Skocz do zawartości

Lemuur

Brony
  • Zawartość

    1085
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez Lemuur

  1. 1. Czy masz zamiar upewnić się, że FS pojawi się na pokazie?

    2.Czy masz być źródłem informacji i kucyku posiadającym narzędzie zbrodni?

    3.Czy morderstwo odbędzie się na pokazie w Ponyville?

    1. Nie wiem.

    2. Nie wiem.

    3. Yup.

    Nesiachnid - Dobrze, trafnie, ale może być lepiej ;). Szansa zużyta.

  2. To temat, na który tak szczerze, czekałam: też będę obserwować ponieważ także chcę się nauczyć świadomego śnienia! :cadance3: aczkolwiek ja niemal ich nie pamiętam a jak ktoś zna technikę na ich zapamiętanie to please! :OTE2F:

    1. Autosugestia - powtarzasz kilkanaście razy dziennie hasła w stylu: "Pamiętam swoje sny!" ( sam korzystam, od czasu, gdy zacząłem to stosować poszło z 0-1 snu na noc, do średnio 1.5 ).

    2. Dziennik snów - w tym kuleje, notujesz każdy sen zaraz po przebudzeniu się. Zwracasz uwagę na znaki wskazujące, że to był sen i starasz się pisać jak najbardziej szczegółowo. Podobno niesamowicie pomocne, ale moja mobilizacja sprowadza się do 3 snów na miesiąc xD.

  3. Z tymi dłońmi chodzi o to, że jak na nie spojrzysz 2 razy w czasie snu zauważysz, że zmieniają kształt, gdy to wychwycisz zdajesz sobie sprawę z tego, że jesteś we śnie :P.

    Co do dziennika... To powinno być coś podręcznego, nie komp. Najlepiej notesik ^^.

  4. Temat pasuje trochę do paranormalium, bo to w końcu parapsychologia, ale pomyślałem, że dam go tutaj, by był bardziej widoczny.

    O co mi chodzi - od dłuższego czasu próbuję opanować świadome śnienie, książki, porady i takie tam... Nie wychodzi mi. Postępy trochę są, ale strasznie mizerne. Może to też przez to, że kiepsko u mnie z wytrwałością przy np. dzienniku snów.

    Soo... Mam taką prośbę do osób, które tego doświadczyły, albo może się na tym znają, bo doświadczyć to doświadczyłem xD. Założyłem ten temat, by takie osoby mogły udzielić jakichś rad tym, którzy chcą się tego nauczyć, ale im nie idzie...

    Jak pisałem, mam problem z wytrwaniem przy tym wszystkim, więc moje pytanie jest następujące: Jak Wy się mobilizujecie (mobilizowaliście), macie na to jakieś metody, albo może udało Wam się dojść do świadomych snów jakąś okrężną drogą, której łatwiej ściśle się trzymać? Co Waszym zdaniem działa najszybciej/najsilniej?

    Z góry dziękuję za rady ^^.

  5. 1.Czy chcę się zemścić na FS, za to że była dla niej taka nie miła po zajęciach Iron Willa?

    2.Czy w planach morderstwa uwzględniła jakiś konkretny pokaz jako czas zbrodni, czy po prostu pokaz?

    3.Czy zwalić winę na FS, chce poprzez podłożenie dmuchawki do jej domu?

    4.Czy zwalić winę na FS, chce poprzez podłożenie dmuchawki do jej rzeczy, które trzyma przy sobie?

    5.Czy FS też ma być na pokazie?

    6.Czy FS ma być w pobliżu pokazu?

    7.Czy chce zwabić FS w jakieś miejsce, które nasunie na nią podejrzenia?

    8.Czy zwalić winę na FS, chce poprzez podłożenie dmuchawki do okolic jej domu?

    9.Czy FS ma zostać od razu uznana za winną?

    10.Czy FS ma zostać uznana za winną w wyniku śledztwa?

    1. Tak

    2. Konkretny pokaz.

    3. Nope.

    4. Yup.

    5. Yup.

    6. Umm... Na to chyba w pobliżu :P.

    7. Nope.

    8. Nope.

    9. Yup.

    10. Nie wiem.

  6. Na kucyki lekarstwa na szczęście nie ma...

    Na debilizm niestety także nie ma skutecznego leku... ;)

    Co do terapii RF, wysyłałem kiedyś hejterom "Cupcakes HD", każdy miłośnik gore powinien to znać ^^. Wychodziłem wtedy na jeszcze większego dziwaka, niż zwykle xD.

    Apropos prawdziwych historii, przypomniała mi się taka fajna sytuacja, jak moja była dowiedziała się, że jestem bronym. Wyśmiała mnie i takie tam, później została hejterką. Dyskutowałem z nią kilka razy na ten temat, ale nie dało się, bo... Bo tak, najwyraźniej argumenty nie miały dla niej znaczenia. W końcu chciała zrobić mi na złość, zrobiła na Facebooku grupę hejterską MLP, tak po prostu, nie wiem nawet po co xD. Do grupy dołączyła swoją przyjaciółkę i mojego przyjaciela, który wtedy do niej adorował ( scenariusz niczym z telenoweli ^^ ). Jak zobaczyłem tą grupę padłem... Poprosiłem kogoś, chyba tego przyjaciela, już nie pamiętam nawet, by mnie do niej dodał... Gdy już w niej byłem zgadałem się z ludźmi z forum i dodałem zainteresowane osoby. Zabawa była przednia :D. Później wyzywała mnie jaki jestem dziecinny i skasowała grupę.

    • +1 1
  7. Hmm... Serio interesować to może nie, ale kocham walkę mieczem i kijem bojowym/ włócznią. W tym drugim chyba nawet nieźle sobie radzę xD.

    Lubię czasem pobawić się jak jest okazja, np. przy bractwie, czy na łódzkich meetach, gdzie mamy członków bractw i trochę ich sprzętu ^^.

  8. Respekt, nie strach.

    Kary? Dobrze, dbajcie o przestrzeganie regulaminu. Jednak i tak zamierzam walczyć o komunikację na tle user - mod, gdyż tworzymy tu swego rodzaju rodzinę ( ktoś może mnie wyśmiać, ale gdy osób było mniej wielu tak postrzegało to forum, ja jestem jednym z tych, którzy wciąż tak je widzą ). A w rodzinie wraz z karą powinno iść wychowanie.

    Surowy ojciec to wyjątkowo dobry ojciec, jednak wyłącznie wtedy, gdy dziecko wie, za co kara i co jest źle.

    Rozmawiałem ostatnio z Emronnem, którego postrzegałem, jako jedną, z mniejszych czy większych, ale kos. Powiedział mi, że po wystawieniu warna zwykle pisze do usera prośbę o przeczytanie regulaminu i przestrzeganie go, by taka sytuacja się nie powtórzyła i to już jest ok. Mogłoby być lepiej, ale tyle wystarczy! To spełnia moje wymagania... Nigdy nie prosiłem, by trolli głaskać, ale może zademonstruję o co chodzi, proszę Was, wczujcie się w rolę takiego trolla i powiedzcie, jak się czujecie, jak wyglądałaby Wasza reakcja w tych sytuacjach:

    M - Mod

    T - Troll

    T -

    M - Uspokój się.

    T -

    M - T, 20%

    T - Lol, za co?

    M - Jeszcze pytasz? Przeczytaj regulamin!

    T - Dobra, weź spier****

    M - 50%, podbijasz?

    To jest lepsze, niż nic, na pewno, ale widzę inne rozwiązanie:

    T -

    M - T, przystopuj trochę...

    T -

    M - T, 20%.

    T - Lol, za co?! D:

    M - PM: T, słuchaj przeginasz trochę... Psujesz innym zabawę i po cholerę? Prosiłem, byś się uspokoił, warna dostałeś za trolling.

    Dalsza rozmowa zależy od zachowania trolla - jedni wtedy się opanują, zaczną normalnie rozmawiać i wtedy zwykle okazuje się, że to spoko ludzie, którym tak naprawdę odpiło i można się dogadać. Inni kontynuują flame, mają gdzieś co piszesz itp, wtedy można kontynuować sekwencje:

    M - 50%, podbijasz?

    I tak do bana... Chodzi mi o dodanie tej jednej, drobnej wypowiedzi, ona naprawdę dużo może zmienić, a wątpię, by było to zaraz jakieś głaskanie...

  9. BlackHawk, nie angażuj się aż tak w tę dyskusję, zaczynasz traktować ją osobiście, a to tylko zabawa. Użytkownicy wcielają się w postać Pinkameny, czy Pinkie Pie, nie musi to oznaczać, że naprawdę tak myślą... Więc nie odnoś się do nich.

    Cuddly Doggy postanowiła zrezygnować z zabawy, w dodatku team Pinkie Pie mocno urósł w siłę, dlatego Pinkamena może dobrać sobie 2 osoby. Możecie przejrzeć temat z eliminacjami, albo dogadać się z kimś. Zorganizujcie się jakoś ;). Możecie napisać sami, albo dać mi znać, do kogo ja mam napisać xD. W każdym razie czekam na 2 osoby od Pinkameny, do tego czasu zabawa zostaje zapauzowana.

  10. Może czarna lista zatem? Umieszczano by na niej userów, którzy notorycznie dostają warny itp. W ramach rekompensaty można dodać także tablicę zasłużonych.

    djsound, zwracam honor, nie spodziewałem się... Dziwne trochę, że przy takiej ilości zachowują porządek w tej liście...

  11. djsound, ilu userów ma forum, o którym mówisz?

    Czego mnie obgadujecie?

    Bo luubię! ^^

    Sip, ale właśnie o to chodzi by patrzyli, czyż to nie pewna zachęta do nie łamania zasad?

  12. Ale ma to też dobre strony. Często sama moja obecność ucisza osoby wygłupiające się. Bo wiedza że nie zawaham się sięgnąć po Tabelę Kar.

    Jaki z tego wniosek?

    Jak dla mnie taki, że rozwalasz tam atmosferę. Wchodzisz, ludzie boją się, że coś przeskrobią i rozmowa totalnie sztywnieje, każdy boi się, że popełni błąd... Zapewne przy okazji lata na privie mnóstwo komentarzy w stylu:

    " No nie, przylazł... "

    i wszyscy tak naprawdę czekają na Twoje wyjście, by znowu się rozszaleć.

    W dodatku po raz n-ty odpowiadam już na wypowiedź w tym stylu. Czy ja gdziekolwiek w swojej wypowiedzi zabroniłem stosowania regulaminu? Wręcz do tego zachęcam! Ale nie rzucać warnami na prawo i lewo, bo to po prostu głupie i jedyne o czym jak dla mnie świadczy, to lenistwo moderatora. Chcesz budzić szacunek? Zdobądź go! Pokaż ludziom siłę swego słowa, pokaż, że jak będą się stawiać możesz ich uciszyć, ale nie rób z siebie epic-zuego-imperatora. Strach to nie szacunek, a sam strach niewiele da.

    Dlatego, jeszcze raz powtarzam, moim zdaniem inkwizycja powinna stosować warny, ale rozsądnie! Nie czynić tego mechanicznie, jak chcecie, by były od tego maszyny po cholerę inkwizycja? Ustalcie zakazane słowa klucze, poproście Sipa, czy kogoś z czerwonych niech zaprogramują maszynkę do automatycznych warnów! Po co wielki mistrz porządku ma się przemęczać? W razie czego dopowie swoje, gdy maszynka nie wyłapie... Ba! Maszynka może automatycznie wysyłać odpowiednie powiadomienie userowi, to już w ogóle raj!

    ... Naprawdę coś takiego chcecie osiągnąć? Nasza ekipa ma być maszyną? Po to mamy tylu zielonych, by mogli dzielić się pracą i bez przemęczania działać, jak ludzie. Porozmawiać, wyjaśnić... Bo człowiek, CZŁOWIEK, którego głównym wyróżnikiem jest sumienie i umiejętność inteligentnego dostosowania się do sytuacji zawsze będzie lepszy, niż maszyna z wyznaczonym schematem działania. Maszyny takie stosuje się przy drobnych zadaniach, masowych produkcjach itp.

    Zegarze, czy dla Ciebie użytkownicy naszego forum są takimi drobnymi rzeczami? Rzeczami, które można wrzucić do jednego wora i traktować jednym wzorem?

×
×
  • Utwórz nowe...