Skocz do zawartości

Imeshovy

Brony
  • Zawartość

    263
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    5

Posty napisane przez Imeshovy

  1. N: Pierwsze skojarzenie - taki pokemon :rainderp: . Ciekawy...

    A: Z tego co widzę, jest to postać z trzeciej części Madagaskaru. Niestety nie oglądałem (jeszcze :rainderp: ), ale przyznam, że makijaż i okularki iście przednie ^^. Obrazek taki... profilowy :D .
    S: jw. ale gif ładnie wykonany. Kolorowo :3 .

    U: Niestety nie znam :v . Jest GM, więc coś na tym forum robi + dużo postów, to na plus :rdblink: .

     

    @Tavi :x

    N: Pisałem już, że jeden z oryginalniejszych :rainderp: .
    A: Bardzo fajnie narysowany OC'ek. Fajnie, że kuciorek na profilowym :x .
    S: Still solo na wiolo, więc still lubię to ^^.
    U: Stosunek niezmienny, wielbię  :wow: .

  2. Powiem tak - teledysk jest genialny. Pomysł mega oryginalny, wykonanie jeszcze lepsze :x . No ale tu oceniamy utwór. Pani ma bardzo ładny głos. Utwór... jednak mnie bardzo nie urzekł. Ładny, ale to jednak nie to, co lubię :v . W dodatku ten węgierski... dziwny jest :rainderp: . Dlatego 6,5/10.

    Już nie będzie lat 90 (pewnie wszyscy odetchnęli z ulgą). Polecę trochę głębiej, granica między latami 70 a 80 :rainderp: . Znane Toto, ale nie znudziło mi się tego słuchać :P :

  3. Bardzo dobre pytanie.

    Kiedyś zawsze myślałem, że bycie bronym to po prostu oglądanie serialu i bycie jego fanem. Zmieniło się to jednak rok temu nawiązując kontakt z ludźmi z fandomu. Dlatego obecnie postrzegam to podobnie jak Littlepip.

     

    Fandom to zdecydowanie ludzie. Poznałem mnóstwo kreatywnych, ciekawych ludzi z poczuciem humoru. Można z nimi pogadać na luźniejsze, jak i na poważniejsze tematy. Do tego uczestnictwo w meetach stało się pewnego rodzaju spędzaniem wolnego czasu.

     

    Uważam, że gdyby nie ludzie, to nie byłoby fandomu. Niektórym serial mógł się już znudzić, ale jednak ze względu na znajomości w tym fandomie wciąż tkwią. Ostatnio moim marzeniem jest wziąć udział w każdym możliwym ponymeecie. No ale pieniążki, studia, te sprawy :v .

     

    Gdyby nie ludzie, to pewnie odszedłbym z fandomu.
     

    • +1 3
  4. Tak, wyróżniamy się i potem się dziwimy, że w fandomie jest napływ dzieci, a nikły napływ starszych osób, np. studentów - ci widzą takie słownictwo, wyczuwają "gimbazę". Nie chcą potem wierzyć w zapewnienia, że w fandomie bywają i studenci, a nawet starsi. Wielu ludzi ulega pierwszemu wrażeniu. Niby można powiedzieć "mamy teraz sito, byle kto nie wejdzie". To nie jest do końca prawda. Starsza część fandomu ma nieco inne myślenie, niż młodsza część fandomu.  

     

    Pytaniem jest czy tylko i wyłącznie słownictwo powoduje to, że w fandomie jest mało studentów. Nie zapominajmy jednak, że "gimbus" to prędzej stan umysłu, aniżeli wiek. Znajdą się osoby w wieku gimnazjalnym zachowujący się dojrzale jak i dorosłe zachowujące się jak "gimbusy". I to nie tylko w fandomie :v . Zgadzam się, że starsza część fandomu ma inne myślenie niż młodsza, lecz niechęć do młodszych wynika raczej z ich zachowania, nie z "nowomowy".

     

    A co do MLK II - możesz opisać to zdarzenie? 

     

    Słabo to pamiętam. Użyłem określena "poniacze" albo "broniacze" właśnie. Nie pamiętam tylko czy to było podczas wiedzówki czy podczas rozmowy z pewną furry z chłopakiem z długimi, czarnymi włosami i z moim znajomym. Nie mogę sobie przypomnieć, ale ktoś mi wtedy zwrócił uwagę, że "wszystko, byle nie poniacze/broniacze".

     

    Żeby nie było offtopu przypomniał mi się pewien kucykowy neologizm. Mianowicie "puchanie". Co o tym sądzicie? :v

  5.  

    Dla mnie tworzenie polsko-angielskich cudeniek powinno być zakazane, gdyż efekty z tego wychodzące nie dość, że wieją gimbazą (albo jak kto woli - wiochą) na milę to jeszcze jest po prostu jawnym kaleczeniem dwóch szlachetnych języków.

     

    Idąc tym tropem powinno się również zakazać używania wszelakich rusycyzmów, anglicyzmów czy germanizmów, które jednak już trwale zakorzeniły się w obecnej polszczyźnie. Niektórzy to aprobują, inni potępiają, tak samo jest zresztą z tego co widzę z tzw. kucykowymi "nowotworkami". W ten sam sposób powstało mnóstwo germanizmów typu "wihajster", "szwindel", "klarowny" czy "szlochać". Są osoby, które używają tych form w zastępstwie "rzeczy", "krętactwa", "jasnego" lub "łkania" (w tym ja). Tak samo jest z wszelakiego rodzaju "poniaczami" i innymi kucykowymi neologizmami.

    Czy "nowotworki" są wg Imesha złe? Nie uważam tak.

    Może i nie jest to rzeczywiście poprawne językowo (co z tego, że mały (ale jednak) uzus może to aprobować, skoro żaden językoznawca tego nie uzna :rainderp: ), ale zawsze jest to jakieś urozmaicenie języka. Ba! Powiedziałbym nawet, że jest to pewien element fandomu. Dzięki temu mamy coś w rodzaju "języka subkultury", dzięki czemu wyróżniamy się na tle innych :) .

     

     

     

    Przykłady zebrane przez lata:

    * Poniak -> Jako określenie "Bronego", "Bronego z Karachana" (przeważnie) lub kucyka. Serio? -_-'

    * Spotkonie -> dokładnie tak. Po co "Ponymeet", skoro można skaleczyć jęz. polski i wprowadzić wyraz "spotkanie" w wersji gimbo, z błędem ortograficznym? 

    * Ponydziałek -> To akurat było w miarę dobre :v

    * Zecora Prośba -> Serio to brzmi lepiej od "Zecora pls"? Zwłaszcza, że ta forma polska i tak jest niepoprawna raczej wg zasad jęz. polskiego? 

     

    Przyznam, że wszystkie widzę pierwszy raz na oczy :wat: . Cóż:

    1. Ja raczej używam określenia "poniacz". "Poniak" brzmi trochę dla mnie pejoratywnie :v .

    2. Zgadzam się, to brzmi akurat idiotycznie. Dla mnie spotkania z broniaczami zawsze będą "ponymeetami" bądź po prostu "spotkaniami". Mogę wiedzieć skąd znasz to określenie? :lunathink: .

    3. "Ponydziałek" z kolei jest fajnym połączeniem przypominający mi trochę "pokedziałek" z arhn.eu.

    4. Szczerze? Aż chyba zacznę tego używać, bo mi się strasznie podoba :D .

     

    W moim mierniku akceptowalności remis 2:2. Wniosek? Dla mnie w języku fandomu mogą zagościć zarówno ciekawe neologizmy, jak i kompletnie nietrafione. Dlatego z moich ust można usłyszeć określenia "poniacz", "broniacz", "Lunań", "Pinkoszcz", "Flutterszawa", "Fluttersławia" itp. Choć staram się tego nie robić, bo rzeczywiście ktoś na MLKII zwrócił mi na to uwagę.

     

    Dlatego dobrze, że ten temat został poruszony. Dowiedziałem się, że są ludzie, których kucykowe "nowotworki" mogą denerwować. Lecz walczyć z tym nie należy, bo to będzie walka z wiatrakami. Nawet jak bardzo bym się starał, to pewnie użyję któregoś z tych neologizmów. Choć dla mnie i tak to pozostanie elementem fandomu, który imho warto kultywować :dunno: .

     

  6. N: Kuba Wielki ^^. Mało skromny, lecz ciekawy. Można się domyślić, jak użytkownik ma na imię :v .
    A: Fluttershy :x . Śliczny art (choć uszy trochę dziwnie mi tu wyglądają), pasuje na avka :) .
    S: Fan Luny, nie rozumiem do końca tego nocnego tanczerza :v, muszę odwrócić monitor, by przeczytać "Reversed Skittles motherbucker" :rainderp: . Schludnie wszystko wykonane, więc OK ^^.
    U: Pierwszy raz widzę na oczy. Mam nadzieję, że jest grzeczny :D .

  7. N: Dla mnie troszkę przekombinowany :v . Mrs. Octavia dla mnie prostsze i ładniejsze ^^. Choć nie ukrywam, że obecny jest... bardzo oryginalny :rainderp: .
    A: Śliczny art. Zastanawia mnie tylko napis "norge" na dole :notsure: .
    S: Solo na wiolo :rainderp: . Lubię Apocalypticę, więc i sygnę również :giggle: .
    U: Lubię, i to bardzo. Miła, kochana, bardzo aktywna, ma mnóstwo nagród. Czego chcieć więcej? :rdblink:

  8. N: Z Japonią mi się kojarzy. Prosty, bez udziwnień, brzmi dobrze - czyli brak zastrzeżeń ^^.
    A: Dat Plot :rainderp: . Mały, ale wywołuje u mnie uśmiech :) .
    S: Ładny, ale smutny art. Linki, w których wychwyciłem ładne rysunki. Lubi HTF, wspomnienia z dzieciństwa :rainderp: .
    U: Bliżej nie znam, ale dobrze o niej świadczą liczne nagrody. To dobrze, świadczy o jej aktywności :rdblink: .

     

    N: Nie będę oryginalny jak napiszę, że z Arktyką mi się kojarzy ;d . Też bez udziwnień, więc OK :) .
    A: Rarity :3 . Fabulous avatar  :rarityawesome:

    S: Lubię, bo można się nieco o użytkowniku dowiedzieć. Lubi tak, jak ja Fluffle Puff ^^.

    U: Również bliżej nie znam, ale o ile się nie mylę ma jedną z największych kolekcji kucykowych gadżetów. Pozazdrościć :x .

  9. N: Płomienne Serce :x Jeśli miałbym na podstawie nicku określić charakter użytkownika, to albo byłaby to osoba wrażliwa (każde uczucie powoduje rozpalenie serca) albo raptowna (tak reaguje, że aż mu serce płonie :rainderp: ). Ale przyznać muszę, że nick jest dobrze brzmiący ^^.
    A: Słabo widzę :notsure: . Chyba jakaś postać z anime. Imho ten poprzedni, również żółty był lepszy.

    S: Spoooooileeeeeeryyyyy :v Szkieletor, trollestia, coś z gry (o, już wiem skąd Blazing Heart) i niezły filmik ^^ .
    U: Osobiście nie znam, widywałem głównie w dziale muzycznym. Punktów nie ma, więc grzeczny. Mam nadzieję, że z tego powodu również miły :D .

  10. Mam pewny uraz do niektórych utworów, które są puszczane w radiu "do porzygu" . Niestety trochę tak było z "Counting Stars" :v . Nie uważam, że jest zła. Wręcz przeciwnie - naprawdę świetnie jej się słucha! Lecz niestety dla mnie jak coś jest non stop serwowane, to mi się to przejada ;d . Tak samo było m. in. z "Get Lucky", które chyba przez pół roku praktycznie non stop leciało w co drugiej radiostacji. Byłoby 9/10, ale przez to zaniżam do 7/10. Szkoda, bo utwór jest naprawdę udany.

    ...Nadal lata 90 :rainderp: . Coś spokojnego, lecz z dość smutnym tekstem. Ale chociaż imho fajne ^^. Weezer - Undone - The Sweater Song   :x :

  11. #gorzkieżale

    Pewnie nie będę oryginalny jeśli napiszę, że nie znoszę Walentynek. Nie jest to jednak związane z tym, że na chwilę obecną nie mam drugiej połówki. Nie rozumiem do końca idei święta. Jeżeli ktoś jest zakochany, to raczej w tym stanie jest przez cały czas, po co do tego święto? Druga sprawa - mam wrażenie, że niektórzy ludzie szpanują związkami. Myślą, że są tacy fajni że wstawiają pińcet zdjęć z "misiaczkiem" lub z "myszką" (jakby max 5 nie wystarczyło :v ) + rozmowy powodujące tęczowy odruch wymiotny. No i ze względu na zbliżające się walentynki już oczekuję na wysyp tego typu rzeczy (bo w końcu trzeba pokazać, że się jest w związku!). Trzecia sprawa, chyba moja ulubiona którą poruszyła Kyoko. Miejscy lizusy. Cieszę się, że nie tylko wg mnie jest to obrzydliwe. Pocałunek francuski jest raczej sprawą intymną (taka trochę gra wstępna dla mnie :rainderp: ), więc takie rzeczy powinno raczej się robić w zaciszu własnego domu :v . Na widok takiej parki mam ochotę po prostu wyrwać im te języki i je wpakować nie powiem gdzie :crazy: . Czwarta i ostatnia sprawa poruszona przez Tavi - dlatego właśnie nie chcę się z nikim wiązać na siłę i dla szpanu. Bo zazwyczaj się to tak kończy :rainderp: .

  12. N: Palące Pytanie. Przyznam, że jeden z bardziej oryginalnych nicków na tym forum. I like it :) .

    A: Nomnomnomnom Appurujacku z PFUDOR. Prze-słod-kie :x 

    S: JABŁKA! TYLE JABŁKÓW! SKÓRKA TAKA CHRUPIĄCA! WOW! czyli po raz kolejny Applejack. Ładny gif, spełnia normy. No i linki, do których warto zajrzeć ^^.

    U: Nie jest długo na forum, ale widzę, że przez ten czas zdążyła już zdobyć dwie nagrody :wow: . Lubię ją, jest bardzo twórcza, a takich ludzi bardzo cenię. Cieszę się, że poszerzyła grono fandomu :rdblink: .

  13. Ale fajny, chillowy utwór :3 . Takie trochę reggae jakby ^^. Idealny do relaksu bądź nauki socjologi :rainderp: . O ile się nie mylę MandoPony zawsze miał dobre utwory. Ten jest bardzo dobry. Myślę, że 8/10 będzie odpowiednią oceną :) .

    Dam utwór Niklasa. A co! Też muzyka fandomowa, a artystów z naszego kraju powinno się wspierać :rainderp: . Zwłaszcza, że ten utwór po prostu uwielbiam :x :

  14. Nie jestem wielkim zwolennikiem fandomowych ozdób. Przesadne zdobienie przypinkami i innymi gadżetami (nie tylko kucykowymi) dla mnie trochę podchodzi pod pozerstwo (zaś w Łodzi może to grozić utratą kilku zębów xD ) . No i nie jest to też chyba zbyt wygodne (już raz 6 przypinek na plecaku sobie założyłem, 1 oczywiście po drodzę zgubiłem, zaś idąc czułem się jak nowożeńcy, co się im zakłada puszki z tyłu samochodu :rainderp: ). Na chwilę obecną mam tzw. "koszulkę meetową", która jak sama nazwa mówi zdobi mnie tylko i wyłącznie podczas meetów (niezorganizowanych i zorganizowanych). Oto ona :rainderp: :http://mlppolska.pl/watek/3712-zakupy/?p=378455.
     

  15. Bardzo dobry rock, bez zbędnych udziwnień. To, że Grohl jest świetnym muzykiem wie chyba każdy miłośnik tego gatunku muzyki. Zarówno jako perkusista Nirvany, tak jak teraz śpiewając i grając na gitarze w Foo Fighters ^^ . Dave ma świetny głos, przez co ten utwór słucha się świetnie. Podoba mi się tekst piosenki, zwłaszcza bardzo motywujący refren:

     

    What if I say I'm not like the others?

    What if I say I'm not just another

    One of your plays?

    You're the pretender.

    What if I say I will never surrender?

     

    Naprawdę zacny utwór, któremu śmiało wystawiam 8/10.

    Nadal będę się trzymał lat 90' :rainderp: . Będzie przeciwieństwo dość mocnego Foo Fighters. Zespół muzyczny... składający się z jednego artysty ;d . White Town z utworem Your Woman:

    http://www.youtube.com/watch?v=cIQWt3oMids

  16. No to parę pytań ode mnie:

    1. Jak się rozpoczęła Twoja znajomość ze Snajperem (Mundym)?
    2. Co Snajper ogląda w TV? ^^
    3. Czy skonstruowałaś coś, z czego jesteś niesamowicie dumna? Jeśli tak, to cóż to jest?
    4. Znasz język rosyjski?

    To tyle. Pozdrawiam!

  17. Smutna opowieść. Nie spodziewałem się takiej zwłaszcza po wcześniejszych artach z Clockie :v . Opowiadanie jest ładnie napisane (choć rzeczywiście te nogi można na kopyta zamienić :rainderp: ). Bohaterka też ładnie wygląda (uwielbiam jej zielone oczy :x ). Wypadałoby jednak coś dopowiedzieć o jej znajomości ze Snajperem (pojawią się tak ni stąd ni zowąd na samym końcu). Ale i tak mi się bardzo podoba i czekam na więcej artów i opowiadań z udziałem Clockie :rdblink: .

×
×
  • Utwórz nowe...