Faimy

No cześć! ;3
 

-Ja, jako obywatel-

Zwę się Dominik, a w fandomie mówią na mnie (czyt. Jestem forever alone i sam wymyślam sobie ksywki) 'Faimy'.

Hm... Coś o mnie? Em... Yhm... E... No więc... Ja... Nie, no na serio, bo naprawdę zanudzę na śmierć   ...

Tak, jak mówiłem jestem Dominik, pochodzę z maluśkiej mieściny, jaką są Skierniewice (Takie tam wygwizdowo na skraju województwa Łódzkiego). Starzeję się, bo mam AŻ szesnaście lat. Jestem gówniarzem. 

Bardzo lubię publicznie wygłaszać moją opinię (Choć w większości sytuacji o mało, co nie skończyło się to stosem...). Polonistka mówi, że byłbym dobrym felietonistom. Powiem szczerze, że raz napisałem jeden o tematyce kucykowej i... Nie udostępniłem go publicznie    . Za kontrowersyjny? Tak sądzę... Jeżeli chcesz, to mogę go wysłać t  y l k o dla Ciebie (Pam, pam, parara...)!

Czy takie piąte koło u wozu w fadmomie może mieć pasję?

Hah, pewnie, że nie! Ale i tak mam! (F*ck the rules!)

No to od początku...

1. TANIEC!

Może wbiłeś/aś tutaj ze względu na mój tytuł (Just Dancer), ale jeśli to nie, to uświadamiam Ciebie! Jestem tancerzem!

Jak to się zaczęło? Ot, tak. Kupiłem kinecta, i grę taneczną, a potem jakoś się wciągnąłem. Po prostu...

2. Gry.

Tak, jestem również graczem (czyt. no-lifem bez życia)! Bardzo lubię serię "Assassin's Creed" oraz "Dead Island". Nie lubię grać na pececie (czyt. Na moim kompie tnie się saper), więc zakupiłem X-pudło 360. Jakoś tak, do pada czuję większą więź (Czy jakkolwiek by tego nie nazwać.).

3. Zombies!

Jestem fanatykiem zombiezmu. Na mojej półce widnieje dziewięć książek w tematyce żywych trupów, obejrzałem kilka filmów, zagrałem w parę gier etc. 

Wolę być przygotowanym na apokalipsę. Zawsze warto przeżyć... 

4. Muzyka.

Słucham muzyki wszelakiej. Począwszy od reggae, przez dance pop, a kończąc na techno. To, co wpadnie mi w ucho, ląduje na mojej playliście. Ot, tak. No może poza polskim rapem... Jak ja tego nie cierpię!

Ulubieńcy? Mam kilka, ale nie mam tego jednego, najlepszego. Wśród nich są:
-Donatan-Cleo 
-Pitbull 
-Flo Rida
-Ke$ha 
-Daft Punk
-will.i.am

Jeszcze jest kilka innych, ale nie wiedziałem jak piszę się ich nazwy albo o nich zapomniałem. 

Czego nienawidzę? 

Wiem, że w fandomie nienawiść nie jest do końca tolerowana, ale co tam! Nie jest tych rzeczy dużo, więc może nie wyląduję na stosie...

1. Rapu

Nope, nope, nope! Nienawiść narodziła się wtedy, gdy na cały autobus gimbałki zaczęli puszczać Słonia! Miałem ochotę pójść i zrobić im poważny uszczerbek na zdrowiu fizycznym...  

2. Kościoła

Z reguły jestem Ateistą. Nie wyznaję żadnych bożków ani nic z tych rzeczy. A kościół po prostu mnie wku... wysoce irytuje... 

Na religii uczą dzieci, że "Kościół" to wspólnota. CZO? Jak dla mnie, to jedna, wielka mafia albo sekta.

Co mnie w tym najbardziej denerwuje? Chrzest. Ludzie mówią, że oblewanie dziecka zimną wodą, w wieku kilku miesięcy to tradycja. Ha! Takie małe dziecko nawet nie wie, co się z nim dzieje! Jest nie do końca rozumne, więc nie ma odwrotu. Nie może powiedzieć: "Hej! Co mnie tu tą wodą oblewasz, kretynie!?" Robi, to co jego rodzice mu każą... 

Perfidia! 

Nie wspominam już o majątku, tej niepotrzebnej "wspólnoty"...

3. Parę innych rzeczy...

O mojej nienawiści mógłbym jeszcze trochę popisać, ale nie po to, tu jestem... 

-Ja, jako Brony-

Jak stałem się bronym? 

Meh... Nie chcę mi się rozpisywać, więc powiem krótko i na temat.

Otóż... W wakacje, kiedy na dworze świeciło piękne, słoneczne słonce, znalazłem na necie parodię poniaczy... Pomyślałem, że obejrzę. Może trochę się pośmieję. Nie myliłem się! Miałem niezłą bekę! 

Idąc tą analogią, zacząłem oglądać oryginalny serial, i tak o to narodził się nowy Brony! Yay!

Ulubione postacie:

1. Rainbow Dash! 

Nie wiem czemu... Jakoś się z nią utożsamiłem. Bo tak! 

2. Pinkie Pie.

Bo jest Pinkielicious! Lubię jej styl życia. Łamie prawa fizyki, chodzi po ścianach. Totalny brak logiki, czyli to, co lubię!

3. Luna.

Lubię ją, za jej charakter. Z jednej strony królewska i poważna, a z drugiej sympatyczna i wesoła. Świetny kontrast!

4. Daring Do

Jest taka "Rainbowowata". Ten sam design, ta sama brawura i odwaga! Just-love-it! 

5. DJ-Pon 3 (Vinyl)

Miły, przyjemny dla oka design i rozrywkowy charakter (czyt. Muszę mieć ulubioną fanowską postać, więc wybrałem ją.)

6. Kilka innych:

-Discord

-Applajack

-Fluttershy

Ulubione Fanfiki:

1. My little Dashie

Pierwszoosobowy styl narracji, czyli to, co lubię! Poza tym wciągająca fabuła oraz dość wzruszająca końcówka.

2. Rainbow Factory

Mój ulubiony gridmark! Piękne opisy krwi, słodziutkie morderstwa. Jakby wszystkiego było mało, to jeszcze jest ta świetna fabuła i mrrroczny klimat!

3. Cupcakes

KREW!!!

4. Silent Ponyville

Straszne... Dość...

-Podsumowanie-

Dzięki za wytrwałość! 

Jeśli chcesz, możesz do mnie napisać. Nie gryzę (Tylko długo przeżuwam...)!
 

Tak, czy inaczej, masz ode mnie wielkiego brohoof'a, i trzymaj się ciepło!

Faimy