Imeshovy

To Binge chyba długo zostanie moim numerem 1 jeśli chodzi o fanowskie animacje z Overwatchem Meanwhile: >Odpaloverwatcha.gif >Zobacz, że znów jest skrzynka do zdobycia za Deatchmatch >Za zwycięstwo >Ohgodwhy.png >No na pewno mi się uda, jak może raz cudem byłem czwarty >Pierwsza gra >Pic rel >??? >Profit Update: OK, teraz się dowiedziałem, że ta skrzynka pojawiła się przez błąd w grze i nawet za 4 miejsce bym ją dostał (bo w dniu, kiedy się pojawiła, była nie do zdobycia) . No ale przynajmniej sam się jakoś zmotywowałem i może dzięki temu wygrałem

@Miszcz Tencz O fuck Koleś od Genjiego pewnie puścił niezłą wiązankę w stronę Mei @Uszatka Sank ju i również witam ano byłoby to całkiem trafne, bo na tej autostradzie rzadko coś się dzieje Grał ktoś już Doomfistem? Jeśli tak, jak wrażenia? Zagrałem nim kilka razy i muszę przyznać, że ten Akande jest całkiem całkiem (COMBOSY ). Choć jest dla mnie dosyć trudny, przy praktycznie każdej akcji ginę nim. Może go kiedyś okiełznam

Wykorzystałem sobie jedną z nowości w OW - zapisywanie nagranych powtórek. Bo w sumie prychłem z samej akcji i z tego, że jak zwykle muszę coś spierniczyć. No i ta akcja uznana za LIFESAVER PS: Pierwszy od ponad roku post na forumę, brawo ja

Słowa otuchy od współorganizatora Uwierz mi, że takich osób na ponymeetach jest większość (trzyletni staż, choć nieregularny, ale z doświadczenia o tym wiem). Sam, jak byłem na pierwszym meecie, czułem się ciut zagubiony (też introwertyk here). Co będzie tu pomocne? - Bardzo mi pomogły znajomości internetowe. Jestem na meecie, gdzie wszyscy mają identyfikatory i często była miła niespodzianka, kiedy zerkam na identa i widzę znany mi pseudonim. Myślę, że niektórzy ludzie z tego forum będą ludzie obecni na WŁP (no ja na pewno ), więc warto to wziąć pod uwagę ^^ , - Polecam zobaczyć plan imprezy (powinien być już niedługo gotowy). Warto zobaczyć prelekcje, które będą Cię interesowały. Wtedy będzie duża szansa, że znajdziesz tam osobę o wspólnych zainteresowaniach , - Najważniejsze - miej pozytywne nastawienie, bo na ponymeetach nie ma osób lepszych i gorszych. Wszyscy są tacy sami i jest to perfekcyjne miejsce do zawierania nowych przyjaźni (bo pewnie też będą osoby, które będą tu same i będą szukały nowych znajomości). W końcu "Przyjaźń to Magia" Jak wyglądają meety? Organizowane są prelekcje na temat serialu lub pokrewny (taki wykład o ciekawostkach o MLP etc. ), wystawiają się sklepiki z gadżetami, jest artroom, gdzie można sobie porysować, jest pokój przeznaczony do gier (planszowych, MLP: CCG itp. ), bronies i pegasis z okolicy (lub ciut dalej ) poznają nowe osoby, często są goście specjalni, ogólnie zazwyczaj jest mnóstwo frajdy i zabawy ^^. Choć już w serialu tak mocno nie siedzę, jak dawniej, to ponymeety to fajna forma spędzenia wolnego czasu oraz nawiązywania nowych znajomości i myślę, że nie masz powodów do paniki i nie będziesz żałował obecności na takiej imprezie

REWELKA *.* Dzięki wielkie po stokroć!

Widzę, że jest już trochę zamówień . No ale może się uda WilkU, bardzo ślicznie bym prosił o narysowanie mojego ocka. Jego cutie mark jest związany z jego zawodem - dziennikarza radiowego. Możesz go narysować robiącego wywiad z Twilight (jeśli jest to oczywiście możliwe i będziesz chciał oczywiście ) Powodzenia z pracami życzę!

Może być bez tła

Bardzo mi się Luna podoba ^^ OK, jeśli chcesz się podszkolić, to mogę poprosić o narysowanie mojego OC-ka? Może to być portret w stylu drugiego rysunku. Będę bardzo wdzięczny i szczęśliwy Rozwijaj się i nie trać motywacji!

Takie tam, z pracy . Z fajnym zespołem z Francji - Galderia

Pierwszy utwór - 7/10 Całkiem sympatyczne skrzypki w tle. Początek spokojny, końcówka bardziej energiczna i to spowodowało, że utwór mi się spodobał. Trochę z Robem Douganem mi się skojarzyło . Zadka mi nie urwało, ale nutka jest dosyć klimatyczna, więc jest spoko ^^ Drugi utwór... zobaczyłem tytuł i bez słuchania 10/10 (ale to kłamstwo, bo sobie właśnie słucham ) No wreszcie ktoś daje bluesa . Utwór myślę dosyć znany, nie tylko fanom tego gatunku ^^ . Motyw gitarowy powtarzalny, ale wchodzi w ucho i nie chce wyjść. No i głos, czyli to, co najbardziej lubię w bluesie. Odprężyłem się przy utworze. Nawet dobrze, że mi się zostało trochę whisky w szkle, bo dzięki temu poczułem się jeszcze lepiej słuchając "Mannish Boy" . Świetny utwór, po prostu Pisałem już, że muzyka w Undertale to mistrzostwo świata?

W rodzinie nie mam znanych osobistości, mimo iż wielu ludzi przez nazwisko twierdzi, że jestem spokrewniony z jednym piosenkarzem (zbieżność nazwisk). Poza tym czy mam znajomości? Drobne, ale coś się znajdzie: 1. Dwóch posłów - Artur Dunin (z którym jestem zresztą na "ty") i Marek Matuszewski - obydwaj z mojego miasta 2. Jeśli ktoś słucha Radia Eski, to może skojarzy jedną prowadzącą Gosię Błażewicz. Brałem udział w prelekcji, gdzie trochę z nią także pogadałem. Fajna kobitka 3. Koncerty - tutaj może koneserzy konkretnych gatunków skojarzą: Blues - Romek Puchowski - relacjonowałem jego koncert w Zgierzu. Super facet i super muzyk, rozmowa z nim była dla mnie ogromnym przeżyciem Hardcore Punk - muzycy The Corpse z Łasku (jedni z pionierów gatunku) i SKTC z Czechowic-Dziedzic (wokalista Owski to też super gość, zwłaszcza, że materiał z nim nagrywałem będąc po pięciu piwach, polecam ten styl życia ) 4.76 Będąc na Pyrkonie co prawda przez kilka sekund, ale widziałem Korwina i Wiplera 5. Tym samym sposobem będąc na wycieczce w siedzibie Chaosu i Abstrakcji znaną także pod nazwą "Sejm RP" widziałem posła NIesiołowskiego udzielającego wywiadu dla TVN24 6. W Łodzi mijałem na ulicy Jana Tomaszewskiego. I tyle w sumie.

O kurczę, ale mnie feelsy teraz wzięły. Jeden z pierwszych przeczytanych przeze mnie fanfików Cóż mogę powiedzieć - język Derpy to chyba najmocniejsza strona tego opowiadania. Typowy właśnie dla dziecka, podobnie jej sposób myślenia. Tak samo poczułem się zasmucony, jak przed laty, gdy po raz pierwszy przeczytałem Bubbles. Nie nazwałbym tego arcydziełem, lecz te 5 stron ma w sobie moc. Dzięki SWAG, że odkopałeś to zacne dzieło

Kopę lat Sajback! Dobrze Cię widzieć ponownie

Soon

Allahu Snackbar!

Wow, 9,5/10 Jakoś nigdy nie zdarzyło mi się słuchać A7X, głównie dlatego, że jakimś dziwnym cudem wydawał mi się "gimbusiarski". Od teraz kajam się i gryzę się w brodę i język za te myśli ;_; . Bardzo fajne granie. W takim trochę starym heavy matelowym stylu . Solo jest rewelacyjne. W sumie nie mam żadnych zastrzeżeń, nawet teledysk jest super. Udany utwór, Imesh approves Ode mnie coś trochę starszego. Pantera, bo w sumie dwa dni temu była smutna rocznica - 11 lat temu zastrzelono Dimebaga Darrella, gitarzystę tego zespołu . Utwór jest dosyć specyficzny, ale solówka i outro urwały mi jaja D: dlatego pozostaje jednym z moich fav, jeśli chodzi o Panterę: