojawiały niż było wcześniej (bez okresu nieobecności perosa oraz problemem z jednym wykładowcą))

  3. Wszyscy

    Gdy wziąłeś dwójkę nielotów na twój grzbiet, powoli unosząc się od ziemi, wznosiłeś się w powietrze. Gdy po kilku minutach opuściliście barierę poczuliście straszliwy chód, przez niego wydawało wam się, że nie uda wam dotrzeć do miasta. Powoli opuszczały was siły i zamarzały ciała, zauważyliście jakąś jaskinię znajdującą się nieopodal gór. To była możliwie wasza jedyna nadzieja na przetrwanie w tych zabójczych warunkach.

  4. (Ze względu na długość dialogu zostanie umieszczony link do niego)

    Wszyscy

    Po przejściu przez portal, dotknęliście kopytami śnieg otaczający ten kraj. Co was od razu zdziwiło to fakt, że mimo panującego chłodu (temperatura wynosi gdzieś -40oC) nie czuliście znacząco zimna. Przypatrując się okolicy zauważyliście mały drogowskaz z kryształem. Na nim były trzy kierunki (na północ, na południowy wschód oraz zachód), na nich widniały nieznane przez was znaczki (litery). Jednak mając szczęście i poświęcając kilka minut na zastanowienie i rozmyślanie co one mogły znaczyć domyliście się, że na północy musi się znajdować się jakieś większe miasto oraz fakt, że do niego jest cztery godziny drogi stąd.

  5. Dobra, też się zapiszę.

    Imię: Grey Isana (Shadow Scar)

    Rasa: Jednorożec-wampir

    Płeć: Klacz

    Wiek: 125 lat

    Wygląd (+CM): Mino swego wieku jest piękną klaczą o białym umaszczeniu. Jej grzywa jest koloru czarnego, a jej oczy czerwone. Nosi na sobie ciemny, długi płaszcz z kapturem rzucającym głęboki cień na twarz. Jej znaczkiem na boku jest otwarta księga, (gdy nie była nieumarłą), z wydobywającym się zielonym dymem, a w nim czaszka (po przemianie)

    http://pre15.deviantart.net/824c/th/pre/i/2014/066/3/c/vampire_by_freefraq-d798q64.png

    Charakter: Spokojna, opanowana i ciekawska, lecz gdy poczuje głód krwi lub dusz, który przeciwieństwie do innych wampirów jest mniejszy, staje się złośliwą i nie mającą sumienia bestią. Krew i dusze wypija głównie z małych stworzeń, aby się nie zdradzić swej natury.

    Klasa (nie wiem do jakiej grupy dopasować ją, więc to chyba będzie hybryda): Aria, Przywoływacz

    Ekwipunek:

    40 bitsów

    10x fiolek świeżej krwi (dla Shadow) (odpowiednik eliksirów leczniczych)

    10x Prowiant żywności (w dobrej jakości)

    księga zaklęć (nekromanckiej i tajemnej)

    koc

    amulet

    Pancerz: średni pancerz, kaptur.

    Broń: (poza kłami)

    http://i641.photobucket.com/albums/uu132/Rezkia01/IceScythe-2-1.jpg - Wampirza Kosa (w sensie że można ją wyczarować)

    http://www.githakingdom.co.uk/images/SK148 Black Walking with Bronze Skull with Multi Skulls.jpg - Kostur von Drucana

    Historia:

    (100 lat wcześniej)

    Grey Isana spędziła dzieciństwo bez żadnych większych problemów. Urodziła się w Canterlocie w średnio zamożnej rodzinie szlacheckiej. Jej ojciec Pencil Sun był sławnym malarzem na dworze u księżniczek, natomiast jej matka Ace Wish uczyła magii na uniwersytecie Canterlonckim. W szkole była jedną z najlepszych uczennic, bowiem wykazywała najlepsze umiejętności magiczne. Wtedy też ukazał się jej Uroczy Znaczek. Koleżanek i kolegów nie miała za, wielu, ponieważ bardziej lubiła siedzieć nosem w książkach w publicznej bibliotece, w nich nauczyła się wielu zaklęć. W wieku dwudziestu pięciu postanowiła wyruszyć świat, aby się o nim dowiedzieć jak najwięcej. Pewnej nocy jak rozbiła mały obóz w lesie, usłyszała jakieś dziwne odgłosy dochodzące z krzaków. Postanowiła więc, ostrożnie sprawdzić źródło tych dźwięków, lecz gdy wsadziła głowę w krzaki ujrzała rannego kuca (przynajmniej tak myślała).  Grey chcąc mu pomóc podeszła do niego i uchylając nad nim. Wtedy on ugryzł ją w szyję czyniąc ją wampirzycą, po czym straciła przytomność. Obudziła się po kilku minutach w jakieś nieznanej komnacie, myśląc, że zaraz może zginąć z kopyt potwora, wzięła leżący niedaleko ołowiany kołek i wbiła mu serce, tak zabijając go szybko. Po tym akcie postanowiła się rozejrzeć po budynku. Po kilku godzinach chodzenia po zamku, znalazła miejsce, gdzie mogła się uspokoić dokładnie mówiąc bibliotekę. Zajęła się czytaniem ksiąg, z których dowiedziała się, że potwór, który ją zaatakował był wampirem, wtedy ona zbladła, a jej kopyt opadła księga, którą trzymała. Była załamana, lecz tylko chwilę, bowiem uświadomiła sobie, że teraz jest nieśmiertelna i może spędzić wieczność na zgłębianie wiedzy. Szukając zamkowej bibliotece ksiąg magicznych znalazła księgę poświęconą nekromancji, zainteresowana zaczęła ją czytać. Z niej dowiedziała się jak wskrzeszać umarłych i zmusić ich do pełnienia woli maga. Na jej szczęście niedaleko od zamku był wielki cmentarz, na którym mogła ćwiczyć nowe zaklęcia. Po sześciu latach spędzonych na nauce magii nekromanckiej, postanowiła zregenerować własne siły udając się w stan letargu. W nieumarłym gronie znana jest, jako Shadow Scar.

    (Aktualne czasy)

    Po dziewięćdziesięciu latach spędzonych w stanie snu, obudziła się, przez kryształową kulę zobaczyła, co się zmieniło przez te kilkadziesiąt lat. Postanowiła w końcu wyjść z zamku, aby wyruszyć świat i zebrać więcej dusz, ale zanim wyruszyła zabrała z skarbca tajemny amulet pełniący funkcję więzienia dla dusz oraz latarni. Od swojego latającego sługi (nietoperz imieniem Skarlej) dowiedziała się o wyprawie Królowej Podmieńców, postanowiła skorzystać z okazji dowiedzenia się na własne oczy i skórze co się zmieniło.

    Cel: Zdobyć jak najwięcej dusz, aby móc zdobyć większą moc, ewentualnie znaleźć miłość.

    Dodatkowe:

    skala Kinseya:

    Grey: 1

    Shadow:  5

    Shadow Scar objawiła się po przemianie Grey w wampira i jest jej mroczną naturą, która czasem przejmuję kontrolę nad ciałem.

    Statystyki:

     

    Zdolności:

     

    • +1 1
  6. Nareszcie, bo już zaczynałam się nudzić - rzekła w myślach Shadow, słuchając słów fioletowej klaczy.

    - Spokojnie Shadow, może jak to dobrze rozegramy, istnieje możliwość, że po tej wyprawie nas wypuszczą - odparłam w głowie ciemniejszej stronie.

    Po chwili rozmyślania, spojrzałam na klacz spokojnym wzrokiem wypowiedziałam słowa.

    - Dobrze wejdę w skład grupy, lecz o wynagrodzeniu pomówimy jak wrócimy, a teraz chcę dostać gwarancję, że po wykonaniu tej misji będę mogła pójść w swoją stronę. Co do pytań nie mam na razie żadnych. Natomiast o swoje wyposażenie to musimy zajść w jedno miejsce, spokojnie będzie po drodze do Królestwa Gryfów. Jednak możecie dać jedną rzecz. Podeszłam do klaczy i szepnęłam te słowa. - Będę potrzebowała kilku pojemników krwi dla Shadow, żeby się nie narobiła kłopotów, tak na wszelki wypadek.

  7. (Chyba mogę w formie pierwszoosobowej?)(Poza tym Grey ma niebieskie oczy Mark)(Jeszcze jedno kapi mogę mieć kolorek dla Grey i Shadow?)

    Przez zachowanie Shadow, mojej mrocznej strony, z która utworzyła się we mnie podczas tamtego dnia zostałam wzięta do więzienia. Nie mając wielkiego wyboru, musiałam się zgodzić na wyprawę. Gdy ujrzałam kuce, które miałby wyruszyć na wyprawę za bardzo się nie zdziwiłam, może poza białym ogierem, który wydawał się dziwny. Słysząc słowa klaczy, która o mnie mówiła odparłam spokojnie.

    - Ja nie jestem niebezpieczna, tylko Shadow. Poza tym nie robimy krzywdy niewinnym. Natomiast jeżeli chodzi o artefakcie, to może coś słyszałam, ale jakbyś mogła przypomnieć.

  8. Imię: Grey Isana (Shadow Scar)

    Rasa: Jednorożec-wampir

    Płeć: Klacz

    Wiek: 125 lat

    Wygląd (+CM): Mino swego wieku jest piękną klaczą o białym umaszczeniu. Jej grzywa jest koloru czarnego, a jej oczy czerwone. Nosi na sobie ciemny, długi płaszcz z kapturem rzucającym głęboki cień na twarz. Jej znaczkiem na boku jest otwarta księga, (gdy nie była nieumarłą), z wydobywającym się zielonym dymem, a w nim czaszka (po przemianie)
    http://pre15.deviantart.net/824c/th/pre/i/2014/066/3/c/vampire_by_freefraq-d798q64.png


    Charakter: Spokojna, opanowana i ciekawska, lecz gdy poczuje głód krwi lub dusz, który przeciwieństwie do innych wampirów jest mniejszy, staje się złośliwą i nie mającą sumienia bestią. Krew i dusze wypija głównie z małych stworzeń, aby się nie zdradzić swej natury.

    Historia:
    (100 lat wcześniej)
    Grey Isana spędziła dzieciństwo bez żadnych większych problemów. Urodziła się w Canterlocie w średnio zamożnej rodzinie szlacheckiej. Jej ojciec Pencil Sun był sławnym malarzem na dworze u księżniczek, natomiast jej matka Ace Wish uczyła magii na uniwersytecie Canterlonckim. W szkole była jedną z najlepszych uczennic, bowiem wykazywała najlepsze umiejętności magiczne. Wtedy też ukazał się jej Uroczy Znaczek. Koleżanek i kolegów nie miała za, wielu, ponieważ bardziej lubiła siedzieć nosem w książkach w publicznej bibliotece, w nich nauczyła się wielu zaklęć. W wieku dwudziestu pięciu postanowiła wyruszyć świat, aby się o nim dowiedzieć jak najwięcej. Pewnej nocy jak rozbiła mały obóz w lesie, usłyszała jakieś dziwne odgłosy dochodzące z krzaków. Postanowiła więc, ostrożnie sprawdzić źródło tych dźwięków, lecz gdy wsadziła głowę w krzaki ujrzała rannego kuca (przynajmniej tak myślała). Grey chcąc mu pomóc podeszła do niego i uchylając nad nim. Wtedy on ugryzł ją w szyję czyniąc ją wampirzycą, po czym straciła przytomność. Obudziła się po kilku minutach w jakieś nieznanej komnacie, myśląc, że zaraz może zginąć z kopyt potwora, wzięła leżący niedaleko ołowiany kołek i wbiła mu serce, tak zabijając go szybko. Po tym akcie postanowiła się rozejrzeć po budynku. Po kilku godzinach chodzenia po zamku, znalazła miejsce, gdzie mogła się uspokoić dokładnie mówiąc bibliotekę. Zajęła się czytaniem ksiąg, z których dowiedziała się, że potwór, który ją zaatakował był wampirem, wtedy ona zbladła, a jej kopyt opadła księga, którą trzymała. Była załamana, lecz tylko chwilę, bowiem uświadomiła sobie, że stała się nieśmiertelna i może spędzić wieczność na zgłębianie wiedzy. Szukając zamkowej bibliotece ksiąg magicznych znalazła księgę poświęconą nekromancji, zainteresowana zaczęła ją czytać. Z niej dowiedziała się jak wskrzeszać umarłych i zmusić ich do pełnienia woli maga. Na jej szczęście niedaleko od zamku był wielki cmentarz, na którym mogła ćwiczyć nowe zaklęcia. Po sześciu latach spędzonych na nauce magii nekromanckiej, postanowiła zregenerować własne siły udając się w stan letargu. W nieumarłym gronie znana jest, jako Shadow Scar.
    (Aktualne czasy)
    Po dziewięćdziesięciu latach spędzonych w stanie snu, obudziła się, przez kryształową kulę zobaczyła, co się zmieniło przez te kilkadziesiąt lat. Postanowiła w końcu wyjść z zamku, aby wyruszyć świat i zebrać więcej dusz, ale zanim wyruszyła zabrała z skarbca tajemny amulet pełniący funkcję więzienia dla dusz i latarni.
    Shadow Scar objawiła się po przemianie Grey w wampira i jest jej mroczną naturą, która czasem przejmuję kontrolę nad ciałem.

  9. (Ares chciałbym Ci przypomnieć, że nie ma żadnego portalu w pobliżu. Jest przy Olivii)

    Wszyscy

    Po krótkim czasie przerysowaliście tajemniczy symbol w miarę dokładnie. Zauważyliście, że znak zaczął powoli zmasowywać, aż całkowicie zniknęło. Kilka sekund później usłyszeliście tajemniczą pieśń. Ona powodowała, że zaczęliście zasypiać opierając się o pobliskie drzewa, aż w końcu zamknęliście oczy.

    Kilka godzin później

    Powoli się budziliście ze snu. Otwierając oczy ujrzeliście, że byliście w środku drzewa, w który był dla kogoś domem. Na kilku półkach ujrzeliście przeróżne zwoje oraz powieszoną obok nich lutnię. W rogu zauważyliście mały regał z winami co was zdziwiło były w lepszej jakości. Jednak gdy rozejrzeliście się bardzo dokładnie zauważyliście dziwne oznaczenia znajdujące się w małej szafce nocnej, jednym z nich była oznaka, która przypomniała Spring Love czasy spędzone w klasztorze. Usłyszeliście, że ktoś na dole otwiera drzwi do mieszkania. Ukradkiem zauważyliście, wyższą od was postać ubraną w zielony płaszcz, która trzymała mniejszą lutnię, natomiast na plecach leżał łuk. Po chwili ta osoba zdjęła broń, a potem płaszcz, gdy tą czynność ta osoba wykonała, ujrzeliście ziemską klacz. Usiadła na krześle i zaczęła grać na lutni.

  10. Wszyscy

    Gdy atmosfera się uspokoiła, skierowaliście się do wyjścia. Dzięki wiedzy Spring Love na temat tego miejsca wyszliście bez większego problemu. Przekraczając wyjście z podziemi weszliście na polanę, która zaczęła nagle rozkwitać o niebieskie kwiaty, które były znane klaczy, bowiem były to Celiny, rośliny opaczności. Powoli szliście kierunku miejsca, gdzie była Olivia. Przez przypadek zauważyliście na jednym z drzew tajemniczy symbol, który wyglądał jak kropla krwi.

    Gdy dotknęłaś tego symbolu poczułaś tajemniczą moc, która mogła spowodować ucieczkę tego demona, z którym walczyliście niedawno. Nie wiedziałaś skąd się wzięła ta moc. 

  11. a) Realia sesji: Equestria jakich czasach to już obojętnie (bardziej preferuję fantasy)

    b) Charakter sesji: Tu oddaje w twoje ręce. Mogą być treści +18

    c) Rodzaj: Bardziej multisesja, ale ostateczności może być solo. 

    d) Doświadczenie: Znasz moje doświadczenia w RPG-ach, więc nie będę się rozpisywał.

    e) Co mi się podoba w sesjach: Mroczne klimaty, miłość i itp.

  12. Okej, muszę się wtrącić, bo obecna sytuacja nie wydaje mi się jasna i logiczna. 

     

    Po pierwsze - O matko, panie MG, weź pan pisz posty jaśniej, bo nie wiem gdzie zaczyna się kwestia mojej postaci, a gdzie jeszcze reszty graczy. Spędziłem bite 10 minut studiując ten post, próbując rozgrodzić gdzie w ogóle jest Hardshell, Viktor i Spring, co robią i w jakim są stanie. I proszę cię, weź dodaj znaki interpunkcyjne w zdaniach. 

    Po drugie - Gwałt? No panowie... gdzie niby?! Poza tym, serio? Rozumie, wolność i swoboda, ale to już z deka było nie smaczne. Rozumiem, dział +18, ale może tak bardziej sugestywnie?

    Po trzecie - Jakoś mam wrażenie, że Hardshell to mało jest potrzebny. Co tam, że atakuje go sfora wściekłych piekielnych ogarów, jest poraniony i ma prawie rozprute gardło, co tam, że z jego siłą i rozmiarem mógł chociaż dłużej opierać się demonowi, a nie zostać obezwładniony jak szmaciana lalka. Nie chwila... To właśnie mi się nie spodobało. Nie dość że nie dałeś mojej postaci żadnych szans na jakąkolwiek akcję, to dodatkowo jego kompani jakoś nie specjalnie się przejmują, tym że jest atakowany przez zgraję wściekłych demonów. Ok, każdy gracz prowadzi postać jak chce i uważa, ale na miłość boską, trochę więcej uwagi odnośnie otoczenia, bo wg tego co MG napisał, to zostało tam kilka demonów z którymi się trzeba rozprawić a potem sobie rozmawiać o dupie Maryni. 

     

    Dlatego proszę o poprawę ostatniego posta MG i na przyszłość radzę unikać takich błędów. To naprawdę w oczy kole i psuje rozgrywkę. 

     

    Co do pierwszego punktu, być może jest tym trochę racji, bowiem pisałem późną nocą. Poprawię to co będzie potrzebne.

    Drugim punkcie, chciałbym Ci przypomnieć, że to był DEMON, a nie kuc ani żadna śmiertelna istota. Sługi piekła mają dziwne i chore zachcianki do zaspokajania potrzeb seksualnych, więc to uwzględniłem. Nie musisz się martwić, że takie rzeczy będą normalnych aktach miłosnych.

    Natomiast do trzeciego punktu jak wspomniałem na początku mojego poprzedniego postu, został utworzony wraz z rozmową demona i klaczy. Poza tym napisałem wyraźnie, że ogary zniknęły wraz z swym panem. Jeżeli chodzi oto, że tak się stało to już przychodzę z wyjaśnieniami. Bowiem chciałem ukazać wam, że na waszym aktualnym poziomie nie jesteście stanie pokonać takiej istoty, co do ogarów to trochę wam zajęło ich zabijanie zanim doszło do twojego złapania i pochwycenia Viktora przez ogary. Poza tym chciałem trochę przyśpieszyć, żebyście przynajmniej mieli czas dla siebie.

     

    PS. W trakcie sesji będziecie przecież zdobywać umiejętności (w twoim przypadku ewoluować), aby mieć większe szanse na takich jak on. I to nie jest jakiś light fantasy, gdzie wszystko idzie idealnie, tylko DARK FANTASY z elementami jakimi dawałem w tagach. Prosiłbym na przyszłość, żeby takie informacje, porady czy sugestie wysyłać na PRIVa, którego utworzyłem wcześniej.

  13. (Na prośbę perosa został przeprowadzony dialog pomiędzy Spring Love a demonem. Oczywiście zostanie trochę zmieniony.)

     

    Wszyscy

     

    Demoniczny treser, szedł w kierunku klaczy nie słuchając twych słów, mimo propozycji, którą mu dałeś. Gdy doszedł do niej, domyśliłeś się dlaczego nie przyjął twojej oferty, bowiem robił to co chciał.

     

    Demon usłyszawszy słowa klaczy, uśmiechnął się szyderczo.

    - Zależności co dasz, klaczo - odparł demon, który patrzył jak odrzucasz miecz.

    Spring Love zaczęła się zastanawiać. Musiała mu dać coś co go na tyle usatysfakcjonuje i sprawi, że puści jej towarzyszy. Tak czy siak... zamierza przysięgi dotrzymać. Spojrzała na niego i rzekła pewnym siebie głosem...
    - Mnie... jeśli jesteś tym demonem o którym mówiono mi, to chciałeś jedynie Ostatniej Siostry Jungli do czegoś... o to tu stoję by dopełnić swoją powinność...
    Gdy usłyszał słowa klaczy zaśmiał się w granicach niemożliwym dla śmiertelnych i swym wzrokiem rzekł
    - Jesteś zabawna, nie jestem tym słabym demonem i nigdy go nie znajdziesz. A twój zakon tak zginie z mej ręki
    Spogląda na niego. Więc jednak go znaleźli... ale nie wszystko stracone - pomyślała. Będzie musiała go uratować, nie ważne czy zginie czy przeżyje. Muszę to zrobić... sama czy z resztą.
    - Więc czego chcesz?
    Spojrzał na Ciebie, chęcią zabrania tego co najcenniejsze w twoim życiu, po czym zbliżał się do Ciebie.
    Akurat w moim życiu... z punktów kodeksu o którym kiedyś wspomniałam... najważniejsza jest moje dziewictwo, którą zabrał Azure... chyba że chodzi mu o moje życie...
    Gdy się bestia wystarczająco zbliżyła się do Ciebie. Powoli pochylił nad klaczą i zaczął swym językiem lizać po szyi
    Wytrzymaj, Spring... to tylko napalony na ciebie demon. Który prawdopodobnie cię zabije, a potem znowu się zabawi z twoimi zwłokami. Pokaż mu, że nie boisz się go... o dziwo... nawet trochę przyjemnie...
    Swymi szponami zaczął Cię powoli drapać po skórze, lecz poczułaś ból również na duszy. Językiem oprócz lizania szyi, zaczął wchodzić do twej buzi, zagłębiając do gardła.
    Wytrzymaj... uczono cię oparcia się takich wrażeń. Daje się sobą bawić, jeśli pomoże to innym na wydostanie się z tej sytuacji. Kiedy wsadził swój język mimowolnie się zarumieniłam... mimo bólu... czemu mi się to jakby... podoba? - pomyślała, gdy demon się zaczął bawić klaczą
    - Widzę dziwko, że podoba Ci się to, jak z Tobą skończę będziesz moja na zawsze - odparł demon z uśmiechem
    Sama nie wiem czemu mi się to podoba... Może to jakiś demonie zaklęcie, albo... moja psychika...? Czyżbym tak bardzo poczuła to uczucie... to przyjemne uczucie które dał mi Azure, że byłabym gotowa zrobić wszystko by go znów doświadczyć? Nie wiem... ale wiem, że chce jeszcze...
    Demon spojrzał na twoją dolną część ciała, szykował swe ciało na naznaczenia twojego obłoki na duszę. Lecz gdy miał zamiar zatopić w twe ciało, obrócił głowę w górę, wkurzył się z tego powodu i rzekł do was wszystkich.
    - Jeszcze się spotkamy śmiertelni i następnym razem nie będziecie mieli tyle szczęścia – po tych słowach znikł wraz z swoimi ogarami. Wszystkie portale zniknęły po chwili, natomiast drzwi, którymi weszliście otworzyły się.
     
    Międzyczasie demon poczuł, jak próbowałeś ugryźć jego szpon tak, żeby się wyrwać. Jednak treser spojrzał na Ciebie, ukazując Ci swe kły, by po chwili rzucić Tobą o ścianę tak mocno, że twój poniszczony pancerz nie poradził sobie z ścianą. Usłyszałeś słowa Viktora, który chciał zaproponować twoją siostrę za jego uwolnienie. Jeszcze na twe nieszczęście ogary skoczyły na Ciebie próbując Cię zagryźć. Przez ogary zauważyłeś jak demon zabawiał się klaczą, by po chwili spojrzeć w górę. Gdy demon wraz z swymi bestiami uciekł portalami, poczułeś nagle, że twój pancerz chitynowy powoli odnawia się i staje się wzmocniony. Jednak ta ewolucja kosztowała Cię dużo energii. 
     
    Nie wiedzieliście co mogło się znajdować na górze, że demon wycofał się, zanim was wykończył. Mieliście dużo szczęścia, że tak się stało. Po tej walce byliście bardzo osłabieni, spragnieni i zmęczeni, lecz mieliście siły, aby wyjść z tego miejsca.
     
    (Macie teraz czas na rozmowę między sobą)
    Edit: Post został zmieniony tak, aby wszyscy bez problemów wiedzieli, która część postu dotyczy ich postaci do tego postu, następne posty po tym nie nawiązują do tej edycji.
  14. Zapisy otwarte

     

    Widząc wielkie zainteresowanie sesją kapiego. „W poszukiwaniu harmonii” postanowiłem spróbować swoich sił w poprowadzeniu sesji takiego typu. Mam nadzieję, że ktoś się zainteresuje moją grą.

     

    Dla kogo jest ten RPG?

    Każdy powinien mieć szansę spróbować gry, bez względu kim jesteście. Oczywiście wiadomo im więcej osób, tym lepiej i fajniej. Jednak warunkiem do wzięcia udziału to chęć zagrania, bowiem nikogo nie zmuszam.

     

    Wygląd karty postaci:

    1.       Imię

    2.       Rasa

    3.       Wygląd (może być opis, ale również możecie dodać obrazek ukazujący waszą postać. Najlepiej obie rzeczy mogą się znajdować)

    4.       Charakter (wystarczy, że określicie czy będziecie dobrzy, źli bądź neutralni)

    5.       Cutie Mark oraz zdolności z nim związane

    6.       Historia (najważniejszy element karty postaci, ponieważ pomaga wcielać się w nią oraz inni ją lepiej odbierają. Tutaj prosiłbym o dłuższą historię, bowiem przeciwieństwie do wcześniejszych sesji ta będzie bardziej rozbudowana)

    7.       Umiejętności dodatkowe

    8.       Wyposażenie

    9.       Informacje dodatkowe

    10.   Mutacje (ta opcja jest dostępna dla postaci należących po złej stronie, albo dla dobrej( tu musi się znajdować naprawdę dobra argumentacja))

    Oczywiście wyrazy odnoszą się do postaci kuczej, w przypadku wyboru innej rasy będą się do niej odnosić.

     

    Rasy, które są dopuszczalne:

    - OC

    - Frost pony (kuce pochodzące z mroźnej krainy Frostheim)

    - Hell pony (istoty kucopodobne żyjące w krainie zwanej Inferno)

    - Gryfy (można zostać  hipogryfami, demigryfami)

    - Zebry i inne stworzenia zamieszkające Equestrię

    - Antagoniści

    - Ludzie (można nim zostać TYLKO w przypadku, gdy ktoś naprawdę świetnie to uzasadni w historii postaci i będzie to miało ręce i nogi. Ta historia musi po prostu zwalać z nóg.) Oni zamieszkują Equestrię, lecz są nieliczni.

    - Pozostałe rasy (proszę o wgląd w następny nawias)

     

    (Szczegóły i krótką historię niektórych ras, które będą dostępne opiszę później w osobnym poście, bądź temacie. W nim też będzie znajdowały się umiejętności, zdolności, wady i zalety ras. Również zostaną dodane klasy dostępne tylko dla ras.)

     

    Rasy zakazane:

    - Alikorny (są zakazane z powodu, że są trochę OP oraz że ich nie lubię)

    - Demony (nie mogą być postaciami początkowymi, nimi można się dostać za pomocą specjalnych rytuałów bądź wstąpienia)

    - Gryfini (ze względu, że są nieliczni i uwzględniając ich poziom technologiczny. Dla wyjaśnienia gryfini to połączenie ludzi z gryfami). [istoty humanoidalne korzystające technologi z okresu potopu]

     

    Technologia innych ras będzie uwzględniona w innym temacie.

     

    Limit osób:

    Nie żadnego limitu do sesji. Im więcej, tym lepiej.

     

    Zgłoszenia poterminowe:

    Czas wysyłania kart postaci wydaje mi się, że półtora tygodnia wystarczy + kilka dni opóźnienia, ale to nie oznacza, że później nie można się dołączyć. Zawsze jakoś znajdę sposób na dołączenie osób. Nie wahajcie się wysyłać zgłoszeń po rozpoczęciu gry, ale im wcześniej, tym lepiej.

     

    Historia (skrócona wersja):

    (Wydarzenia tej sesji odbywają się 2500 tysiąca lat przed fabułą serialu i zanim księżniczki zasiadły na tronie. Oraz przed przemianą Papillon w Chrysalis)

     

    Dwa i pół tysiąca lat temu (stosowany jest kalendarz Equestrialski w skrócie KE) zanim księżniczki objęły tron w Equestrii, a rządzili ich rodzice czyli królowa Galaxy i król Cosmos. Natomiast Królestwem Gryfidorskim rządziła Anastazja Żelaznoręka. W dalekiej krainie Eden doszło do spotkania przywódców ciemności i chaosu. Najważniejszymi przywódcami Zła byli: Oktorion, książę demonów, który pragnie pokrążyć ten świat w rozpuście i anarchii, Discord, pan zamętu, chcący odzyskać to co utracił przez rodziców księżniczek, Haueus przywódca Inferna, którego mieszkańcami są Hell Pony oraz Xeronas potężny wampirzy lord, władający legionami nieumarłych. Po kilku godzinach spotkania zawiązał się sojusz przeciw Equestrii i jej mieszkańcom. Kilka dni później kraj alikornów zaczął płonąć od wojny, lecz nawet w tych mrocznych chwilach zawsze jest promyk nadziei. Tym promykiem jesteście wy.

     

    PS. Sesja zacznie się jak zapiszą się przynajmniej 12 osób.

     

    Edit:

    Niedługo powstanie temat związany z tą sesją. Będzie zawierać dodatkowe krainy, rasy, zdolności i umiejętności oraz mapa.

    Więc proszę o cierpliwość i poczekajcie, aż się pojawi. Wtedy się zacznijcie zapisywać do niej.

    Edit II:

    Postanowiłem, że wstawię w tym temacie linka z opisem świata. Natomiast temat związany z nim zostanie usunięty.

     

    Oto link: https://docs.google.com/document/d/1Ok6U6OweHsNeXOhz3BGJTDTqUdGQbvsJT1ZYq6_Xnrw/edit?usp=sharing

×
×
  • Utwórz nowe...